"Wolski pączuś" w wersji fit. Słynni cukiernicy wybiorą najlepszego pączka z pieca

Wola wybierze najlepszego pączka w wersji fit
Tłusty czwartek w Warszawie
Źródło: TVN24
Wolski konkurs jedzenia pączków zastąpi w tym roku wybór najlepszego pączka w wersji fit. - W tłusty czwartek można zjeść smacznie i bez obawy o nadmiarowe kalorie - zapowiadają władze dzielnicy. W konkursie biorą udział przedszkola, a w jury zasiądą znani w całej Polsce wolscy mistrzowie cukiernictwa i przedstawiciele dzielnicowych rad. Ogłoszenie wyników 16 lutego.

Tłusty czwartek coraz bliżej. Z tej okazji wolski ratusz organizuje konkurs na najlepszy wypiek pączka fit. Konkurs jest adresowany do wolskich przedszkoli, które są wyposażone w piece konwekcyjne. - Postanowiliśmy pokazać, że można zjeść smacznie i bez obawy o nadmiarowe kalorie, organizując konkurs na wypiekany, a nie tradycyjnie smażony w głębokim tłuszczy pączek - mówi cytowany w komunikacie burmistrz Woli Krzysztof Strzałkowski. 

Konkurs dla wolskich przedszkoli

Potrzebny sprzęt już jest. - Na Woli jest to możliwe, ponieważ przed kilku laty wszystkie przedszkola zostały wyposażone w piece konwekcyjne, które pozwalają na przygotowywanie zdrowych posiłków - przypomina z kolei Grażyna Orzechowska - Mikulska, zastępczyni burmistrza Woli. Konkurs adresowany jest więc do wolskich przedszkoli - pracowników pionu kuchennego, wychowanków przedszkoli i nauczycieli. - W tym sezonie zmagania przybiorą nową odsłonę, gwarantując uczestnikom dużo swobody oraz włączając dzieci w proces współtworzenia tradycji tłustego czwartku. - Zachęcamy też w ten sposób do zmiany nawyków żywieniowych – mówi Strzałkowski.

- W jury, oprócz przedstawicieli zarządu dzielnicy, zasiądą także radni: Magda Huszno, Ola Kurban oraz Ewa Molenda, odpowiednio z Rady Dzielnicy, Młodzieżowej Rady Dzielnicy i Wolskiej Rady Seniorów. Nie zabraknie głosów ekspertów z pracowni Cukierniczej "Zagoździńscy" oraz Cukierni Zosicz z Żelaznej. To cukiernicy, którzy w poprzednich latach wygrywali konkurs "Wolski Pączuś" skierowany do przedsiębiorców - mówi dalej Strzałkowski. - Jednak ich sława nie ogranicza się tylko do naszej dzielnicy. Po ich wypieki ustawiają się kolejki klientów z całego miasta – chwali przedsiębiorców burmistrz.

Ocenią pączki w "ślepym teście"

Przedszkola, które zgłosiły się do konkursu będą musiały dostarczyć swoje produkty do przedszkola "Przy Zielonym Wzgórzu" (Wolska 79), gdzie 15 lutego, w "ślepym teście" jury oceni ich smak, zapach, konsystencję i wygląd.  Kucharki i kucharze w swojej placówce będą musieli stworzyć wypieki w piecu konwekcyjno - parowym zgodnie z hasłem: "Ale heca – wolski pączek z pieca". - Za proces dekorowania odpowiadać będę dzieci, które następnie z pomocą nauczycieli oczywiście, wykonają karty do książki kucharskiej z zapisanymi wierszem przepisami – mówi Grażyna Orzechowska - Mikulska.

Jak zaznacza dzielnica, w tym sezonie zmagania "Wolskiego Pączusia" przybiorą nową odsłonę, gwarantując uczestnikom dużo swobody oraz włączając dzieci w proces współtworzenia tradycji "Tłustego Czwartku", zachęcając też w ten sposób do zmiany nawyków żywieniowych. W poprzednich latach na Woli walczono o tytuł "Wolskiego Pączusia". Konkurs polegał na zjedzeniu pięciu pączków w jak najkrótszym czasie.

Tłusty czwartek na Woli
Tłusty czwartek na Woli
Źródło: Tomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl

Najlepsza receptura

Tegoroczny konkurs wyłoni najlepszą recepturę na pączka wypiekanego. Receptura zostanie następnie udostępniona w mediach społecznościowych i na łamach dzielnicowego biuletynu "Kurier Wolski". - Dowiemy się nie tylko, która placówka zwycięży, ale także dostarczymy mieszkańcom dzielnicy inspiracji, tak by każdy kto ma piekarnik z termoobiegiem mógł upiec swojego "fitPączka po wolsku" - mówi z kolei Ewa Statkiewicz, przewodnicząca Rady Dzielnicy Wola. 

Pracownia Cukiernicza "Zagoździński" powstała 1925 roku, a wielkim zwolennikiem jej wyrobów był sam Józef Piłsudski, który wysyłał do niej po pączki swojego adiutanta. Specjalnością zakładu są tradycyjne pączki, oraz pączki z marmoladą wieloowocową, z naturalnych składników, smażone na tradycyjnym smalcu, robione ręcznie według starej, sprawdzonej receptury Władysława Zagoździńskiego. 

Cukiernia na Żelaznej 64 Jerzy Waldemar Zosicz - jest jednym z dwóch warszawskich zakładów wytwarzających prawdziwe ciastka. Zakład funkcjonuje na rogu Żelaznej i Krochmalnej od 1972 roku i specjalizuje się w wytwarzaniu pączków, a także innych słodkich przysmaków, produkowanych z wykorzystaniem naturalnych składników. 

Czytaj także: