Rehabilitacja po COVID-19. W Szpitalu Południowym rusza oddział na sto łóżek

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Ratusz wnioskuje o zwrot Szpitala Południowego
Ratusz wnioskuje o zwrot Szpitala PołudniowegoTVN24
wideo 2/5
Ratusz wnioskuje o zwrot Szpitala PołudniowegoTVN24

Szpital Południowy uruchomił oddział rehabilitacji dla pacjentów po przejściu COVID-19. Przyjmie on maksymalnie sto osób, które będą mogły korzystać z pomocy w powrocie do pełnej sprawności przez dwa do sześciu tygodni. Skierowanie może wystawić lekarz ubezpieczenia zdrowotnego.

Oddział rehabilitacji w Szpitalu Południowym został uruchomiony w poniedziałek 21 czerwca. Poinformował o tym Mazowiecki Urząd Wojewódzki i wskazał, że pacjenci po zakończeniu leczenia związanego z COVID-19 będą mogli otrzymać skierowanie na rehabilitację od lekarza ubezpieczenia zdrowotnego. Świadczenia będą ukierunkowane na zwiększenie wydolności wysiłkowej, krążeniowej i przede wszystkim oddechowej. Urzędnicy podkreślają, że osoby po przebytym zakażeniu koronawirusem będą mogły dzięki temu poprawić swoje samopoczucie i szybciej wrócić do pełnej sprawności.

Szpital przeznaczył sto łóżek na potrzeby nowego oddziału. "Narodowy Fundusz Zdrowia, zgodnie z poleceniem Adama Niedzielskiego, Ministra Zdrowia, przygotował kompleksowy program rehabilitacji dla pacjentów, którzy chorowali na COVID-19. Rehabilitacja potrwa od dwóch do sześciu tygodni. Pacjenci będą mieli zapewnioną opiekę lekarską, pielęgniarską i wsparcie psychologiczne" - czytamy w komunikacie.

Mazowiecki Urząd Wojewódzki zapewnia, że Szpital Południowy jest wciąż w gotowości do przyjęcia większej liczby pacjentów zakażonych SARS-CoV-2, gdyby wzrosła liczba zachorowań. Wciąż są w nim hospitalizowane osoby w ciężkim stanie, choć obecnie jest ich mniej niż w minionych miesiącach. "Szpital Południowy został wyznaczony jako placówka wiodąca do leczenia pacjentów z COVID-19 w Warszawie - tak, aby w innych miejskich placówkach nie wyznaczać łóżek coviodwych i aby służyły one w jak największym zakresie pacjentom z innymi schorzeniami. Pacjenci z Covid-19 z Warszawy (oraz również okolic) są kierowani obecnie do Szpitala Południowego, dlatego nadal musi on dysponować odpowiednim potencjałem. W innych miejskich placówkach nie ma już wyznaczonych miejsc dla pacjentów z potwierdzonym Covid-19" - przekazują urzędnicy.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Szpital PołudniowyArtur Węgrzynowicz/ tvnwarszawa.pl

"Władze miasta robią wszystko, aby wykorzystać politycznie ten temat"

Po wprowadzeniu rządowego komisarza do Szpitala Południowego, ratusz kilkukrotnie domagał się już zwrotu placówki. We wnioskach kierowanych do Ministerstwa Zdrowia władze stolicy podkreślały, że w związku z ustępowaniem pandemii, spada liczba pacjentów, więc decyzja ministra zdrowia nie ma już zasadności. Przypomnijmy, że resort oraz wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł uzasadniali ją w marcu tym, że ratusz nie wywiązał się z terminu uruchomienia szpitala tymczasowego.  

Wiceprezydent Renata Kaznowska przekonywała, że miasto oczekuje zwrotu placówki, by uruchomić w niej właśnie oddział rehabilitacji dla pacjentów po COVID-19 oraz rozpocząć pracę innych specjalności. W ubiegłym tygodniu Ministerstwo Zdrowia na pytania o zwrot Szpitala Południowego odpowiedziało, że Warszawa ma wiele placówek i łóżek szpitalnych, i bez Południowego sobie poradzi. - Co to w ogóle jest za argument? To jest kradzież i trzeba to nazwać po imieniu - skwitowała słowa rzecznika resortu zdrowia wiceprezydent Kaznowska.

Do zarzutu kradzieży miejskiej placówki odniósł się w komunikacie MUW wojewoda Konstanty Radziwiłł. - Tezy władz Miasta Stołecznego o tym, że Szpital Południowy został "ukradziony" to manipulacja. Przede wszystkim bez wsparcia rządowego placówka ta nie byłaby oddana do użytku pacjentów na początku tego roku, gdyż w momencie wydawania polecenia Prezydentowi miasta stołecznego Warszawy o utworzeniu szpitala tymczasowego (na jesieni 2020 roku) wciąż trwała tam budowa. Miasto planowało oddanie obiektu najwcześniej na jesień 2021 roku - twierdzi Radziwiłł.

