Pitbull zaatakował 17-latkę. Dziewczyna "ma głęboką ranę nosa i dolnej wargi"

Pitbull zaatakował 17-latkę na Woli (zdj. ilustracyjne)
Jak należy się zachować w przypadku zaatakowania przez psa?
Źródło: Marta Balukiewicz | Fakty po południu TVN24
Na warszawskiej Woli pies rasy pitbull zaatakował 17-letnią dziewczynę. Poszkodowana z ranami twarzy została zabrana do szpitala - przekazało w mediach społecznościowych stołeczne pogotowie.

Do zdarzenia doszło tuż przed godziną 17 na ulicy Miedzianej. "Pacjentka ma głęboką ranę nosa i dolnej wargi i wymaga interwencji chirurgicznej, dlatego decyzją kierownika Zespołu Ratownictwa Medycznego została ona przewieziona do szpitala" - czytamy we wpisie Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie na Facebooku.

Ratownicy napisali także o okolicznościach zdarzenia. "Ze wstępnych ustaleń wynika, że właściciele psa wyjechali i zostawili go pod opieką sąsiadki. Jej dziecko wyszło z nim na spacer i wtedy zwierzę zaatakowało 17-letnią dziewczynę" - czytamy.

Policjanci ustalili już, że pies ma nieaktualne szczepienia, bo ostatnie - na wściekliznę - było wykonane w czerwcu 2022 roku.

Czytaj także: