Historyczny bruk i stare tory na placu Trzech Krzyży. Miasto i konserwator zdecydowali o ich przyszłości

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Wiceprezydent Warszawy Tomasz Bratek o zmianach na placu Trzech Krzyży
Wiceprezydent Warszawy Tomasz Bratek o zmianach na placu Trzech Krzyży Tomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl
wideo 2/4
Wiceprezydent Warszawy Tomasz Bratek o zmianach na placu Trzech Krzyży Tomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl

Odkryte podczas remontu placu Trzech Krzyży przedwojenne tory i bruk zostaną ponownie przykryte asfaltem. Ale, jak zapewniają urzędnicy, zostaną one zinwentaryzowane i zabezpieczone, by można było je wykorzystać w przyszłości. W tym lub innym miejscu. Dobrą wiadomością, którą przekazano w czwartek było to, że przybędzie zieleni.

Odsłonięty kilka tygodni temu bruk zachwycił wielu warszawiaków. W przestrzeni publicznej pojawiły się głosy, by go ocalić i przywrócić torowisko, a w dalszej perspektywie także tramwaj. Prace budowlane wstrzymano. W czwartek zwołano konferencję prasowa w sprawie przyszłości placu. Nie będzie taki, jak wymarzyli sobie miłośnicy przedwojennej Warszawy i fani komunikacji szynowej.

Przybędzie zieleni na placu Trzech KrzyżyUM Warszawy

Na razie przykryją asfaltem

Dyrektor Zarządu Dróg Miejskich Łukasz Puchalski nie pozostawił wątpliwości, że bruk nie jest dostosowany do tego, by jeździła po nim komunikacja miejska. - Decyzja o tym, żeby ten bruk zinwentaryzować, zabezpieczyć, zalać z powrotem asfaltem wydaje się jedyną słuszną. W innym przypadku sami użytkownicy mieliby dosyć niebezpieczne warunki do korzystania z tego bruku - argumentował podczas czwartkowej konferencji prasowej. Podkreślił, że w wielu miejscach bruk jest śliski, a przede wszystkim "nie ma nośności, żeby jakikolwiek ruch mógł się po nim odbywać". - A chyba nikt nie wyobraża sobie placu Trzech Krzyży bez komunikacji publicznej - przekonywał.

Żywotność przyjętego "rozwiązania asfaltowego" ocenił na około siedem lat. - Co powoduje, że do placu będzie można wrócić około 2030 roku - dodał.

Opisał, że teraz drogowcy zajmują się jego inwentaryzacją, żeby "kolejni wykonawcy w przyszłości mieli wszystko rozpisane i wiedzieli, co jest pod ziemią". - Jeszcze większym problemem niż to, co historycznie skrywa ziemia, są wszystkie instalacje podziemne, które w czasach słusznie minionych układano z dużą swobodą i lekkością (…) kompletnie niezgodnie z tym, jak te sieci zostały ułożone - opowiadał.

Podkreślił, że zaskoczeniem nie jest fakt, że odkryto starą kostkę, ale to w jak dobrym stanie się zachowała i że jest jej tak dużo. - To jest coś, co nas zaskoczyło. Taki jest urok pracy w Śródmieściu. To jest tkanka historyczna, gdzie nie wszystko jest zinwentaryzowane - zauważył.

Zabezpieczą warstwą ochronną

Także prof. Jakub Lewicki, mazowiecki wojewódzki konserwator zabytków przyznał, że bruk jest "bardzo delikatny i nieodporny na bardzo ciężkie samochody". Dlatego nie można go zostawić w miejscu, którym się obecnie znajduje. Ale zostanie zabezpieczony warstwą ochronną.

- Pod względem konserwatorskim jest to bardzo istotne. Przyjęte rozwiązania niczego nie niszczą, ale zachowują i pozwalają do tego wrócić. Zrezygnowaliśmy z tego, co stosowano w ubiegłych latach, a więc (gdy) każda kolejna nawierzchnia niszczyła częściowo nawierzchnię spod niej i bruk - przekazał. Podkreślił, że po raz pierwszy "mamy do czynienia z bardzo starannym zabezpieczeniem".

Zapewnił przy tym, że kończą się prace koncepcyjne nad "nowym obrazem" placu Trzech Krzyży, które pogodzą "nowoczesność z przeszłością". - Bardzo chcemy, aby na tym placu było więcej zieleni, aby plac był przyjazny mieszkańcom, a jednocześnie wszystkie wartościowe elementy zabytkowe zostały zachowane - zapowiedział. Efekt tych prac ma dać odpowiedź, jak plac może w przyszłości wyglądać.

Równe chodniki i jezdnie

Robotnicy mają niebawem wrócić na plac budowy. Wiceprezydent Warszawy Tomasz Bratek podkreślił, że główny cel metamorfozy to przywrócenie równych chodników dla pieszych i jezdni dla kierowców.

- Ponadto w centralnej części placu stworzymy bezpieczne przejście dla pieszych z sygnalizacją świetlną i azylami. Wreszcie pasażerowie komunikacji miejskiej zyskają wygodny przystanek. Dzisiaj mamy rozrzucone przystanki po całym placu – zapowiedział. I dodał, że miasto planuje warsztaty urbanistyczne, które pokażą, jak mieszkańcy widzą docelowo kształt placu. Ale już w ramach trwających prac ma przybyć kilkanaście drzew (wcześniej mówiono tylko o kilku) przy północnej i wschodniej pierzei oraz zieleń niska.

Dyrektor ZDM Łukasz Puchalski był pytany przez dziennikarzy o korki, które generuje przebudowa placu. Stwierdził, że sam jeździ tędy samochodem i nie podziela zdania, że jest dużo gorzej. - Akurat dzisiaj przeszedłem Książęcą na całą długość i jest korek od połowy do lewoskrętu. W prawo przejeżdża się na pierwszych światłach. Przed covidem, w trakcie wakacji, korek bardzo często był do Kruczkowskiego na obu psach ruchu - argumentował. I dowodził, że "ruch przez sam plac odbywa się w miarę płynnie".

Już teraz wyeksponują fragmenty

W późniejszej rozmowie z tvnwarszawa.pl rzecznik ZDM Jakub Dybalski opisywał, że bruk został zinwentaryzowany bardzo dokładnie. - Z określeniem faktury, ułożenia, materiału, stanu, itp. Przeprowadziliśmy kompletne prace archeologiczne. W takim stanie zostanie pozostawiony w tym miejscu, odpowiednio zabezpieczony i przykryty asfaltem, dzięki czemu zostanie zachowany w dobrym stanie, a my możemy kontynuować prace. Mówimy o bruku na jezdni wschodniej, na tę część uzyskaliśmy decyzję konserwatora. Jest też odsłonięty bruk na jezdni północnej, w nieco gorszym stanie, tu będzie osobna decyzja - doprecyzował rzecznik.

I dodał, że pewne fragmenty bruku i torów (te poza ciągami komunikacyjnymi) drogowcy chcą wyeksponować jeszcze w ramach trwającego remontu. - Zastanawiamy się nad dwoma miejscami: na przedłużeniu Brackiej i w okolicy Instytutu Głuchoniemych - zdradził Dybalski, zastrzegając, że ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła.

Bruk i tory tramwajowe

O odsłonięciu bruku i torów tramwajowych podczas prac Zarząd Dróg Miejskich poinformował we wrześniu. "Prace natychmiast wstrzymaliśmy i powiadomiliśmy Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, a dziś razem z nim dokładnie obejrzeliśmy znalezisko" - przekazał na Facebooku ZDM. Ocenili, że bruk jest "świetnie zachowany".

Autorka/Autor:katke/b

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

"Na pływalni Polonez OSiR Targówek przy ulicy Łabiszyńskiej 20 na Targówku korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Poszkodowane są już 23 osoby" - poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Ewakuowano 60 osób. Są wstępne wyniki badania próbek powietrza i wody.

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od trzeciego sierpnia przy ulicy Marywilskiej miało działać tymczasowe targowisko z 800 kontenerami i parkingiem na 400 samochodów. Tak się nie stanie. Nowy termin nie jest znany. Spółka Marywilska 44 zamieściła w tej sprawie komunikat.

Zła wiadomość dla kupców z Marywilskiej 44. Powstanie tymczasowego targowiska opóźnione

Zła wiadomość dla kupców z Marywilskiej 44. Powstanie tymczasowego targowiska opóźnione

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

W Siedlcach doszło do pościgu niczym z filmów akcji. Jego bilans to poszkodowany policjant i dwa zniszczone radiowozy. Kierowca bmw zatrzymał się dopiero na blokadzie. Okazało się, że miał się czego obawiać.

Nocny pościg, dwa zniszczone radiowozy i ranny policjant

Nocny pościg, dwa zniszczone radiowozy i ranny policjant

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Łazienki Królewskie zostały częściowo otwarte, polecają się do odwiedzania. Zobaczyć można wystawę czasową, a także wysłuchać koncertów chopinowskich czy wziąć udział w Festiwalu Strefa Ciszy. Muzeum wprowadziło czasowo niższe ceny za wstęp.

Usuwanie zniszczeń trwa, ale Łazienki Królewskie są otwarte. Bilety są tańsze

Usuwanie zniszczeń trwa, ale Łazienki Królewskie są otwarte. Bilety są tańsze

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Do stołecznego ogrodu zoologicznego zawitali nowi mieszkańcy. To dwie pary zwisogłówek koroniastych. Są jednymi z najmniejszych papug na świecie. Odpoczywają i śpią w specyficzny sposób. W kwestii żywienia nie pogardzą owocami.

Odpoczywają i śpią, zwisając głowami w dół. To jedne z najmniejszych papug na świecie

Odpoczywają i śpią, zwisając głowami w dół. To jedne z najmniejszych papug na świecie

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Strażnicy miejscy pomogli 15-latkowi, który zatruł się alkoholem. Miał dwa promile we krwi. Po ocuceniu awanturował się, odebrała go matka.

15-latek zatruł się alkoholem, znaleźli go na ławce w parku

15-latek zatruł się alkoholem, znaleźli go na ławce w parku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do poważnego wypadku doszło pod Pułtuskiem. Z wraków wydobywał się dym. W jednym z aut siedziała kobieta, w drugim kilkuletnia dziewczynka. Obie były ranne i potrzebowały pomocy. Uczynili to policjanci, przejeżdżający obok.

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do tragedii doszło pod Płockiem. Na drodze krajowej numer 60 dachował lexus. Autem podróżowały cztery osoby. Kierowca zginął na miejscu. Troje pasażerów, w tym kobieta i dwoje dzieci, z obrażeniami trafiło do szpitala. Trasa jest całkowicie zablokowana. Prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące spowodowania wypadku komunikacyjnego ze skutkiem śmiertelnym.

Kierowca nie żyje, roczny chłopiec i siedmioletnia dziewczynka są ranni. Śledztwo w sprawie wypadku

Kierowca nie żyje, roczny chłopiec i siedmioletnia dziewczynka są ranni. Śledztwo w sprawie wypadku

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Wyszedł z więzienia, gdzie odbywał wyrok za kradzież i jeszcze tego samego dnia ukradł rower należący do 14-letniego chłopca i został zatrzymany.

Wolnością cieszył się kilka godzin

Wolnością cieszył się kilka godzin

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na trasie S2, w pobliżu węzła Opacz, doszło do zderzenia busa i samochodu ciężarowego. "Jedna osoba poszkodowana" - poinformowano w komunikacie, opublikowanym w mediach społecznościowych OSP Raszyn.

Zderzenie busa z ciężarówką na S2

Zderzenie busa z ciężarówką na S2

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Podczas patrolowania rejonu ulicy Gołkowskiej strażnicy miejscy zauważyli, że ktoś skacze do Jeziorka Czerniakowskiego z mostu. Okazało się, że chętnych do kąpieli w niedozwolonym miejscu było więcej.

Weszli po obudowie drabinki, skakali z mostu do wody. Niebezpieczna zabawa nastolatków

Weszli po obudowie drabinki, skakali z mostu do wody. Niebezpieczna zabawa nastolatków

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W miejscowości Sielice koło Sochaczewa tir z naczepą zablokował drogę krajową numer 50. Służby miały problem z usunięciem pojazdu.

Tir utknął w rowie. Był problem, by go wydostać

Tir utknął w rowie. Był problem, by go wydostać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Cierpliwość mieszkańców Górnego Mokotowa po raz kolejny zostaje wystawiona na próbę. Tramwaje znikną z ulicy Puławskiej na cały miesiąc. To przez rozpoczynającą się budowę torowiska Rakowieckiej. W tym czasie zawieszona zostanie także oddana w maju linia na Sielce.

Męczarnia mieszkańców Mokotowa. Puławska znów bez tramwajów

Męczarnia mieszkańców Mokotowa. Puławska znów bez tramwajów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Agresywne zachowanie 45-latka na pokładzie samolotu z Londynu do Kowna sprawiło, że kapitan podjął decyzję o lądowaniu na lotnisku w Modlinie. Interweniowali strażnicy graniczni.

Wulgaryzmy i alkohol. Nieplanowane lądowanie przez agresywnego pasażera

Wulgaryzmy i alkohol. Nieplanowane lądowanie przez agresywnego pasażera

Źródło:
PAP

Rozpoczęły się prace związane z likwidacją tunelu pod ulicą Marszałkowską. To pierwszy etap przebudowy rejonu Złotej i Zgody. Urzędnicy deklarują, że za dwa lata to miejsce zmieni się nie do poznania - auta zastąpią szpalery drzew i ogródki restauracyjne.

Zasypują tunel w centrum Warszawy

Zasypują tunel w centrum Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24