"Wjechał na czerwonym". Zginął na miejscu

fot. Lech Marcinczak/tvnwarszawa.pl
fot
Źródło: | Fakty po południu TVN24
Tragicznie rozpoczyna się weekend na drogach Warszawy. Na skrzyżowaniu Żwirki i Wigury z Hynka motocyklista zderzył się z samochodem osobowym. Mężczyzna nie miał szans, zmarł na miejscu.

- Motocyklista jechał Żwirki i Wigury w kierunku lotniska. Przed samym skrzyżowaniem zobaczył forda, który jechał Sasanki w kierunku Krakowskiej. Aby uniknąć zderzenia położył motocykl i bokiem szorował po asfalcie - relacjonuje z miejsca zdarzenia Lech Marcinczak, reporter tvnwarszawa.pl. - Niestety kołami i sobą uderzył w prawy bok forda. Zginął na miejscu - dodaje.

- Motocyklista wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle i uderzył w jadącego prawidłowo forda - informuje oficer dyżurny z biura prasowego KSP.

Utrudnienia w kierunku Lotniska

Zablokowane były dwa pasy ruchu Żwirki i Wigury. Kierowcy mogli przejechać przez skrzyżowanie skrajnym lewym pasem. Utworzył się ogromny korek sięgający Pomnika Lotnika. Około godziny 19:30 ruch został wznowiony.

as/par

"Wjechał na czerwonym". Zginął na miejscu

Mapy dostarcza Targeo.pl

Czytaj także: