Pomiary ruchu prowadzone przez drogowców jeszcze przed pandemią wykazały, że piesi stanowią zdecydowaną większość uczestników ruchu w tym rejonie. Dlatego - jak tłumaczy Zarząd Dróg Miejskich - założenia projektu, wyłonione w drodze konkursu architektonicznego i dopracowane w toku konsultacji społecznych, "nadają zdecydowany priorytet właśnie im". Jednym z podstawowych założeń jest ograniczenie do minimum ruchu samochodowego na placu i przejazdu w ciągu Szpitalna - Bracka - Krucza.
Strefa i identyfikator. Komu przysługuje?
Drogowcy oceniają, że przed przebudową ciąg ten stanowił "trasę tranzytową służącą często do omijania korków w innych częściach miasta, zatłoczoną i uciążliwą dla mieszkańców i odwiedzających". Według nich, zakaz ruchu aut spoza tego obszaru przyczynia się do "znacznego odciążenia całego kwartału i ograniczenia utrudnień komunikacyjnych dla jego mieszkańców i użytkowników". Odtąd zasady dostępu do tego rejonu powinny być jasne i czytelne. "Dlatego od początku lipca obowiązywać będą nowe zasady ograniczenia wjazdu dla samochodów. Zostaje wprowadzony identyfikator NC, który upoważnia do wjazdu do strefy ograniczonego ruchu" - zastrzega ZDM.
Strefa obejmuje ulice:
- Szpitalną na odcinku Przeskok – Chmielna (posesje po stronie nieparzystej od początku do numeru 5 włącznie oraz po stronie parzystej od początku do numeru 6 włącznie), - Chmielną na odcinku Bracka – Nowy Świat (posesje po stronie nieparzystej od początku do numeru 15 włącznie oraz po stronie parzystej od początku do numeru 20 włącznie), - Bracką na odcinku Chmielna – Krucza (posesje o numerach 22 i 25).
"Identyfkator NC przysługuje mieszkańcom posesji na terenie Strefy, których obsługa możliwa jest jedynie od strony Strefy, osobom prawnym, osobom fizycznym i jednostkom organizacyjnym nieposiadającym osobowości prawnej, prowadzącym działalność gospodarczą i mającym siedzibę lub miejsce wykonywania działalności gospodarczej na terenie Strefy, których obsługa możliwa jest jedynie od strony Strefy, inwestorom i podmiotom prowadzącym roboty remontowe lub utrzymaniowe na terenie Strefy, organizatorom imprez" - zastrzegają drogowcy.
Kamery zamiast słupków
Rzecznik ZDM Jakub Dybalski wytłumaczył w rozmowie z tvnwarszawa.pl, w jaki sposób posiadanie identyfikatora będzie weryfikowane. Podkreślił, że trudno w tym miejscu byłoby zamontować chociażby wysuwane słupki, które uniemożliwiłyby przejazd kierowcom. W tym miejscu wciąż będzie przejazd dla autobusów. Kontrola identyfikatorów ma odbywać się za pomocą automatycznych kamer. - Jesteśmy w trakcie ich montowania. Kamery będą skanowały tablice rejestracyjne samochodów wjeżdżających w ten rejon - powiedział Dybalski. Następnie kierowcami, którzy identyfikatora nie mają, zająć ma się już policja.
- Słupki są montowane w Polsce na deptakach. To znaczy tam, gdzie kompletnie nie ma ruchu samochodowego. Wzdłuż Szpitalnej będą jednak jeździły autobusy. Rzadko, ale jednak - podkreślił rzecznik. I zapewnił: - Zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że ten ruch trzeba będzie kontrolować i będziemy to robić automatycznie, właśnie za pomocą kamer.
Jak zapewnia ZDM, nowe zasady obowiązujące na placu idą w parze z całkowitą zmianą formy tej przestrzeni. W miejscu dotychczas całkowicie pozbawionym zieleni pojawiły się 22 dorodne drzewa o wysokości 9 metrów każde. "Nowy plac ma być miejscem, przez które można nie tylko przejść, ale również warto zatrzymać się w nim na dłużej" - podsumowują drogowcy.
Autorka/Autor: katke/r
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl