Apteka przy Nowym Świecie otwarta dzięki wystawie. A co ze słynnymi meblami?

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Dawna apteka przy Nowym Świecie
Dawna apteka przy Nowym Świecie
Tomasz Zieliński/tvnwarszawa.pl
Dawna apteka przy Nowym ŚwiecieTomasz Zieliński/tvnwarszawa.pl

Znów można wejść do zamkniętego od lat wnętrza apteki w Pałacu Branickich przy Nowym Świecie. Otwarto tam wystawę gipsowych form i rzeźb z brązu, powstałych w pracowni Braci Łopieńskich. Wciąż nie wiadomo jednak, co z zabytkowymi, aptecznymi meblami. Od kilku lat bezskutecznie próbuje odzyskać je wojewódzki konserwator zabytków. Z kolei w biurze jego miejskiego odpowiednika pojawił się pomysł, aby wykonać kopie historycznych regałów.

Na początku października na dziedzińcu Pałacu Branickich przy Nowym Świecie otwarto wystawę poświęconą działalności firmy braci Łopieńskich – najstarszej, działającej pracowni wyrobów brązowniczych w Warszawie. Na dziedzińcu można prześledzić kalendarium działalności firmy od powstania w 1862 roku do czasów współczesnych. Natomiast tuż obok, bliżej ronda de Gaulle'a, w budynku po dawnej aptece stworzono wystawę oryginalnych form gipsowych wykorzystywanych do wyrobu rzeźb z brązu. W grudniu ubiegłego roku pisaliśmy o ich przypadkowym odkryciu w magazynie na granicy Pragi Północ i Targówka. Niektóre z nich zostały dopasowane do powstałych na ich podstawie rzeźb. Na wystawie występują w parach.

Czytaj też: Przetrwały wojny, powstanie i PRL. Gipsowe modele z fabryki Braci Łopieńskich odnalezione w praskim magazynie

- Miejsce po dawnej aptece po kilku latach otwiera swoje podwoje, w tej chwili w trochę innej roli – jako tymczasowa, ale jednak galeria. Nie bez powodu wybraliśmy to miejsce. Firma Łopieńskich oprócz tego, że miała swoje warsztaty, miała też swoje salony firmowe. Jeden z nich mieścił się w Kordegardzie na Krakowskim Przedmieściu – mówił podczas otwarcia wystawy Michał Krasucki, stołeczny konserwator zabytków. - Miejsce, w którym otworzyliśmy wystawę, jest trochę podobne. To jest wolnostojący budynek przy Nowym Świecie, z dużymi witrynami. Też taki, który w XIX wieku pełnił funkcje ekspozycyjne, bo apteka, która się tu mieściła nie była tylko sklepem, ale też swego rodzaju instytucją. Poniekąd odtwarzamy salon firmowy rodziny – stwierdził Krasucki.

Sprawa mebli utknęła w martwym punkcie

Wystawa gipsów umożliwiła mieszkańcom stolicy wejście do zamkniętej kilka lat temu historycznej apteki. Wraz z jej zamknięciem zaginął słuch po zabytkowych meblach, które wypełniały wnętrze. Apteczne regały z Nowego Światu zniknęły w lutym 2017 roku. Najemca lokalu chciał go wtedy przekształcić w lokal gastronomiczny. Zgody nie dostał. I, jak informował wówczas stołeczny konserwator zabytków, "przedsiębiorcy postanowili sięgnąć po środki ostateczne i... zabrali swoje meble". Te, ostatnio były widziane w sierpniu 2017 roku przez pracowników wojewódzkiego konserwatora zabytków w przybudówce, na prywatnej posesji w podwarszawskiej Wiązownie. Regały były owinięte folią i przechowywane w złych warunkach. W kwietniu 2018 roku Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków zapowiedział, że "planowana jest kontrola w miejscu przechowywania mebli".

Minęły ponad cztery lata. Sprawa utknęła w martwym punkcie. Od rzecznika prasowego MWKZ Andrzeja Mizery dowiadujemy się jedynie, że "postępowanie kontrolne trwa". - Nałożyliśmy dwie kary administracyjne. Swoje postępowanie prowadzi też prokuratura, gdzie złożyliśmy zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa – powiedział Mizera. I to tyle. Po więcej informacji przedstawiciel MWKZ odsyła do prokuratury.

Do prokuratury zawiadomienie wpłynęło w sierpniu 2019 roku. – Postępowanie jest prowadzone in rem, czyli w sprawie. Nikt nie usłyszał zarzutów - przekazała prokurator Aleksandra Skrzyniarz, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Co ciekawe, w grudniu ubiegłego roku postępowanie zostało zawieszone. Prokuratura nie informuje dlaczego. – Od decyzji złożono zażalenie, które jest procedowane w Sądzie Rejonowym Warszawa-Śródmieście – wskazała jedynie prokurator Skrzyniarz. W sądzie dowiedzieliśmy się natomiast, że sprawa wciąż czeka na wyznaczenie terminu.

Historyczna apteka przy Nowym ŚwiecieTomasz Zieliński, tvnwarszawa.pl

"Rozważamy zrobienie kopii"

W biurze stołecznego konserwatora zabytków powstał pomysł, co zrobić z wnętrzem dawnej apteki. W jego realizacji przeszkadza jednak przeciągające się w nieskończoność postępowanie. - Jeżeli wojewódzkiemu konserwatorowi nie uda się odzyskać mebli, rozważamy zrobienie ich kopii lub wstawienie do lokalu mebli współczesnych – powiedział w rozmowie z tvnwarszawa.pl Krasucki. - Wszystko zależy od wojewódzkiego konserwatora, jak przeprowadzi kontrolę. Póki co, nie przyniosła ona żadnych skutków – dodał.

Wnętrze apteki będzie dostępne do 19 listopada. Co potem? Nie wiadomo. - Brak tych historycznych mebli blokuje nam decyzje. Jeżeli pojawi się nowy najemca ze swoją działalnością, załóżmy, że nawet apteczną i nagle te meble wrócą, to całkowicie psuje cały proces najmu. To nie są dwa stoliki, czy dwie szafki. To jest całe wyposażenie lokalu. Dobrze byłoby podpisać umowę z najemcą w momencie, gdy ta sprawa zostanie rozstrzygnięta. A nie jest ze względu na kontrolę wojewódzkiego konserwatora – zaznaczył Krasucki.

Autorka/Autor:dg/r

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński/tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

W warszawskim Lesie Bródnowskim nożownik zaatakował dwóch nastolatków, którzy w wyniku obrażeń zostali przetransportowani do szpitala. - Trwa przesłuchanie 26-letniego napastnika - przekazała Komenda Stołeczna Policji.

Nożownik zaatakował dwóch nastolatków w lesie

Nożownik zaatakował dwóch nastolatków w lesie

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Nawałnica, która w weekend 13-14 lipca przeszła przez Warszawę, spowodowała duże zniszczenia w przyrodzie. Z większością skutków burz miejscy ogrodnicy już się uporali. Dokonali też bilansu wydarzeń sprzed ponad tygodnia.

34 drzewa wyrwane z korzeniami. Bilans nawałnicy w Warszawie

34 drzewa wyrwane z korzeniami. Bilans nawałnicy w Warszawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Plac zabaw przy Kopie Cwila na Ursynowie został zamknięty. Na huśtawce odkryto gniazdo os. Choć usunęli je strażacy, to władze dzielnicy apelują o ostrożność i unikanie miejsca w najbliższych godzinach. "W ciągu najbliższej doby osy mogą być bardziej rozdrażnione i skłonne użądlić" - ostrzegają.

Gniazdo os na placu zabaw. Urząd ostrzega: mogą być rozdrażnione

Gniazdo os na placu zabaw. Urząd ostrzega: mogą być rozdrażnione

Źródło:
PAP

W wyniku zderzenia dwóch samochodów w Mińsku Mazowieckim poszkodowane zostały cztery osoby, w tym dziecko.

"Poszkodowane zostały cztery osoby, w tym trzyletnie dziecko"

"Poszkodowane zostały cztery osoby, w tym trzyletnie dziecko"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wypadek w miejscowości Legęzów pod Radomiem. Jak podała policja, siedmioletni rowerzysta wyjechał wprost pod nadjeżdżający samochód, którym kierował 65-latek. Chłopiec został przewieziony do szpitala.

Kierowca potrącił siedmiolatka. "Chłopiec wjechał wprost pod jadący pojazd"

Kierowca potrącił siedmiolatka. "Chłopiec wjechał wprost pod jadący pojazd"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W poniedziałek ulicami Warszawy przeszedł Marsz Pamięci. Kilkuset uczestników zgromadziło się przy ulicy Stawki, by jak co roku oddać hołd ofiarom masowych wywózek Żydów z getta warszawskiego.

Pamięć, zaduma, wspomnienie rabinów. Marsz w rocznicę Wielkiej Akcji Likwidacyjnej

Pamięć, zaduma, wspomnienie rabinów. Marsz w rocznicę Wielkiej Akcji Likwidacyjnej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Oprawy, doping, indywidualne zachowania kibiców na stadionie czy w mediach społecznościowych nie są stanowiskiem klubu" - napisał w poniedziałkowym oświadczeniu stołeczny klub. Choć nie stwierdzono tego wprost, należy je traktować jako reakcję na wydarzenia z soboty. Podczas meczu Legii z Zagłębiem Lubin wywieszono oprawę uderzającą w uchodźców. Towarzyszyła jej wulgarna przyśpiewka.

Skandaliczna oprawa na "Żylecie". Klub wydał oświadczenie

Skandaliczna oprawa na "Żylecie". Klub wydał oświadczenie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zderzenie tira z busem na trasie S8. Policja przekazała, że nie ma osób poszkodowanych. Są jednak utrudnienia w ruchu w kierunku Białegostoku.

Jechali na Litwę, tir wjechał w przyczepę z bagażami

Jechali na Litwę, tir wjechał w przyczepę z bagażami

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Służby wystawiły za nim czerwoną notę Interpolu i Europejski Nakaz Aresztowania. 40-latek z Armenii poszukiwany za przestępstwa narkotykowe wpadł na Lotnisku Chopina w Warszawie.

Za przemyt narkotyków ścigał go Interpol. Wpadł na lotnisku w Warszawie

Za przemyt narkotyków ścigał go Interpol. Wpadł na lotnisku w Warszawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Popularna dzika plaża w Nieporęcie nad Jeziorem Zegrzyńskim została objęta tymczasowym zakazem kąpieli. Powodem są sinice. Komunikat w tej sprawie wydał Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Legionowie.

Sinice w Jeziorze Zegrzyńskim. Zakaz kąpieli przy popularnej plaży

Sinice w Jeziorze Zegrzyńskim. Zakaz kąpieli przy popularnej plaży

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tramwaje Warszawskie snują plany dotyczące przedłużenia linii tramwajowej, która obecnie kończy się na skrzyżowaniu Gagarina i Czerniakowskiej. W bliżej nieokreślonej na ten moment przyszłości, składy mają zawracać dzięki pętli przy Elektrociepłowni Siekierki.

Ambitne plany wydłużenia trasy tramwajowej z Dolnego Mokotowa. Powstanie łączona pętla

Ambitne plany wydłużenia trasy tramwajowej z Dolnego Mokotowa. Powstanie łączona pętla

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura umorzyła trzy postępowania dotyczące incydentów na placu Piłsudskiego. Chodzi o zabieranie kontrowersyjnego wieńca sprzed pomnika smoleńskiego oraz uszkodzenie znajdującej się na nim tabliczki. Policja wciąż prowadzi bliźniacze postępowanie dotyczące ostatniej uroczystości.

Politycy PiS zabierali wieńce sprzed pomnika smoleńskiego, są decyzje prokuratury

Politycy PiS zabierali wieńce sprzed pomnika smoleńskiego, są decyzje prokuratury

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z redakcją Kontaktu 24 skontaktowali się turyści, którzy utknęli na lotnisku w Majorce z powodu odwołanego sobotniego lotu powrotnego do Warszawy. Jedna z kobiet przekazała, że razem z mężem i małymi dziećmi musiała nocować na lotnisku. Powiedziała, że przewoźnik nie zapewnił im noclegu. Godzinę wylotu przesuwano kilka razy, ostatecznie udało się wylecieć w niedzielę po południu.

Koszmarny powrót z Majorki

Koszmarny powrót z Majorki

Źródło:
Kontakt 24

W ciągu jednej doby w województwie mazowieckim utonęły cztery osoby. Wśród ofiar jest mężczyzna, który nie wypłynął po skoku z mola na Jeziorze Zegrzyńskim.

W ciągu jednej doby na Mazowszu utonęły cztery osoby

W ciągu jednej doby na Mazowszu utonęły cztery osoby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Woda z wodociągu w miejscowości Brok nie nadaje się do spożycia ani do celów higienicznych - poinformował miejscowy sanepid. Urząd gminy zapewnia wodę butelkowaną oraz z beczkowozu.

Bakterie kałowe w wodzie, komunikat sanepidu

Bakterie kałowe w wodzie, komunikat sanepidu

Źródło:
PAP

Agama brodata zaskoczyła mieszkankę warszawskich Bielan, która wyszła na spacer z psem. Czworonóg wytropił egzotyczne zwierzę w parku. Gadem zaopiekowali się strażnicy miejscy.

"Pies wytropił w trawie sporej wielkości jaszczurkę"

"Pies wytropił w trawie sporej wielkości jaszczurkę"

Źródło:
PAP

W czasach Polski Ludowej 22 lipca był świętem państwowym. Tego dnia urządzano huczne imprezy plenerowe, władze otwierały największe inwestycje, m.in. Pałac Kultury i Nauki. W poniedziałek wieczorem odbędzie się niezwykły spacer z przewodnikiem - szlakiem warszawskiego socrealizmu.

Zagadki socrealistycznej Warszawy. Niezwykły spacer z przewodnikiem

Zagadki socrealistycznej Warszawy. Niezwykły spacer z przewodnikiem

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

"Sprawcy uderzali i kopali 32-latka, powodując obrażenia twarzy" - opisuje wydarzenia z soboty Komenda Stołeczna Policji. Powodem bandyckiego ataku było zwrócenie uwagi na zbyt głośne zachowanie w tramwaju.

Bili i kopali po głowie, bo zwrócił im uwagę, że są zbyt głośno

Bili i kopali po głowie, bo zwrócił im uwagę, że są zbyt głośno

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Skala tej inwestycji - jak na owe czasy - była potężna. Powstały o niej piosenki, zagrała też w wielu filmach. Właśnie mija pół wieku odkąd warszawiacy po raz pierwszy przejechali Trasą Łazienkowską.

"Jasna, długa, prosta, szeroka jak morze". Trasa Łazienkowska kończy 50 lat

"Jasna, długa, prosta, szeroka jak morze". Trasa Łazienkowska kończy 50 lat

Źródło:
tvnwarszawa.pl