Przekonuje również, że rząd udzielił ogromnego wsparcia w celu szybszego oddania placówki do użytku dla chorych na COVID-19. - Warto przypomnieć też, że władze miasta proponowały, aby utworzyć szpital tymczasowy nie w obiekcie Szpitala Południowego, a na przykład w budynku ośrodka szkolno-wychowawczego przy ulicy Jana Chryzostoma Paska. Dopiero po analizie służb wojewody Szpital Południowy został przeze mnie wyznaczony do tego celu. Orędownikiem tego rozwiązania była doktor Ewa Więckowska. Po jej odejściu władze Warszawy nie radziły sobie z uruchamianiem większej liczby łóżek covidowych, dlatego konieczne było przejęcie zarządu nad szpitalem. Szpital ma służyć mieszkańcom, tymczasem władze miasta robią wszystko, aby wykorzystać politycznie ten temat - podczas gdy moje wnioski i decyzje w tej sprawie są stricte zarządcze i mają na celu bezpieczeństwo zdrowotne mieszkańców - argumentuje wojewoda mazowiecki.

Autorka/Autor:kk/r

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz/ tvnwarszawa.pl

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Sześć firm chce się podjąć przebudowy i zazielenienia 2,5 hektara ulic i placów w rejonie Złotej i Zgody. Miasto analizuje oferty, które wpłynęły. - Najkorzystniejszą złożyła firma Skanska - podał ratusz.

Sześć firm chce przebudować Złotą i jej okolicę

Sześć firm chce przebudować Złotą i jej okolicę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W nocy na bulwarze przy pomniku Syreny doszło do konfrontacji między patrolem policji a dwoma pijanymi mężczyznami. Jak podała komenda stołeczna, zaatakowali oni funkcjonariuszy. Agresorzy popychali i przewracali mundurowych. Poszło o zbyt głośne słuchanie muzyki.

Bójka i szarpanina na bulwarach. "Dwóch mężczyzn zaatakowało policjantów"

Bójka i szarpanina na bulwarach. "Dwóch mężczyzn zaatakowało policjantów"

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Nie powiedział ani słowa, nie chciał zdradzić motywów działania, był kompletnie zaskoczony naszym widokiem - mówi o zatrzymaniu 16-latka w związku z próbą podpalenia synagogi Nożyków w Warszawie rzecznik Komendy Stołecznej Policji. Prokuratura złożyła wniosek, by nastolatek odpowiadał jak dorosły. Może mu grozić nawet 10 lat więzienia.

Próba podpalenia synagogi. Prokuratura chce, by 16-latek odpowiadał jak dorosły

Próba podpalenia synagogi. Prokuratura chce, by 16-latek odpowiadał jak dorosły

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do szpitala trafił kierowca mercedesa, który z stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. - Prawdopodobnie zasłabł za kierownicą - ustalił reporter tvnwarszawa.pl.

Zjechał z drogi, uderzył w drzewo. "Prawdopodobnie zasłabł"

Zjechał z drogi, uderzył w drzewo. "Prawdopodobnie zasłabł"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W jednym z hoteli w Płońsku (Mazowieckie) zapaliła się instalacja fotowoltaiczna. Ewakuowano 17 osób.

Zapaliła się instalacja fotowoltaiczna na dachu hotelu. 17 osób ewakuowanych

Zapaliła się instalacja fotowoltaiczna na dachu hotelu. 17 osób ewakuowanych

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

W centrum handlowym w podwarszawskim Piasecznie wybuchł pożar. Strażacy ewakuowali klientów oraz pracowników, w sumie około 250 osób. Ogień został opanowany, potem oddymiono pomieszczenia.

Pożar w centrum handlowym. Ewakuowano 250 osób

Pożar w centrum handlowym. Ewakuowano 250 osób

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Leszek Miller i Włodzimierz Cimoszewicz podczas czwartkowej uroczystości w Warszawie podpisali sprayem mural z okazji 20-lecia Polski w Unii Europejskiej. - Chcieliśmy, żeby to był symbol radości, barwy i nadziei - podkreślał Miller. Cimoszewicz wspominał kulisy polityczne przed podpisaniem traktatu akcesyjnego. - Zmieniliśmy sposób negocjowania, żeby osiągnąć sukces. I ten sukces osiągnęliśmy - stwierdził.

Byli premierzy zostali grafficiarzami. Podpisali mural z okazji 20-lecia Polski w Unii Europejskiej

Byli premierzy zostali grafficiarzami. Podpisali mural z okazji 20-lecia Polski w Unii Europejskiej

Źródło:
TVN24

Policjanci odzyskali część historycznych książek skradzionych z Biblioteki Uniwersyteckiej. Wcześniej rozpracowali schemat działania i zatrzymali pięć osób. Wartość skradzionych woluminów oszacowano na blisko 4 miliony złotych.

Odzyskali część drogocennych książek skradzionych z Biblioteki Uniwersyteckiej

Odzyskali część drogocennych książek skradzionych z Biblioteki Uniwersyteckiej

Źródło:
PAP

Był pijany, awanturował się na pokładzie samolotu i ostatecznie musiał zrezygnować wtedy z urlopu w Turcji. Teraz przyszły kolejne konsekwencje w postaci wyroku sądu za znieważenie strażników granicznych. 

Był tak pijany, że kapitan go wyprosił. Na urlop nie poleciał, sprawą zajął się sąd

Był tak pijany, że kapitan go wyprosił. Na urlop nie poleciał, sprawą zajął się sąd

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Trzy tygodnie temu opuścił więzienie i już wrócił za kraty. 46-latek jest podejrzany o rozbój i próbę wymuszenia. - Zagroził kastetem nastolatkowi i ukradł mu telefon oraz kartę płatniczą - informuje policja. Potem mężczyzna miał zażądać pieniędzy za zwrot rzeczy.

Policja: zagroził nastolatkowi kastetem, zabrał telefon i kartę płatniczą

Policja: zagroził nastolatkowi kastetem, zabrał telefon i kartę płatniczą

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z kościoła pod Radomiem zniknęły przedmioty liturgiczne. W sprawie pomocny okazał się monitoring, który w świątyni zamontowano dzień wcześniej. Policjanci dostrzegli na nim kobietę i szybko ustalili jej tożsamość.

Kościół okradziony. 37-latkę zgubił monitoring, który zamontowano dzień wcześniej

Kościół okradziony. 37-latkę zgubił monitoring, który zamontowano dzień wcześniej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Praca musi nam zostawić trochę czasu na życie, na miłość, na siebie i czasu dla rodziny - powiedziała podczas obchodów Święta Pracy w Warszawie Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. I zapewniła, że model czterodniowego tygodnia pracy w Polsce jest możliwy. - Pracujemy żeby żyć, a nie żyjemy żeby pracować - dodała.

"Czterodniowy tydzień pracy za tę samą płacę jest możliwy"

"Czterodniowy tydzień pracy za tę samą płacę jest możliwy"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Pierwsze dni maja w Warszawie oznaczają wiele atrakcji sportowych. W czasie tych wydarzeń część ulic będzie jednak czasowo wyłączona z ruchu, a pojazdy komunikacji miejskiej pojadą objazdami.

Majówka w Warszawie. Puchar Polski na Narodowym, duży bieg, święto chodziarzy

Majówka w Warszawie. Puchar Polski na Narodowym, duży bieg, święto chodziarzy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W pobliżu Mińska Mazowieckiego łoś przedostał się na autostradę. Podczas próby pokonania drogi w zwierzę uderzył kierowca samochodu osobowego. Pięć osób, w tym troje dzieci, trafiło do szpitala na badania. Łoś nie przeżył wypadku.

Samochód zderzył się z łosiem. W szpitalu pięć osób, w tym troje dzieci

Samochód zderzył się z łosiem. W szpitalu pięć osób, w tym troje dzieci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jeśli pozyskamy dofinansowanie, to przy dzisiejszym poziomie technologii modernizacja "Szpiegowa" i budowa na tym terenie dodatkowego budynku powinny potrwać trzy lata - powiedział we wtorek wiceprezydent Warszawy Tomasz Bratek.

Policjanci, strażnicy miejscy i nauczyciele mogą zamieszkać w przebudowanym "Szpiegowie"

Policjanci, strażnicy miejscy i nauczyciele mogą zamieszkać w przebudowanym "Szpiegowie"

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Osiedle Przyjaźń ma nadal służyć celom mieszkaniowym, a znajdujące się tam zaniedbane domki będą sukcesywnie remontowane - zapewnia stołeczny ratusz i przedstawia plan działań po zwrocie osiedla przez dotychczasowego dzierżawcę - Akademię Pedagogiki Specjalnej.

Miasto przejmuje Osiedle Przyjaźń i proponuje rozwiązania dla najemców

Miasto przejmuje Osiedle Przyjaźń i proponuje rozwiązania dla najemców

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sąd skazał drugiego kierowcę po wypadku na warszawskim Gocławiu, w którym jedna osoba zginęła, a trzy zostały poszkodowane. Michał W. został uznany winnym umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Był świadkiem, został skazany za spowodowanie śmiertelnego wypadku. "Wina nie budzi wątpliwości"

Był świadkiem, został skazany za spowodowanie śmiertelnego wypadku. "Wina nie budzi wątpliwości"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jechali w sprawie nieprzepisowo zaparkowanego samochodu, gdy zauważyli poruszenie przy drodze dla rowerów, biegnącej wzdłuż Wisłostrady na wysokości Wybrzeża Gdyńskiego. Na asfaltowej drodze leżał zakrwawiony, nieprzytomny około 40-letni mężczyzna.

Leżał na drodze rowerowej, był zakrwawiony i nieprzytomny

Leżał na drodze rowerowej, był zakrwawiony i nieprzytomny

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zamek Królewski zamieścił w sieci film z ogromnym porcelanowym talerzem z łyżeczkami wskazującymi godzinę. Na nagraniu zastąpił on tarczę zegara na wieży. To promocja z okazji otwarcia wyjątkowej galerii.

Zaskakująca zmiana na wieży Zamku Królewskiego

Zaskakująca zmiana na wieży Zamku Królewskiego

Źródło:
tvnwarszawa.pl