Dwa samochody zderzyły się na skrzyżowaniu ulic Borzymowskiej i Korzona. Jeden z kierowców został przewieziony do szpitala. Jak twierdzą świadkowie zdarzenia, drugi kierowca był pod wpływem alkoholu. Potwierdziła to policja. Informację o wypadku przesłał na Kontakt 24 daniel121.
- Ok. godz. 20:15 zderzyły się dwa samochody - czerwone mitsubishi lancer oraz srebrne audi A3. Wypadek wyglądał bardzo groźnie - napisał Reporter24.
Informację o wypadku potwierdził Andrzej Browarek z zespołu prasowego stołecznej policji.
- Przyczyną zderzenia aut jest prawdopodobnie nieustąpienie pierwszeństwa jednego z nich. Ranny został jeden z kierowców. Prawdopodobnie kierował on mitsubishi. Został przewieziony do szpitala - poinformował policjant.
Drugi kierowca nietrzeźwy
Jak wynika z relacji świadków, po zderzeniu aut kierowca audi uciekł z miejsca zderzenia. Został jednak złapany przez gapiów i przyprowadzony do auta. Odmówił dmuchania w alkomat, dlatego zostanie zbadane u niego stężenie alkoholu we krwi.
W środę rano były już znane wyniki badania.
- 24-letni Łukasz M. miał 0,44 promila alkoholu w organizmie - podała Edyta Adamus ze stołecznej policji.
Kontakt24/wp
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński /tvnwarszawa.pl