Emilia wciąż czeka na odbudowę, a zachowane elementy dachu niszczeją na Woli

Doskonale znany mieszkańcom Warszawy budynek salonu meblowego Emilia został rozebrany na przełomie 2016 i 2017 roku. Miasto planuje przywrócenie obiektu w formie zbliżonej do oryginału i z wykorzystaniem jego historycznych elementów - ma stanąć między Pałacem Kultury a parkiem Świętokrzyskim. Zachowane na wniosek stołecznego konserwatora zabytków, fragmenty Emilii są składowane przy zapleczu kompleksu handlowego przy Towarowej, niemal w centrum miasta. To charakterystyczne pofałdowane części dachu przykryte blachą oraz schody wewnętrzne.

Elementy pawilonu, choć prowizorycznie ogrodzone taśmą, znajdują się w miejscu ogólnodostępnym. Czy zostały odpowiednio zabezpieczone przed osobami postronnymi? Edyta Mydłowska-Krawcewicz z wydziału prasowego stołecznego ratusza zapewnia, że wszystkie są zabezpieczone "specjalnym preparatem penetrującym i znajdują się pod dachem". - Jednak ich stan jest zróżnicowany, co potwierdziła wykonana niedawno przez miasto ekspertyza. Na bieżąco aktualizujemy program ich wykorzystania w odbudowywanym pawilonie (rozważane są różne warianty konstrukcyjne i architektoniczne), właśnie w zależności od zachowanego stanu – przekazała Mydłowska-Krawcewicz.

Podkreśliła, że teren jest stale monitorowany i strzeżony. Jednocześnie przyznała, że do ratusza od czasu do czasu wpływają informacje "o wstępie osób niepowołanych". Według naszego reportera, schronienia mają tam szukać osoby w kryzysie bezdomności.

Zgodnie z planami ratusza, pawilon zostanie odbudowany w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego. W ubiegłym roku stołeczny ratusz poinformował, że chętnych jest pięć firm. Na jakim etapie inwestycja jest obecnie? - Trwa postępowanie na wybór partnera prywatnego do realizacji projektu "Nowej Emilii" w formule partnerstwa publiczno-prywatnego. Od października 2020 roku prowadzony jest w ramach postępowania dialog konkurencyjny z uczestnikami postępowania: Warbud PPP 1, Hochtief PPP Inwestycje Polskie 2, Budimex C, Fort Traugutta i NDI Projekt 102 – poinformowała Mydłowska-Krawcewicz. Dodała, że zakończenie tego etapu planowane jest do końca tego roku. Potem uczestnicy postępowania zostaną zaproszeni do złożenia ofert.

Ratusz nie wskazał orientacyjnego terminu rozpoczęcia budowy, bo jest on uzależniony "od czasu zakończenia postępowania oraz ustaleń podjętych w toku prowadzonych negocjacji". - Partner Prywatny zobowiązany będzie do wcześniejszego zaprojektowania budynku i uzyskania koniecznych pozwoleń oraz zapewnienia finansowania inwestycji – przekazała Edyta Mydłowska-Krawcewicz.

Modernistyczny Pawilon Meblowy Emilia znajdował się przy ulicy Emilii Plater i towarzyszył mieszkańcom Warszawy od lat 70. Był powszechnie rozpoznawalny. Na początku XXI wieku, przez kilka lat znajdowała się w nim tymczasowa siedziba Muzeum Sztuki Nowoczesnej.

Państwowa firma Meble Emilia została jednak sprywatyzowana. Kupił ją deweloper Griffin, który w miejscu pawilonu planował wieżowiec. W tym celu rozebrał budynek, zachowując i oddając miastu to, co jako cenne wskazał konserwator zabytków. Budowa wieżowca do dziś się nie zaczęła, a sprawa prywatyzacji państwowej spółki trafiła do prokuratury. Politycy PiS wskazywali ją jako przykład wyprzedaży państwowego majątku za bezcen, za czasów PO.

Miejscy urzędnicy zaproponowali, by Nowa Emilia trafiła na działkę pomiędzy Pałacem Młodzieży a parkiem Świętokrzyskim. Wstępnie podawano, że stanie się to na przełomie 2017 i 2018 roku, jednak urzędnicy postanowili wspólnie z projektantami rozbudować podziemia, nad którymi stanie konstrukcja. Nowy budynek ma pełnić funkcje aktywizujące i integrujące społeczeństwo. W środku zaplanowano miejską oranżerię z przestrzenią usługową na przykład na gastronomię oraz centrum konferencyjno-kongresowe.