Do zderzenia doszło tuż przed godziną 6.30, na wysokości ulicy Międzynarodowej.
– Kierowca skody wpadł w poślizg na wilgotnej nawierzchni al. Stanów Zjednoczonych, uderzył w betonowe słupki i dachował - relacjonuje Lech Marcinczak, reporter tvnwarszawa.pl. – Następnie, sunąc na dachu, wbił się w stojący na przystanku autobus linii 188 – dodaje reporter.
Na pomoc rzucili się pasażerowie autobusu. Pomogli mężczyźnie wyjść ze skody. Jak się okazało, wyszedł on z dachowania bez szwanku.
Po chwili na miejscu zjawiła się straż miejska. Wezwano straż pożarną i karetkę. O 7.15 samochód został ustawiony na koła przez strażaków, a jezdnia posprzątana.
Przed godziną 8.00 straż pożarna wróciła do koszar i skończyły się utrudnienia dla kierowców.
Autobus i rozbita skoda wciąż blokują przystanek.
Dachowanie w al. Stanów Zjednoczonych
Dachowanie w al. Stanów Zjednoczonych
wp/mz