Od poniedziałku, przez trzy tygodnie kierowcy jadący przez Pruszków muszą liczyć się utrudnieniami. Zamknięty został wiadukt nad torami kolejowymi w ciągu drogi wojewódzkiej 718. Wyznaczono dwa objazdy.
"Wyłączony z ruchu zostanie odcinek drogi wojewódzkiej 718 od skrzyżowania z ul. Batalionów Chłopskich do skrzyżowania z ul. Prusa. Potrzeba zamknięcia wynika z warunków realizacji remontu. W celu naprawy ciosów podłożyskowych oraz wymiany łożysk niezbędne jest tymczasowe podniesienie jednego przęsła wiaduktu" - wyjaśnia w komunikacie prasowym Monika Burdon, rzeczniczka Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich. Prace obejmą również remont schodów i chodnika, a także czyszczenie obiektu oraz naprawę urządzeń odwadniających.
Koszt remontu to 2,1 miliona złotych.
Utrudnienia
Na czas zamknięcia wiaduktu wyznaczono objazdy. Dla pojazdów o dopuszczalnej masie powyżej 3,5 tony od strony północnej został poprowadzony DW 701 do Żbikowskiej, dalej Przejazdową do Solidarności. Następnie w Przyszłości do DW 719 (Grodziska). Ostatni odcinek objazdu wyznaczony został aleją Wojska Polskiego do Alej Jerozolimskich do włączenia DW 719 w Prusa. W przeciwnym kierunku ruch będzie prowadzony analogicznie.
Objazd dla samochodów do 3,5 tony wyznaczony został od północnej strony Batalionów Chłopskich (DW 760) do Promyka i dalej Błońską. Następnie będzie kontynuowany Powstańców do DW 719 (ul. Grodziska), do włączenia DW 719 w Prusa i analogicznie w przeciwną stronę.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Mazowiecki Zarząd Dróg Wojewódzkich