Prezydent USA Joe Biden w środę po godz. 17.15 opuścił Pałac Prezydencki i pojechał na Lotnisko Chopina. Amerykański przywódca zakończył wizytę w Polsce. We wtorek m.in. wygłosił przemówienie do narodu polskiego, w środę wziął udział w szczycie Bukaresztańskiej Dziewiątki. Przez dwa dni w stolicy kierowcy i pasażerowie komunikacji miejskiej musieli liczyć się z dużymi utrudnieniami.
Prezydent Joe Biden po godz. 17.15 ruszył na lotnisko z Pałacu Prezydenckiego, gdzie uczestniczył w szczycie Bukaresztańskiej Dziewiątki. To format zrzeszający państwa wschodniej flanki NATO: Bułgarię, Czechy, Estonię, Litwę, Łotwę, Polskę, Rumunię, Słowację i Węgry.
Oprócz amerykańskiego przywódcy w spotkaniu uczestniczył również m.in. sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.
W czasie przejazdu kolumn aut na lotnisko policja, zgodnie z zapowiedziami, czasowo wstrzymywała ruch na wybranych ulicach.
Kiedy amerykański prezydent szykował się do powrotu, cała komunikacja miejska wróciła na swoje trasy. Zarząd Transportu Miejskiego poinformował jednak, że mogą występować opóźnienia.
Po godzinie 18 urzędnicy dodali: wizyta prezydenta Joe Bidena w Warszawie zakończyła się. Ruch drogowy został przywrócony na wszystkich zamkniętych ciągach komunikacyjnych – autobusy i tramwaje sukcesywnie wracają na swoje podstawowe trasy.
Jak wyglądały utrudnienia w ciągu dnia?
O godzinie 11.30 Zarząd Transportu Miejskiego poinformował o zamknięciu dla ruchu Krakowskiego Przedmieścia na odcinku Świętokrzyska – Senatorska.
"Autobusy w obu kierunkach będą kierowane przez Świętokrzyską, Mazowiecką i plac Teatralny" - dodał ZTM. "W czasie przejazdu kolumn pojazdów z przedstawicielami gości policja będzie czasowo wstrzymywać ruch na wybranych ulicach Śródmieścia. Ograniczenia mogą zostać wprowadzone w ruchu pieszych i rowerzystów" - przekazało miasto.
Po godzinie 12 z kolei ZTM ostrzegł o utrudnieniach w Alejach Jerozolimskich i na Marszałkowskiej. "Zamknięte zostały dla ruchu tramwajowego ciągi Al. Jerozolimskich na odcinku pl. Waszyngtona – pl. Starynkiewicza oraz ul. Marszałkowskiej na odcinku pl. Zbawiciela – ul. Stawki" - poinformowano w komunikacie.
- Zamknięte dla ruchu zostały już Al. Jerozolimskie i most Poniatowskiego - poinformowano.
Autobusy skierowano na trasy objazdowe. Trasa linii 521 została skrócona – autobusy jeździły tylko na odcinku Falenica - Wiatraczna. Autobusy linii 518 jeździły trasą Nowodwory – Metro Marymont. Autobusy linii 178 – dojeżdżaały tylko do stacji metra Rondo Daszyńskiego. Natomiast 117 i 507 nie przejeżdżały przez Wisłę - z ronda Waszyngtona zostały skierowane do stacji metra Stadion Narodowy i tu zakończyły trasę.
Po 13.30 zamknięty dla ruchu został plac Bankowy. Skorygowano północne odcinki tras linii 107 i 111.
"Autobusy i tramwaje będziemy kierować na trasy objazdowe. Zachęcamy do korzystania z metra i pociągów Szybkiej Kolei Miejskiej i Kolei Mazowieckich" - poinformował na Twitterze Warszawski Transport Publiczny.
Zaznaczył też, że utrudnienia w kursowaniu komunikacji miejskiej wystąpią na ciągu Traktu Królewskiego (Nowy Świat, Krakowskie Przedmieście), w al. Jerozolimskich oraz wzdłuż ulicy Żwirki i Wigury.
Policja dziękuje mieszkańcom za współpracę
Jak z kolei przekazał rzecznik komendanta stołecznego policji nadkomisarz Sylwester Marczak, wyłączenia w ruchu w centrum miasta, podobnie jak we wtorek, potrwają kilka godzin. - Cały czas jesteśmy pod wrażeniem wczorajszego zachowania warszawiaków, bowiem ogromna ilość osób zdecydowała się na poruszanie komunikacją miejską i ten ruch w centrum Warszawy był zdecydowanie mniejszy - powiedział Marczak.
Dodał, że utrudnienia w ruchu mogą być większe w godzinach szczytu, kiedy warszawiacy będą wracać z pracy do miejsca zamieszkania. - Mieszkańcy będą omijać centrum Warszawy i będą się przemieszczać innymi dużymi trasami typu S8 - powiedział rzecznik KSP.
Policja podkreśliła w komunikacie, że "jest bardzo bezpiecznie" i dziękuje mieszkańcom za współpracę.
Zamknięte parkingi
W drugim dniu wizyty prezydenta Stanów Zjednoczonych - zgodnie z przekazanymi wcześniej przez miasto informacjami - wyłączone z parkowania były ulice: Emilii Plater – na odcinku od Al. Jerozolimskich do ul. Nowogrodzkiej oraz na odcinku od ul. Śliskiej do Siennej po stronie zachodniej (przy hotelu); Śliska – na odcinku od ul. Emilii Plater do Sosnowej (na tyłach hotelu); Sosnowa – na odcinku od ul. Śliskiej do Siennej; Sienna – na odcinku od ul. Sosnowej do Emilii Plater; Nowogrodzka – na odcinku od ul. Emilii Plater do Chałubińskiego; plac Zamkowy – na całej powierzchni; Senatorska – na odcinku od ul. Miodowej do Podwale; Podwale – na odcinku od ul. Senatorskiej do Kapitulnej; Kapitulna – na całej długości; parking pod mostem Śląsko-Dąbrowskim (między ul. Grodzką a ul. Nowy Zjazd) – na całej długości; Bugaj – na całej długości; Boleść – na całej długości; Wybrzeże Gdańskie – po stronie Zamku Królewskiego, na odcinku od ul. Boleść do Grodzkiej; Grodzka – na całej długości; Nowy Zjazd – na całej długości.
Nie można było parkować również na parkingach Zarządu Terenów Publicznych: przy al. 3 Maja (pod arkadami mostu Poniatowskiego), przy ul. Wybrzeże Gdańskie (między ul. Boleść a Grodzką).
W środę, do końca dnia, z ruchu wyłączony został także pas dla rowerów na ul. Emilii Plater, na odcinku od ul. Świętokrzyskiej do ul. Złotej.
Źródło: PAP/tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl