Przez ponad dwie godziny pociągi pierwszej linii metra nie kursowały na odcinku Politechnika-Wilanowska. - Na stacji Racławicka pasażer zasłabł w pociągu - informowała Anna Bartoń, rzeczniczka Metra Warszawskiego. Później podała, że podróżny zmarł.
Trzy stacje metra zostały całkowicie wyłączone z ruchu. - Nie ma możliwości wyprowadzenia na peron pasażera, który zasłabł w pociągu, dlatego skład musiał stanąć na stacji. Czekamy na przyjazd pogotowia - relacjonowała przed godziną 12 rzeczniczka.
Godzinę później dotarła do nas informacja o śmierci pasażera. - W drodze na miejsce zdarzenia jest prokurator. Utrudnienia potrwają do zakończenia czynności policji i prokuratury. Niestety nie możemy odprowadzić pociągu na tory odstawcze, skład musi pozostać na stacji - przekazała Bartoń.
Około godziny 14 ruch został wznowiony.
Utrudnienia i komunikacja zastępcza
W związku z wyłączeniem części stacji, metro nie kursowało na dwóch skróconych pętlach: Kabaty-Wilanowska i Politechnika-Młociny.
Uruchomiona została zastępcza linia autobusowa Z kursująca na trasie: Metro Wilanowska - al. Niepodległości - Batorego - Waryńskiego - Metro Politechnika.
ZOBACZ POSTĘPY NA BUDOWIE II LINII METRA:
kk/mś