Rannego łabędzia kryjącego się w zaroślach jednego z jeziorek zielonego Ursynowa zauważyli mieszkańcy okolicznych bloków. - Pięknym biedakiem zaopiekowali się strażnicy miejscy - przekazało biuro prasowe stołecznej straży miejskiej.
Tuż przed godziną 11 we wtorek funkcjonariusze Ekopatrolu otrzymali zgłoszenie o rannym ptaku przebywającym na jeziorku "Zgorzała" nieopodal ulicy Baletowej. Kilkanaście minut później funkcjonariusze byli już na miejscu. - W zaroślach przy brzegu, w kępie tataraku, odnaleźliśmy młodego łabędzia. Był słaby, nie uciekał przed nami i nie bronił się. Jedynie cicho syczał – powiedziała mł. insp. Sylwia Dwurzyńska, która z kolegą z patrolu przeprowadzała interwencję.
Mogły go pogryźć inne zwierzęta
Gdy strażnicy odłowili łabędzia, okazało się, że ptak jest ranny w nóżki. - Niewykluczone, że został pogryziony przez inne zwierzęta - przekazał referat prasowy straży miejskiej. Odłowiony łabędź został umieszczony bezpiecznie w transporterze i przewieziony do Ptasiego Azylu w warszawskim zoo, gdzie zaopiekowali się nim specjaliści.
Dzikie zwierzęta w Warszawie
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Stołeczna straż miejska