- Wywrotka leży na boku, częściowo na ścieżce rowerowej, przy bocznej jezdni Wybrzeża Gdyńskiego - zaalarmował reporter tvnwarszawa.pl. Na czas akcji strażaków były utrudnienia na głównej jezdni Wisłostrady w kier. centrum.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek rano na bocznej jezdni Wybrzeża Gdyńskiego w kierunku centrum, na wysokości cmentarza Żołnierzy Włoskich. Jak informuje nasz reporter Lech Marcinczak, kierowca ciężarówki zjechał w miejsce przeznaczone do postoju.
- Z niewyjaśnionych wywrotka zsunęła się z ok. dwumetrowej skarpy i przewróciła na bok. Piasek, który wiozła, wysypał się na ścieżkę rowerową i chodnik - relacjonował po 9.00 reporter tvnwarszawa.pl.
Dodał, że kierowca pojazdu nie został ranny.
Wywrotka spadła ze skarpy
Utrudnienia dla kierowców
Na miejsce przyjechały straż pożarna, pogotowie i policja.
- Ściągnięto już ciężki sprzęt ratownictwa drogowego i powoli służby przygotowują się do podniesienia wywrotki. To duży pojazd, więc akcja może trochę potrwać - przekazał Marcinczak.
- Jest 6 zastępów straży pożarnej, w tym specjalistyczna grupa ratownictwa technicznego i grupa ratownictwa chemicznego, która zabezpiecza płyny wyciekające z ciężarówki. Kontrolujemy sytuacje, dlatego zagrożenie samozapłonu jest tylko teoretyczne - poinformował po 10.00 Kacper Papis ze stołecznej straży pożarnej.
Jak dodał, po rozpoczęciu akcji podnoszenia wywrotki strażacy prawdopodobnie zamkną dla ruchu główną jezdnię Wisłostrady w kierunku centrum. - Samo podnoszenie i wyciągnięcie wywrotki z nasypu potrwa około godziny - przekazał Papis.
Przed 11.00 nasz reporter ostrzegał, że Wisłostrada jest już zwężona. Przejezdny był tylko jeden pas. Tworzyły się korki.
Przed godz. 12.00 policja poinformowała, że wywrotka została podniesiona i nie ma już utrudnień na Wisłostradzie.
Straż zamknęła część jezdni
jk/lulu