"Miał słuchawki na uszach, nie usłyszał jej dzwonka". Upadła i trafiła do szpitala

Rowerzystce pomogli strażnicy miejscy
Strażnicy miejscy z nowym wyposażeniem ratowniczym (wideo ze stycznia 2022 roku)
Źródło: Straż Miejska
Rowerzystka leżała na ścieżce rowerowej, uskarżała się na silny ból. Strażnikom powiedziała, że trącił ja łokciem młody chłopak w słuchawkach na uszach, który nie usłyszał jej dzwonka. Kobieta trafiła do szpitala. 

Strażnicy miejscy z VI Oddziału Terenowego, którzy patrolowali Białołękę z kwadrans po godzinie 9 nieopodal skrzyżowania ulic Światowida i Myśliborskiej zauważyli kobietę leżącą na ścieżce rowerowej. Była przytomna, ale uskarżała się na silny ból kręgosłupa na odcinku lędźwiowym. 

"Gdy go omijała trącił ją łokciem"

"Kobieta była przytomna i uskarżała się na silny ból kręgosłupa na odcinku lędźwiowym. Z obawy na możliwość uszkodzenia nerwów strażnicy polecili kobiecie by nie zmieniała pozycji i wezwali pogotowie ratunkowe. Jednocześnie zabezpieczyli miejsce zdarzenia, kierując ruch rowerowy z dala od poszkodowanej" - opisali w komunikacie prasowym strażnicy miejscy.

ZOBACZ TAKŻE: Kopnął rower, doszło do szarpaniny, twierdził, że jest generałem.

Rowerzystce pomogli strażnicy miejscy
Rowerzystce pomogli strażnicy miejscy
Źródło: Straż miejska

"Rowerzystka poinformowała też, że do wypadku doszło, gdy po drodze dla rowerów szedł młody chłopak ze słuchawkami na uszach. Dzwoniła, ale nie reagował, a gdy go omijała trącił ją łokciem. W efekcie potrącenia kobieta przewróciła się z rowerem i upadła. Chłopak odszedł i nie udzielił jej pomocy” – opisali w komunikacie stołeczni strażnicy miejscy.

PRZECZYTAJ: Z piątką dzieci spali pod mostem. Czeczeńska rodzina od kilkunastu lat tuła się po Europie.

Ból po upadku był coraz silniejszy, a po pewnym czasie kobieta zaczęła odczuwać drętwienie rąk. Około godziny 9.40 na miejsce zdarzenia przyjechały pogotowie ratunkowe, policja i partner kobiety. Poszkodowana rowerzystka została przewieziona do szpitala. Jej rowerem zaopiekował się partner.

Okoliczności zdarzenia wyjaśni policja.

Czytaj także: