Kierujący toyotą uderzył w słup na Wale Miedzeszyńskim. Ranna została podróżująca z nim kobieta. Jak podała policja, kierowca prowadził po alkoholu.
Do wypadku doszło po godzinie 7, na ulicy Wał Miedzeszyński przy Wersalskiej. Jak przekazała Monika Nawrat z wydziału prasowego Komendy Stołecznej Policji, kierowca toyoty uderzył w latarnię. - W wyniku zderzenia pasażerka z toyoty została przetransportowana do szpitala - przekazała policjantka.
Jak dodała, kierujący był pod wpływem alkoholu. - Miał promil w wydychanym powietrzu - powiedziała.
Duże zniszczenia
Na miejscu pracowały służby. - Toyota jest kompletnie zniszczona, rozbita z każdej strony. Ma zniszczony tył, powyginaną maskę, rozbitą tylną szybę, uszkodzony dach – opisywał Mateusz Szmelter z tvnwarszawa,.pl, który był na miejscu. - Dookoła auta leży mnóstwo odłamków samochodu oraz towar, który przewoził. Są również odłamki zniszczonej latarni i sygnalizacji świetlnej – dodał.
Zaznaczył, że nie ma utrudnień w ruchu, ponieważ auto stoi na pasie zieleni.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl