Prokuratura uznała, że pobicia nie było. Sąd rozpatrzył zażalenie Jana Malickiego

Jan Malicki, nagranie z monitoringu
Sprawa Jana Malickiego. Kamery zarejestrowały ostatnie minuty przed zdarzeniem
Źródło: tvn24.pl
Decyzja o umorzeniu dochodzenia w sprawie szefa Studium Europy Wschodniej Jana Malickiego jest już prawomocna. Sąd podtrzymał postanowienie śledczych, którzy uznali, że nie doszło do pobicia w Parku Kazimierzowskim w Warszawie. Ich zdaniem, historyk doznał obrażeń w wyniku nieszczęśliwego wypadku.
Kluczowe fakty:
  • W grudniu ubiegłego roku policja badała sprawę dotyczącą domniemanego pobicia Jana Malickiego, szefa Studium Europy Wschodniej.
  • Decyzję o umorzeniu śledztwa podjęła Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście-Północ. Jej podstawą był artykuł 17 § 1 pkt. 1 Kodeksu postępowania karnego, czyli stwierdzenie, że "czynu nie popełniono".
  • Jan Malicki skorzystał z możliwości złożenia zażalenia na postanowienie prokuratury do Sądu Rejonowego dla Warszawy Śródmieścia.
  • Sąd podtrzymał decyzję prokuratury, co kończy tę sprawę.

W ubiegłym tygodniu odbyło się niejawne posiedzenie sądu w tej sprawie.

- Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście utrzymał w mocy postawienie Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście Północ - powiedział nam Piotr Antoni Skiba, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Decyzja o umorzeniu śledztwa jest już prawomocna.

Uraz głowy i hospitalizacja

W grudniu ubiegłego roku policja badała sprawę dotyczącą domniemanego pobicia Jana Malickiego, szefa Studium Europy Wschodniej. Do zdarzenia miało dojść późnym wieczorem w Parku Kazimierzowskim.

Koordynatorka Szkoły Języków Wschodnich Wydziału Orientalistycznego Uniwersytetu Warszawskiego Inga Kotańska podawała wówczas, że dyrektor Malicki został napadnięty przez dwóch mężczyzn. "Został zapytany o nazwisko, a kiedy się przedstawił, został uderzony w głowę. Obecnie jest hospitalizowany z podejrzeniem złamania kości czaszki" - przekazywała. Malicki powiedział w rozmowie z Polską Agencją Prasową, że "to był napad" i "pozostaje do ustalenia - kto i dlaczego" to zrobił.

Postępowanie zostało zakończone 31 stycznia. Z analizy dokumentów, rozmów ze źródłami osobowymi oraz nagrań z pięciu kamer monitoringu wynikało, że istnieją bardzo poważne wątpliwości, czy w ogóle doszło do przestępstwa.

Prokuratura: czynu nie popełniono

Decyzję o umorzeniu śledztwa podjęła Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście-Północ. Jej podstawą był artykuł 17 § 1 pkt. 1 Kodeksu postępowania karnego, czyli stwierdzenie, że "czynu nie popełniono".

Dzień wcześniej po raz piąty i ostatni przesłuchano Jana Malickiego.

Rzecznik Prokuratury Okręgowej przekazywał, że oprócz historyka, zeznania w sprawie złożyło 11 innych świadków. Przeprowadzono również oględziny miejsca zdarzenia, oględziny zapisu monitoringu, oględziny telefonu komórkowego oraz uzyskano też ekspertyzę z zakresu medycyny sądowej dotyczącą obrażeń pokrzywdzonego określającą sposób ich powstania.

Jan Malicki, nagranie z monitoringu
Jan Malicki, nagranie z monitoringu
Źródło: tvn24.pl

- Konfrontując zeznania pokrzywdzonego ze zgromadzonym materiałem dowodowym, uznano, że żaden z przeprowadzonych dowodów nie dał podstaw do przyjęcia, aby powstanie obrażeń u Jana Malickiego było spowodowane działaniem lub zaniechaniem innej osoby fizycznej - informował wówczas prokurator.

- Skutek w postaci powstania obrażeń u Jana Malickiego w ocenie prokuratora, na podstawie całokształtu materiału dowodowego, był wyłącznie wynikiem nieszczęśliwego wypadku polegającego na potknięciu się pokrzywdzonego na nierówności chodnika, ewentualnie potknięciu się na nierówności stopni schodów znajdujących się w Parku Kazimierzowskim, który skutkować mógł utratą pamięci u pokrzywdzonego, co zostało przez niego podniesione - zaznaczał rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Malicki skorzystał z możliwości złożenia zażalenia na postanowienie prokuratury do Sądu Rejonowego dla Warszawy Śródmieścia.

Kim jest Jan Malicki?

Jan Malicki jest dyrektorem i współzałożycielem Studium Europy Wschodniej, działającego przy Uniwersytecie Warszawskim. Jak podano na stronie internetowej Uniwersytetu Warszawskiego, jest on również koordynatorem rządowych programów stypendialnych dla Wschodu i dyrektorem Programu Stypendialnego Rządu RP im. Konstantego Kalinowskiego. Pełni też funkcję wiceprzewodniczącego Konsorcjum Uniwersytetów Ukraińskich i Uniwersytetu Warszawskiego oraz przewodniczącego polskiej części "Polsko-Ukraińskiego Forum Partnerstwa" przy Ministerstwie Spraw Zagranicznych.

Jan Malicki w Sejmie, dwa tygodnie po zdarzeniu. Na zdjęciu z Jarosławem Sellinem, posłem PiS
Jan Malicki w Sejmie, dwa tygodnie po zdarzeniu. Na zdjęciu z Jarosławem Sellinem, posłem PiS
Źródło: Marcin Obara / PAP
OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: