Niebezpieczny manewr zauważył czytelnik Kontaktu 24. Zamontowana w jego aucie kamera nagrała, jak kierowca nagle zjeżdża ze skrajnie lewego pasa trzypasmowej jezdni, żeby zaparkować. - Mignął kierunkowskazem i bez oglądania się na cokolwiek i kogokolwiek, przejechał przez dwa pasy, żeby wjechać na miejsce parkingowe - opisuje autor nagrania.
Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać, jak kierowca jadący ulicą Jana Pawła II w Warszawie, nagle skręca z lewego pasa, przejeżdża przez dwa kolejne i parkuje na miejscu po prawej stronie jezdni.
Krzysztof, autor nagrania przekazał, że sytuacja miała miejsce w piątek, 21 czerwca, tuż po godzinie 12. - Jechałem prawym pasem Jana Pawła w kierunku Alei Jerozolimskich. Ten kierowca cały czas trzymał się pasa lewego, aż nagle mignął kierunkowskazem i bez oglądania się na cokolwiek i kogokolwiek, przejechał przez dwa pasy, żeby wjechać na miejsce parkingowe - relacjonował.
"Musiałem się gwałtownie zatrzymać"
- Bezmyślność w czystym wydaniu. Tyle dobrego, że na szczęście za mną nikt nie jechał, bo kiedy przejechał mi przed maską, musiałem się gwałtownie zatrzymać. Gdyby za mną były inne auta, to mogłoby dojść do karambolu - zauważył. Mężczyzna przyznał, że nie zgłaszał sprawy na policję. - Tym razem nic się nie stało. Otrąbiłem kierowcę i pojechałem dalej, bo jeśli ktoś się w taki sposób zachowuje, to raczej nie ma sensu z nim w ogóle dyskutować - dodał.
Źródło: Kontakt 24
Źródło zdjęcia głównego: KoJot / Kontakt 24