Wszyscy mieszkańcy bloku przy ulicy Brożka 2A wrócili do swoich mieszkań. Część budynku została wyłączona po awarii ciepłowniczej, do której doszło 10 marca.
- W weekend do swoich mieszkań wrócili lokatorzy ostatniego pionu budynku przy ul Brożka 2A. Po przedstawieniu przez wspólnotę mieszkaniową ekspertyzy, z której wynika, że podczas zdarzenia konstrukcja budynku nie została naruszona, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego przywrócił tę część budynku do użytku. Na tym kończą się następstwa wycieku gorącej wody w dniu 10 marca - poinformował we wtorek rzecznik dzielnicy Wola Mateusz Witczyński.
Awaria ciepłownicza na Woli
10 marca wieczorem doszło do awarii ciepłowniczej przy ul. Brożka 2A na warszawskiej Woli. Pękł przewód ciepłowniczy zasilający budynek. Na chodniku powstała wyrwa o średnicy kilku metrów. Gorąca woda podmyła też blok. Mieszkańcy budynku musieli się ewakuować, noc spędzili u znajomych i rodziny.
Następnego dnia przywrócono prąd i część mieszkańców mogła wrócić do mieszkań. - Z użytkowania wyłączony został jeden pion bloku przy Brożka 2A. Jest to 5 lokali, zamieszkiwanych przez 11 osób. Wszystkie rodziny z tego pionu zadeklarowały pozostanie u rodziny i znajomych – przekazał wówczas rzecznik Woli.
Na miejscu pracowała specjalna komisja, która badała skutki awarii. Na szczęście okazało się, że po dwóch tygodniach mieszkańcy feralnego pionu mogą wrócić do lokali.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl