Prace budowlane w Muzeum Sztuki Nowoczesnej dobiegają końca. - Jest szansa na to, że wpisze się na stałe w krajobraz Warszawy jako jeden z najważniejszych jej symboli - powiedział w czwartek prezydent stolicy Rafał Trzaskowski. Otwarcie MSN planowane jest na październik.
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podczas czwartkowej konferencji prasowej w Muzeum Sztuki Nowoczesnej zaznaczył, że muzeum będzie miejscem wyjątkowym i otwartym dla wszystkich oraz jednym z najważniejszych elementów tzw. Nowego Centrum Warszawy. - Bardzo nam na tym zależało - z jednej strony oczywiście wspaniała kolekcja, ale również miejsce, w którym będzie się można spotkać, w którym będzie można odetchnąć, w którym będzie można kupić książki, porozmawiać o sztuce, porozmawiać o wszystkim, co nas nurtuje, również miejsce, które będzie coraz bardziej zielone - powiedział.
Prezydent Warszawy podkreślił, że muzeum będzie przykuwało uwagę i działało jak magnes przez swoją spektakularną architekturę. Wskazał, że będzie przyciągało zarówno warszawiaków, jak i turystów z Polski i zagranicy.
Oficjalne otwarcie muzeum odbędzie się 25 października.
"Mamy się czym pochwalić"
- Często odwiedzamy niektóre miasta właśnie po to, żeby iść do spektakularnego muzeum albo żeby odwiedzić wystawę, która akurat w danym momencie przyciąga tłumy z całego świata. Jest olbrzymia szansa, że dokładnie tak samo będzie w Warszawie, bo naprawdę mamy się czym pochwalić - zaznaczył.
Według Trzaskowskiego zbiory muzeum są "wyjątkowe i na najwyższym światowym poziomie", a ich ekspozycja odbywa się we "wspaniałych wnętrzach, które też są wyjątkowe, otwarte i przyciągają swoją otwartością widzów".
- Jest szansa na to, że rzeczywiście Muzeum Sztuki Nowoczesnej wpisze się na stałe w krajobraz Warszawy jako jeden z najważniejszych jej symboli, jako miejsce, dzięki któremu właśnie przyjeżdża się do Warszawy po to, żeby się delektować sztuką, oderwać się od dzisiejszej rzeczywistości - podkreślił.
Pokoje z widokiem na miasto
Dyrektorka Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie Joanna Mytkowska wskazała, że budynek muzeum jest dedykowany miastu Warszawie. Są w nim przestrzenie przeznaczone na programy publiczne, performensy, spotkania. Będzie także księgarnia, kawiarnia oraz kino. Oprócz sal wystawienniczych powstały także tzw. pokoje z widokiem, czyli pomieszczenia z panoramicznymi oknami ze specjalnie wykadrowanymi widokami na miasto.
Czytaj więcej o architekturze budynku: Światło "uniesie" wielką bryłę, widoki miasta mają zachwycać>>>
- Za miesiąc będziemy wszyscy mogli zobaczyć, że przez te pięknie zaprojektowane przez architekta okna, Warszawa wygląda zupełnie inaczej, to bardzo nowoczesna, niezwykle żywa, pełna zieleni i energii metropolia - zaznaczyła. Parter budynku ma być niebiletowany. - Tutaj zawsze coś się będzie działo. Mamy plan, żeby programowanie muzeum było otwarte dla publiczności - powiedziała.
Stała kolekcja dopiero w lutym
Podczas otwarcia muzeum w październiku zostanie zaprezentowana wystawa "Trudna miłość. Muzeum między placem a pałacem" w ramach 16. edycji festiwalu WARSZAWA W BUDOWIE. Będzie poruszać kwestię roli, jaką mogą pełnić dzisiaj współczesne instytucje kultury oraz odnosić się do historii budowy muzeum.
Specjalnie na otwarcie, setka wybranych przez zespół muzeum artystów przygotowuje performensy, działania, oprowadzania i koncerty. - Przez kilka tygodni będzie tutaj trwał swoisty festiwal otwarcia, tak żeby wszyscy mogli się zapoznać z możliwościami tego budynku, zapoznać się z architekturą i potencjałem, który ten budynek niesie - podkreśliła dyrektorka.
W lutym przyszłego roku zostanie otwarta kolekcja muzeum. - Będzie to ciekawa konfrontacja z tym, jak kultura współczesna się zmieniła, jak bardzo sztuka z Polski jest częścią sztuki światowej - powiedziała.
Dyrektorka podkreśliła, że dla zespołu muzeum ważne jest "otwarcie muzeum nowego typu, dla którego publiczność jest w centrum, i dla którego kanon jest ruchomy, nie jest daną raz na zawsze do wierzenia prawdą, ale raczej dyskusją, dysputą o tym, co uważamy za istotne i współczesne".
- Ta ruchomość kanonu jest niezwykle ważna, ponieważ ona prowadzi do tego, o co prawdopodobnie nam, jako współczesnym warszawiankom i warszawiakom chodzi, o budowanie nowej, odpowiedzialnej za siebie wspólnoty, a do tego bardziej potrzebna jest ta dyskusja niż martwe symbole czy nieruchomy kanon - zaznaczyła.
Sztuka z Europy Środkowo-Wschodniej
Prezydent Trzaskowski podkreślił, że placówka będzie współpracować z najlepszymi muzeami na świecie, które będą zainteresowane wymianami oraz robieniem wspólnych wystaw. - To olbrzymia szansa (...) na pokazywanie sztuki na najwyższym możliwym poziomie, sztuki światowej, która do Warszawy do tej pory nie mogła przyjeżdżać - powiedział.
Trzaskowski nawiązał do wojny w Ukrainie, podkreślając, że w budynku muzeum "będziemy mogli pokazywać sztukę ukraińską". - Będziemy mogli pokazywać sztukę z regionu, która nie jest tak bardzo znana w Europie i to też będzie nasz wkład w ogóle w dziedzictwo kultury europejskiej - dodał. Podkreślił, że jest przekonany, iż muzeum będzie znane zarówno na mapie europejskich muzeów sztuki nowoczesnej, jak i światowych.
Warstwa na fasadzie, sokół na dachu
Dyrektorka MSN zapytana o trwałość materiałów elewacji budynku, powiedziała, że "fasada jest pokryta specjalną warstwą, która sprawia, że jej mycie będzie łatwe" oraz "jest wykonana z naturalnego materiału, który działa tak jak kamień, więc jest bardzo trwała, to jest barwiony w swojej masie beton, wszystkie składniki są naturalne, mineralne, więc mają bardzo długą trwałość".
Dodała, że muzeum "zatrudniło" eksperymentalnie sokoła, który ma przeganiać gołębie.
Zaprojektowane przez nowojorskie studio Thomas Phifer and Partners Muzeum Sztuki Nowoczesnej zajmuje blisko 20 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni, z czego 4,5 tysiąca metrów kwadratowych to przestrzenie ekspozycyjne, mieszczą się one na pierwszym i drugim piętrze. Całość skupiona jest wokół monumentalnej, centralnej klatki schodowej.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Cezary Warś/UM Warszawa