- W połowie listopada nasi urzędnicy spotkali się z przedstawicielami Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. W trakcie rozmowy drogowcy poinformowali, że część POW jest już gotowa - informuje Mikołaj Foks, rzecznik dzielnicy. - Naszym zdaniem warto więc otworzyć gotowy odcinek jak najszybciej, zamiast czekać, aż gotowa będzie cała obwodnica - dodaje.
Zdaniem urzędników z Włoch, otwarcie fragmentu POW w znacznym stopniu odciążyłoby al. Krakowską, ul. Grójecką, ul. Łopuszańską, ul. Kleszczową i ul. Dźwigową.
"Mobilizujemy wykonawcę"
- Pismo w tej sprawie jeszcze do nas nie dotarło. Jak tylko je dostaniemy, niezwłocznie udzielimy odpowiedzi - mówi Małgorzata Tarnowska, rzeczniczka warszawskiego oddziału GDDKiA. - My, tak czy inaczej, mobilizujemy wykonawcę do jak najszybszego ukończenia prac - zastrzega od razu.
Opóźnienia na POW
Południowa Obwodnica Warszawy przebiegać będzie od węzła Konotopa (tu łączy się z autostradą A2) do węzła Lubelska (tu łączyć się będzie z trasą S17, czyli Wschodnią Obwodnicą Warszawy).
Początkowo odcinek od węzła Konotopa do węzła Lotnisko miał być gotowy w sierpniu 2012 roku. Oddanie zostało przesunięte w czasie. Kilkanaście dni temu drogowcy poinformowali, że termin zakończenia robót, przewidziany przez inżyniera kontraktu, to styczeń 2013.
Opóźniony jest również drugi budowany odcinek obwodnicy: od węzła Lotnisko do węzła Puławska. Tu pierwszym terminem przedstawionym przez drogowców był kwiecień 2012. Obecnie to połowa grudnia 2012. Ale już dziś wiadomo, że zostanie on przedłużony.
par/mz
Źródło zdjęcia głównego: targeo.pl