Szczyt zablokował Warszawę

Tak jak się spodziewaliśmy, w czwartkowe popołudnie korki ogarnęły stołeczne ulice. Ciasno było nie tylko na trasie przejazdu delegacji europejskich polityków. Śródmieście, Ochota i Mokotów stały. Kolejne utrudniania czekają nas w piątek.

Najgorzej było w okolicy lotniska Okęcie. - Ruch samochodów na ul. Żwirki Wigury znów został wstrzymany na kilka minut - relacjonuje Marcin Gula. - Policja kieruje ruchem. Kierowcy chcąc uniknąć stania na Żwirkach, korzystają z okolicznych uliczek, gdzie też jest korek - dodaje.

Belwederska i Sobieskiego w korku

Ciasno było też na Mokotowie. - Samochoty jadące Sobieskiego w kierunku Gagarina stoją w gigantycznym korku - relacjonuje internautka Sylwia. - Ludzie wychodzą z autobusów i idą dalej pieszo - dodaje.

Najgorsze dopiero przed nami

Najgorzej będzie w piątek na linii Lotnisko Okęcie – Kancelaria Premiera i na Trakcie Królewskim. Tu policja będzie wstrzymywała ruch kilkadziesiąt razy. Utrudnienia z przejazdem będą też na ulicach niedaleko hoteli Hilton i Westin.

as/roody

Czytaj także: