Do sądu wpłynął piąty akt oskarżenia przeciwko aktywistce znanej jako Babcia Kasia. Tym razem ma odpowiedzieć za naruszenie nietykalności cielesnej trzech funkcjonariuszy na placu Powstańców Warszawy.
Śródmiejska policja oskarża Katarzynę A., znaną jako Babcia Kasia, o naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariuszy, którzy 26 marca pełnili obowiązki służbowe na placu Powstańców Warszawy. Z aktu oskarżenia wynika, że kobieta miała szarpać, kopać i odpychać mundurowych. Dodatkowo oskarżono ją również o znieważenie policjantów. Pod koniec kwietnia za pośrednictwem Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście-Północ akt oskarżenia został skierowany do Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia.
Jest to piąty akt oskarżenia przeciwko aktywistce i stałej uczestniczce antyrządowych protestów. Z informacji przekazanych przez Samodzielną Sekcję Prasową Sądu Okręgowego w Warszawie wynika, że od początku 2021 roku do śródmiejskiego sądu wpłynęły jeszcze cztery inne akty oskarżenia przeciwko Babci Kasi i sześć policyjnych wniosków o ukaranie. Jeden z takich wniosków został w minionym tygodniu przez sąd oddalony.
Oskarżenia dotyczą naruszania nietykalności cielesnej policjantów
Wcześniej Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście oskarżyła Katarzynę A. o naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza policji. Aktywistka miała 11 stycznia podczas manifestacji na placu Konstytucji uderzyć policjanta w głowę drzewcem flagi.
W lutym do sądu przesłano akt oskarżenia przeciwko Katarzynie A. dotyczący naruszenia nietykalności cielesnej policjanta 10 listopada 2020 r. na Krakowskim Przedmieściu. Zdaniem śledczych, kobieta zaatakowała policjanta torebką.
Ten sam zarzut, ta sama jednostka prokuratury stawiała Babci Kasi w akcie oskarżenia przesłanym do śródmiejskiego sądu pod koniec stycznia. W tym postępowaniu A. ma odpowiedzieć między innymi za znieważenie funkcjonariuszy policji 19 grudnia podczas protestu "Pamięci ofiar Kościoła Katolickiego" przed kościołem św. Krzyża w Warszawie. Kobieta miała używać wobec funkcjonariuszy "słów wulgarnych i powszechnie uznawanych za obelżywe" oraz opluć mundur jednego z policjantów.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock