Na ulicy Radzymińskiej motocykl zderzył się z samochodem. Kierowca jednośladu nie żyje. W kierunku Marek utworzył się korek.
Pierwsza informację dostaliśmy na warszawa@tvn.pl. "Na Radzymińskiej przed stacją Statoil miał miejsce wypadek z udziałem motocykla. Zamknięty jeden lub dwa pasy" – napisała Małgorzata.
"Zginął w zderzeniu"
Informacje potwierdził Andrzej Browarek ze stołecznej policji. – 30-letni motocyklista zginął po zderzeniu z volvo. Kierowca samochodu był trzeźwy. W kierunku Marek ruch odbywa się po jednym pasie – informował po godz. 20 policjant.
Do wypadku doszło w miejscu, gdzie al. Solidarności łączy się z Radzymińską. - Najprawdopodobniej volvo wyjeżdżało z "małej" Radzymińskiej i skręcało w kierunku Marek. Gdy kierowca włączał się do ruchu i zmieniał pas, doszło do zderzenia – relacjonował Artur Węgrzynowicz, reporter tvnwarszawa.pl.
- Motocykl uderzył w bok volvo - dodał. I zaznaczył, że jednoślad leżał około 150 metrów od miejsca zderzenia.
W kierunku wyjazdu z Warszawy utworzył się ogromny korek. Później zaczął stopniowo się zmniejszać.
Policjanci wyjaśniają, jak doszło do wypadku.
wp/ran