Zgodnie z przyjętą przez miasto strategią rozwoju, na jednego mieszkańca powinno przypadać sześć metrów kwadratowych parku lub zieleńca. Jak wynika z raportu opublikowanego przez Biuro Architektury i Planowania Przestrzennego, obecnie tylko pięć dzielnic spełnia ten warunek.
Raporty przygotowywane przez Miejską Pracownię Planowania Przestrzennego - funkcjonującą w stołecznym Biurze Architektury i Planowania Przestrzennego - powstają w ramach prac nad nowym Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Warszawy. Uchwalenie dokumentu, nazywanego przez ratusz "konstytucją przestrzenną" miasta, planowane jest na 2023 rok.
91 procent warszawiaków ma dostęp do terenów rekreacji
Raport odpowiadający na pytanie "W jakim środowisku żyjemy?" jest drugim raportem w tym cyklu poświęconym m.in. kwestii dostępu do stołecznej zieleni. "Wzięliśmy pod uwagę ogólnodostępne parki i zieleńce, a także lasy i tereny nadwiślańskie udostępnione dla rekreacji (poprzez ścieżki piesze, drogi rowerowe lub inne wyposażenie służące mieszkańcom)" - wskazali autorzy opracowania.
Z danych Miejskiej Pracowni Planowania Przestrzennego i Strategii Rozwoju za rok 2020 wynika, że 60 proc. warszawiaków mieszka w zasięgu 500 metrów pieszego dojścia do parków i zieleńców, natomiast 80 proc. - w odległości 1,2 kilometra od takich miejsc. Co czwarty mieszkaniec stolicy mieszka też w zasięgu 1,2 kilometra pieszego dojścia do lasów i terenów nadwiślańskich. Dostęp do jakiegokolwiek terenu rekreacji ma 91 proc. mieszkańców stolicy.
Najlepiej w Śródmieściu, najgorzej w Wawrze
Jednocześnie - zgodnie z przyjętą przez miasto długofalową strategią rozwoju #Warszawa2030 - powierzchnia w parkach i zieleńcach powinna wynosić co najmniej sześć metrów kwadratowych na mieszkańca. Z raportu wynika, że warunki te spełnia pięć dzielnic. Najlepiej wypada Śródmieście, gdzie na mieszkańca przypada 22,19 metra kwadratowego takich terenów. Następne w kolejności są: Żoliborz (12,66 mkw. na mieszkańca), Ochota (12,08), Włochy (7,53) oraz Mokotów (7,01). Nieco pod progiem znalazły się Praga Południe (5,74) oraz Wola (5,65).
Klasyfikację zamykają Rembertów i Wawer, gdzie na mieszkańca przypada odpowiednio 0,78 oraz 0,13 mkw. parków i zieleńców. "W dzielnicach obrzeżnych brakuje terenów zieleni urządzonej. Mieszkańcy udają się w celach rekreacyjnych do lasów i innych terenów o naturalnym charakterze. To powoduje nadmierne użytkowanie najcenniejszych przyrodniczo terenów w Warszawie" - konkludują autorzy dokumentu.
Kolejne raporty mają dotyczyć odpowiedzi na pytania: "Jaki krajobraz nas otacza?" oraz "Czy żyjemy lokalnie?". Wiedza zebrana podczas prac nad nowym studium prezentowana jest podczas cyklu spotkań Biura Architektury i Planowania Przestrzennego m.st. Warszawy. Podsumowanie cyklu planowane jest na czerwiec. Wówczas ruszą również konsultacje założeń do projektu studium.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24