Dziwi nas to, że prezes Jarosław Kaczyński nie wypowiada się publicznie. Czyżby Andrzej Duda nie był jego kandydatem na prezydenta? - komentował nieobecność prezesa Prawa i Sprawiedliwości w kampanii prezydenckiej przed drugą turą wyborów rzecznik Platformy Obywatelskiej Jan Grabiec. - Jak będziemy mieli wybory parlamentarne, z całą pewnością pan prezes będzie stał na czele tej kampanii - zapewniał poseł PiS Marek Ast.
Prezes Prawa i Sprawiedliwości nie udziela się w kampanii prezydenckiej przed drugą turą wyborów, która odbędzie się w najbliższą niedzielę, 12 lipca. Jarosław Kaczyński ostatni raz wystąpił publicznie podczas konwencji Forum Młodych PiS w Lublinie 24 czerwca przed pierwszą turą, kiedy zachęcał do głosowania na ubiegającego się o reelekcję prezydenta. Wówczas Andrzej Duda przebywał z wizytą w USA. Prezes PiS nie wziął udziału w wieczorze wyborczym urzędującego prezydenta w Łowiczu po pierwszej turze wyborów. Jak napisała we wtorek "Gazeta Wyborcza", PiS skutecznie schowało Kaczyńskiego, by nie przypominał o największym problemie prezydentury Andrzeja Dudy - braku samodzielności.
Rzecznik PO: czyżby nie kibicował swojemu kandydatowi?
- Dziwi nas to, że prezes Kaczyński, prezes partii rządzącej w Polsce od kilku tygodni właściwie zaginął. Nie wypowiada się publicznie. Czyżby Andrzej Duda nie był jego kandydatem na prezydenta? Czyżby nie kibicował swojemu kandydatowi? To jest rzeczywiście zadziwiające - skomentował w środę rzecznik Platformy Obywatelskiej Jan Grabiec.
Ast: na pewno po kampanii będzie zdecydowanie więcej Kaczyńskiego
- Jeżeli państwo chcecie więcej pana prezesa, to na pewno po kampanii prezydenckiej będzie zdecydowanie więcej - powiedział w środę dziennikarzom poseł PiS Marek Ast.
- Pan prezes jest liderem Zjednoczonej Prawicy. W tej chwili mamy kampanię prezydencką. Jak będziemy mieli wybory parlamentarne, z całą pewnością pan prezes będzie stał na czele tej kampanii. Tutaj jest kampania prezydencka, jest sztab wyborczy pana prezydenta Andrzeja Dudy, który myślę, znakomicie tę kampanię prowadzi - dodał poseł PiS.
Wicemarszałek Sejmu i szef klubu PiS Ryszard Terlecki pytany w poniedziałek o nieobecność prezesa PiS w kampanii wyborczej Andrzeja Dudy, odparł, że Kaczyński jest jednym z największych zwolenników urzędującego prezydenta. - Nie chcemy - i to myślę jest intencja naszego lidera - przekształcać wyborów prezydenckich w wybory partyjne. To jest inny rodzaj testu na poparcie społeczne i dlatego też nasz prezes nie angażuje się w nie w takim stopniu, jak było w kampanii parlamentarnej – zaznaczył Terlecki.
W ostatnich dniach kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafał Trzaskowski mówił o tym, że były premier, były przewodniczącym Rady Europejskiej Donald Tusk nie uczestniczy już w polskiej polityce. Jak zaznaczył, czas, by tak samo było z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim.
Źródło: TVN24