Strażnicy miejscy z VI Oddziału Terenowego, którzy patrolowali Białołękę z kwadrans po godzinie 9 nieopodal skrzyżowania ulic Światowida i Myśliborskiej zauważyli kobietę leżącą na ścieżce rowerowej. Była przytomna, ale uskarżała się na silny ból kręgosłupa na odcinku lędźwiowym.
"Gdy go omijała trącił ją łokciem"
"Kobieta była przytomna i uskarżała się na silny ból kręgosłupa na odcinku lędźwiowym. Z obawy na możliwość uszkodzenia nerwów strażnicy polecili kobiecie by nie zmieniała pozycji i wezwali pogotowie ratunkowe. Jednocześnie zabezpieczyli miejsce zdarzenia, kierując ruch rowerowy z dala od poszkodowanej" - opisali w komunikacie prasowym strażnicy miejscy.
ZOBACZ TAKŻE: Kopnął rower, doszło do szarpaniny, twierdził, że jest generałem.
"Rowerzystka poinformowała też, że do wypadku doszło, gdy po drodze dla rowerów szedł młody chłopak ze słuchawkami na uszach. Dzwoniła, ale nie reagował, a gdy go omijała trącił ją łokciem. W efekcie potrącenia kobieta przewróciła się z rowerem i upadła. Chłopak odszedł i nie udzielił jej pomocy” – opisali w komunikacie stołeczni strażnicy miejscy.
Ból po upadku był coraz silniejszy, a po pewnym czasie kobieta zaczęła odczuwać drętwienie rąk. Około godziny 9.40 na miejsce zdarzenia przyjechały pogotowie ratunkowe, policja i partner kobiety. Poszkodowana rowerzystka została przewieziona do szpitala. Jej rowerem zaopiekował się partner.
Okoliczności zdarzenia wyjaśni policja.
Autorka/Autor: kz/gp
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Straż miejska