W wyniku pożaru poddasza kamienicy przy ulicy Miedzianej na Woli zginęła jedna osoba. Urząd dzielnicy przekazał, że dwie rodziny zostały skierowane do mieszkań zastępczych.
- Po pożarze w kamienicy przy ulicy Miedzianej 8 dwa mieszkania nie nadają się do użytku. Pomocy lokalowej potrzebują dwie rodziny - przekazał rzecznik dzielnicy Wola Marcin Jakubik.
Podkreślił, że obie rodziny otrzymały już decyzje o przyznaniu mieszkań zastępczych. Po podpisaniu umów na dostawy energii i innych mediów będą mogły w nich zamieszkać.
Zaapelował też do pozostałych mieszkańców kamienicy, aby zgłaszali się do urzędu dzielnicy lub ośrodka pomocy społecznej, jeśli potrzebują pomocy psychologicznej. Pracownicy wolskiego Zarządu Gospodarowania Nieruchomościami zabezpieczyli dach, który został porozcinany przez straż pożarną w trakcie akcji gaśniczej. - Prawdopodobnie będzie potrzebny gruntowny remont dachu. Uzgodnienia szczegółów remontu będą wymagały współpracy z konserwatorem zabytków, bo budynek jest w gminnej ewidencji zabytków - zaznaczył Jakubik.
Jedna osoba zginęła
Pożar wybuchł we wtorek wczesnym rankiem na poddaszu kamienicy. Z budynku ewakuowano 40 osób. Podczas przeszukiwania pogorzeliska w jednym z pomieszczeń znaleziono ciało.
- W trakcie sprawdzania pogorzeliska znaleziono ciało mężczyzny. Z informacji, jakie posiadamy, była to prawdopodobnie osoba bezdomna, która korzystała z tego poddasza - mówił we wtorek starszy aspirant Bogdan Smoter z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie.
Przyczyny i szczegółowe okoliczności zdarzenia ustala policja.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Komenda Miejska PSP m.st. Warszawy