Ratusz poinformował w poniedziałek o rozstrzygnięciu konkursu architektonicznego na koncepcję modernizacji fragmentu Parku Świętokrzyskiego. Ogłoszone latem postępowanie dotyczyło narożnika ograniczonego ulicami Świętokrzyską i Marszałkowską, a więc terenu znajdującego się w bezpośrednim sąsiedztwie nowo otwartej siedziby Muzeum Sztuki Nowoczesnej oraz wejść do stacji metra, gdzie krzyżują się pierwsza i druga linia podziemnej kolejki.
Do konkursu zgłoszonych zostało osiem koncepcji. "Przyznano nagrody za pierwsze i drugie miejsce oraz dwa wyróżnienia, odstąpiono od przyznania nagrody za trzecie miejsce" - czytamy w komunikacie urzędu miasta. "Pierwszą nagrodę w wysokości 35 tysięcy złotych brutto, a także zaproszenie do negocjacji w trybie zamówienia z wolnej ręki na wykonanie usługi przyznano Studio Widoki Łukasz Stępnik" - podano.
Koncepcji zmian ma przewodzić hasło "mniej betonu, więcej zieleni". Parku Świętokrzyski ma nabrać "zielonego i wielkomiejskiego charakteru".
- Nowa dobrze zagospodarowana przestrzeń będzie służyć mieszkankom i mieszkańcom oraz osobom odwiedzającym Warszawę jako miejsce spotkań, odpoczynku i po prostu spędzania wolnego czasu. Już niebawem Zarząd Pałacu Kultury i Nauki, który odpowiada za modernizację Parku Świętokrzyskiego, przystąpi do negocjowania warunków umowy ze zwycięską pracownią. Wszystko po to, aby prace projektowe mogły się rozpocząć jak najszybciej - mówi prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, cytowany w komunikacie ratusza.
Co z prywatną działką i skateparkiem?
Konkursowa koncepcja dotyczy terenu, który w dużej części był w ostatnich latach zapleczem budowy metra, a następnie nowej siedziby MSN. Przez długi czas widok z tej części parku na Marszałkowską przesłaniały budowlane przęsła i pawilon, który pełnił funkcję punktu informacyjnego w trakcie budowy drugiej linii metra - został rozebrany latem. Obok straszyły pozostałości Parku Miniatur, który działał na zreprywatyzowanej działce, będącej częścią parku. Urzędnicy nie wyjaśnili w poniedziałkowym komunikacie, jak kwestie własnościowe wpływają na możliwość realizacji inwestycji. Nie wiadomo też, jaka przyszłość czeka skatepark, otwarty raptem pięć lat temu (choć już mocno wyeksploatowany).
Dlaczego konkursem nie objęto całego parku, a jedynie jego skrawek? Prawdopodobnie wynikało to ze stopnia zaniedbania tej części oraz bezpośredniej bliskości nowego muzeum, z której władze Warszawy są bardzo dumne.
"Głównym wyzwaniem dla uczestników konkursu było przywrócenie tego fragmentu miasta do struktury Parku Świętokrzyskiego, a także jego harmonijne powiązanie z nową przestrzenią stworzoną przez Muzeum Sztuki Nowoczesnej i planowanego budynku teatralnego (TR Warszawa) wraz z pasażem prowadzącym do Placu Centralnego. Od koncepcji konkursowych oczekiwano znaczącego zwiększenia powierzchni zieleni oraz znalezienia atrakcyjnej formuły dla różnych form aktywnej rekreacji" - przypomniano w komunikacie.
Sąd konkursowy uznał, że zaproponowane przez Studio Widoki rozwiązania wskazują na "dobre wyczucie znajomości przyzwyczajeń dotychczasowych użytkowników tego miejsca, co ma odzwierciedlenie w bardzo trafnym rozmieszczeniu funkcji rekreacyjnych i sportowych". Na przesłanych przez ratusz wizualizacjach widać okrągłe zadaszenia i sadzawkę. W rejonie dziś popularnym wśród młodzieży przewidziano natomiast ławy i stoły (nieco biesiadne), stoły do tenisa stołowego oraz niskie latarnie z kloszami w formie soczewki.
Wyróżnieni w konkursie
Drugie miejsce przyznano pracowni RS Architektura Krajobrazu Dorota Rudawa. Otrzyma ona nagrodę w wysokości 20 tysięcy złotych. Projekt doceniono za "konsekwentnie zrealizowany pomysł zintegrowania narożnika z przestrzenią Parku Świętokrzyskiego, a także za bardzo dobrą i przemyślaną propozycję projektu zieleni, wrażliwość na obecność zwierząt na terenie parku i dopracowane rozwiązania detali nawiązujących do kamiennych elementów wystroju otoczenia Pałacu Kultury i Nauki".
Dwa wyróżnienia otrzymały pracownie JAZ+ Architekci Sp. z o.o. oraz Pracownia Projektowa Karina Jędrak-Kościesza. Zostaną nagrodzone kwotą 5 tysięcy złotych.
Prace w terenie w 2026 roku
W przyszłym roku planowane są prace projektowe i kompletowanie niezbędnej dokumentacji. Urzędnicy przewidują, że roboty budowlane powinny ruszyć w 2026 roku. I już na wstępie zastrzegają: termin realizacji może ulec zmianie. Dlaczego? Prace w tej części centrum będą wymagały nadzoru konserwatora zabytków lub archeologów. Niewykluczone, że w ich trakcie dojdzie do ujawnienia artefaktów historycznych, a takie sytuacje zwykle wstrzymują na pewien czas realizację robót.
"Szacunkowy maksymalny koszt wykonania robót budowlanych realizowanych na podstawie projektu wybranego w konkursie zaplanowano na 12 milionów złotych" - podaje ratusz.
Pytania o pawilon Emilii
Warto przypomnieć, że w centralnej części Parku Świętokrzyskiego urzędnicy planowali postawić odbudowany pawilonu Emilia. Doskonale znany mieszkańcom Warszawy budynek salonu meblowego został rozebrany na przełomie 2016 i 2017 roku. Miasto zapowiadało przywrócenie obiektu w formie zbliżonej do oryginału i z wykorzystaniem jego historycznych elementów. Jako docelową lokalizację wskazywano teren na wprost północnego wyjścia z Pałacu Kultury i Nauki, w rejonie istniejącej w parku fontanny.
W 2020 roku ratusz podawał, że chętnych do odbudowy Emilii w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego jest pięć firm. Rok później, informowaliśmy na tvnwarszawa.pl, że wciąż prowadzony jest dialog konkurencyjny z uczestnikami postępowania. Urzędnicy zapowiadali wówczas, że zakończenie tego etapu planowane jest do końca 2021 roku. Ale temat ucichł.
Kilka dni temu portal muratorplus.pl podał, że inwestycja utknęła w miejscu z powodu problemów finansowych. W budżecie miasta nie ma obecnie środków na jej realizację. - Spowolnienie prac związane jest z wyższymi niż wstępnie zakładano kosztami realizacji projektu. W momencie gdy pozwoli na to sytuacja finansowa i projekt zostanie wpisany do budżetu, etap negocjacji zostanie zakończony, a uczestnicy postępowania zostaną poproszeni o złożenie ofert - przekazała portalowi Monika Beuth, rzeczniczka prasowa stołecznego ratusza.
Tak w 2017 roku przedstawiciele ratusza mówili o odbudowie pawilonu Emilia:
Emilię zmienią w oranżerię. "Nie będzie podróbką budynku"
Autorka/Autor: kk/b
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Urząd m.st. Warszawy