Bocheński na czwartkowej konferencji w centrum stwierdził, że "Warszawa jako stolica musi rozwijać nowoczesną pełnowymiarową strategię transportową tak, aby po mieście wszyscy mogli przemieszczać się w sposób wygodny, praktyczny i w sposób krótki". - Musimy patrzeć na Warszawę jako stolicę aglomerację, do której przyjeżdża bardzo dużo mieszkańców z okolicznych powiatów i gmin - powiedział Bocheński.
Bocheński: bezpłatna komunikacja dla płacących podatki w Warszawie
Podkreślił, że "aby system komunikacyjny cieszył się powodzeniem, musi być uznawany i ceniony przez wszystkich warszawiaków". - Musi być ich pierwszym wyborem - zaznaczył.
- Proponujemy bezpłatną komunikację zbiorową dla wszystkich, którzy płacą podatki w Warszawie - powiedział Bocheński.
Zwrócił uwagę, że "budżet miasta na transport zbiorowy wydaje rocznie 4, 2 miliarda złotych, podczas gdy zyski ze sprzedaży biletów na komunikację miejską to 1,2 miliarda". - To pokazuje, że mimo, iż mieszkańcy płacą za bilety, znacząca część środków i tak przekazywana jest na nie z budżetu miasta - zauważył.
- Jesteśmy przekonani, że 1,2 miliarda złotych jesteśmy w stanie spokojnie zmieścić w budżecie miasta, dzięki preferencji jaką będzie komunikacja zbiorowa dla tych, którzy płacą podatki w Warszawie - zapewnił Bocheński. Ocenił, że "ta propozycja będzie zachętą, aby zameldowywać się w stolicy".
Zwrócił uwagę, że tego rodzaju rozwiązania funkcjonują już w kilku miastach. Jako przykład podał Luksemburg, Tallin (Estonia) czy Tomaszów Mazowiecki.
Powiedział, że zaproponowane rozwiązanie pozowali zmniejszyć korki w mieście, zmniejszyć zanieczyszczenie powietrza i ułatwi przemieszczanie się bez "ideologicznej wojny z kierowcami".
Wprowadzając rozwiązanie planowane jest skorzystanie z systemu, który już funkcjonuje w przypadku Karty Warszawiaka.
ZOBACZ: Siedem pytań, sześcioro kandydatów. Walka o Warszawę na ostatniej prostej.
Biejat: Warszawa powinna zadbać o grupy wrażliwe
Kandydatka Lewicy i ruchów miejskich na prezydentkę stolicy mówiła z kolei w czwartek, że Warszawa, jako europejska stolica, powinna zadbać o grupy wrażliwe, m.in. LGBT. - Czas, żeby również warszawski urząd miasta dostrzegł i docenił wkład społeczności LGBT w mieście. Czas, by osoby, które tutaj przyjeżdżają, ale też mieszkają czuły się jak u siebie - powiedziała Biejat.
W jej ocenie nie wystarczy do tego tylko objęcie parady równości patronatem przez prezydenta Warszawy "co oczywiście jest potrzebnym i jasnym sygnałem. - Potrzebujemy wreszcie zrealizować obiecaną już kartę LGBT - kartę, której nie dało się zrealizować - mówiła.
- Dzisiaj jestem tu, żeby powiedzieć, że kiedy mówię, że Warszawa będzie miastem dla wszystkich, że Warszawa będzie miastem dobrym do życia, to mam na myśli również osoby LGBT+ i ich rodziny. Mam na myśli wszystkich tych, którzy czuję się przez miasto pomijani - zadeklarowała.
Kandydatka Lewicy chce zrealizować zapisy karty LGBT+
Zapowiedziała, że po wygranej będzie realizowała w praktyce zapisy karty LGBT, w której dla niej kluczową jest sprawa edukacji - wspieranie młodzieży LGBT w szkołach, wprowadzenie "latarników", żeby dzieci w szkole nie były dyskryminowane. Według niej potrzebne jest też wsparcie dla nauczycieli, w tym, żeby mogli lepiej wspierać swoich uczniów z tej społeczności.
- Ważnym dla mnie elementem jest też zadbanie o bezpieczeństwo - dlatego będziemy też pilnować tego, aby zarówno policja, jak i straż miejska regularnie przechodziły szkolenia antydyskryminacyjne - żeby lepiej radziły sobie z przestępstwami skierowanymi przeciw tej społeczności, żeby lepiej traktować te osoby, które niestety cały czas są ofiarami przestępstw z nienawiści - powiedziała.
Warszawa może być dobrym miastem, Warszawa może być miejscem, gdzie wszyscy czujecie się dobrze - mówiła do współpracowników, którzy precyzowali szczegóły programu.
- My zadbamy o to, żeby każdy urzędnik, każdy przedstawiciel miejskiej administracji, każdy pracujący w miejskich usługach wiedział, że również wy - członkowie mniejszości LGBT jesteście pełnoprawnymi obywatelami Warszawy i tutaj jest miejsce również dla was - zapewniła.
Apelowała, by w niedzielę pójść do wyborów niezależnie od tego, na którego kandydata zostanie oddany głos "i jeszcze raz oddać głos na demokrację". - Oczywiście liczymy na drugą turę i wygląda na to, że mamy na nią dużą szansę - dodała, odpowiadając na pytania dziennikarzy.
Trzaskowski o budowach szkół i inwestycjach w sport
Również w czwartek ubiegający się o reelekcję prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski obecny był na uroczystości wmurowania kamienia węgielnego pod budowę nowoczesnej hali sportowej. Inwestycja ma powstać obok szkoły podstawowej przy ulicy Ciasnej.
- Za mojej kadencji wybudowaliśmy 16 szkół, ale również przez cały czas modernizujemy kolejne placówki i specjalną wagę przykładamy właśnie do zaplecza sportowego. W Śródmieściu to czwarta hala, jaką budujemy w tej kadencji. W ostatnich latach oddaliśmy młodzieży np.: halę przy liceum imienia Hoffmanowej. Dziś przyszedł czas na kolejną realizację. Jesteśmy w miejscu dla mnie szczególnym, dlatego, że na tym boisku, na którym dziś trwa wylewanie fundamentów nowej hali, ja grałem w piłkę jako dziecko, ponieważ to jest moja podstawówka. Bardzo się cieszę, że właśnie tutaj budujemy halę sportową z prawdziwego zdarzenia na 3,5 tysiąca metrów kwadratowych – podkreślał cytowany w komunikacie ratusza prezydent Rafał Trzaskowski.
Szkoła Podstawowa nr 158 przy ul. Ciasnej 13 kształci w ciągu roku około 550 uczniów, z czego ponad połowa objęta jest programem sportowym. Placówka oferuje klasy o profilu sportowym z sekcjami pływackimi, siatkarskimi i piłki nożnej, oraz klasy ogólne. - Ta szkoła jest szczególna i odnosi bardzo duże sukcesy sportowe. Mamy tutaj mistrzów Polski w pływaniu oraz siatkówkę na najwyższym poziomie na Mazowszu. Szkoła poza tym, że ma bardzo dobre wyniki w nauce, również wzmacnia swój profil sportowy i właśnie dlatego zdecydowaliśmy się przy wsparciu rady miasta i rady dzielnicy, żeby w tym miejscu wybudować halę, gdzie będzie pełnowymiarowe boisko do piłki ręcznej i supernowoczesna siłownia - dodał prezydent.
Czwarta hala sportowa w Śródmieściu
Agnieszka Gierzyńska-Kierwińska, przewodnicząca Komisji Oświaty w Śródmieściu, podkreśliła, że inwestycja przy ulicy Ciasnej to już czwarta hala sportowa, która powstaje w ostatnim czasie na terenie dzielnicy. - Ta hala będzie wielosekcyjna i umożliwi trening jednocześnie aż pięciu klas, co znakomicie zwielokrotni liczbę godzin wychowania fizycznego w ciągu dnia i w całym tygodniu. To stwarza zupełnie nowe możliwości uprawiania sportu szkolnego - mówiła, i dodała, że poza budową profesjonalnych hal sportowych w całym Śródmieściu, modernizowane są również boiska wielofunkcyjne.
Obiekt, który powstaje przy ulicy Ciasnej, będzie w pełni dostosowany do potrzeb osób z niepełnosprawnościami. Dzięki inwestycji, na którą zostanie przeznaczonych blisko 25 milionów złotych, szkoła będzie mogła również rozszerzyć swój program sportowy o nowe formy aktywności: futsal, tenis stołowy, aerobik, zajęcia z przygotowania motorycznego czy yogę.
Hala powstaje na płycie o wymiarach ponad 23,5 na 47,4 metrów kwadratowych i będzie miała wysokość ośmiu metrów. Obiekt stanowi dobudowę do istniejącego budynku szkoły, a na jego terenie znajdzie się hala sportowa oraz pokoje trenerów, siłownia, sala do gimnastyki korekcyjnej, sala przygotowania motorycznego, sala do integracji sensorycznej i sala konferencyjno-multimedialna. Zadanie realizowane jest w formule "zaprojektuj i wybuduj". Ratusz zapowiedział, że oddanie do użytkowania planowane jest w sierpniu 2025 roku.
Inwestycja otrzymała cztery miliony złotych dofinansowania z Urzędu Marszałkowskiego Mazowsza w ramach instrumentu wsparcia zadań ważnych dla równomiernego rozwoju województwa mazowieckiego.
Wybory samorządowe
W wyborach kandydują obecny prezydent Rafał Trzaskowski, jako kandydat Koalicyjnego Komitetu Wyborczego Koalicji Obywatelskiej, Tobiasz Bocheński, kandydat Komitetu Wyborczego Prawo i Sprawiedliwość, Przemysław Wipler, kandydat Koalicyjnego Komitetu Wyborczego Konfederacji i Bezpartyjnych Samorządowców, Janusz Korwin–Mikke, kandydat Komitetu Wyborczego Bezpartyjni, Romuald Starosielec, kandydat Komitetu Wyborczego Ruch Naprawy Polski.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Wybory samorządowe 2024. Sześcioro w boju o Warszawę Wybory samorządowe odbędą się 7 kwietnia. Dwa tygodnie później, 21 kwietnia, przeprowadzona zostanie druga tura głosowania tam, gdzie w pierwszej nie zostanie wybrany wójt, burmistrz lub prezydent miasta. Wybieranych będzie blisko 47 tys. radnych gmin, powiatów i sejmików wojewódzkich oraz blisko 2,5 tys. wójtów, burmistrzów i prezydentów miast.
Cztery karty, cztery głosy. Poradnik na wybory samorządowe.
Autorka/Autor: katke/gp
Źródło: PAP, tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24