Do zderzenia doszło po godzinie 13 na skrzyżowaniu ulic Estrady i Ekologicznej w miejscowości Klaudyn, tuż przy granicy z warszawskim Bemowem. - Czołowo zderzyły się dwa samochody. Na miejsce przyjechały karetki, wezwano też śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego - opisywał reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz.
Z informacji przekazanych nam przez straż pożarną wynika z kolei, że w zdarzeniu uczestniczyły trzy samochody osobowe. - Cztery osoby zostały poszkodowane. Ich stan jest jest dobry, wszystkie są przytomne, więc ostatecznie tylko jedna osoba - 10-letnie dziecko - trafiło do szpitala. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, ale nie musiał nikogo transportować - informował na początku Kazimierz Jaworski z komendy straży pożarnej Warszawa Zachód.
Te informacje zdementowała później policja. - Cztery osoby, w tym właśnie 10-letnie dziecko, zostały przebadane i opatrzone na miejscu, ale nikt ostatecznie nie został zabrany do szpitala. Zakwalifikowaliśmy więc to zdarzenie jako kolizję drogową, a nie wypadek - zaznaczyła rzeczniczka warszawskozachodniej komendy Ewelina Gromek-Oćwieja.
Policjantka opisała też przebieg zdarzenia: - Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący oplem, jadąc ulicą Estrady w kierunku Warszawy, w pewnym momencie zjechał na przeciwległy pas, uderzając najpierw w bok innego opla, a następnie czołowo w hondę. Kierowca zostali przebadani alkomatem, byli trzeźwi.
Na miejscu pracowało osiem zastępów straży pożarnej, były też trzy karetki. Po wypadku droga była zablokowana. Wciąż występują tam utrudnienia - obowiązuje ruch wahadłowy.
Informowaliśmy też o zderzeniu na trasie S8, w którym również ranne zostały dzieci:
Autorka/Autor: mp
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl