Od wielu dni na budowie nowych wiaduktów Trasy Łazienkowskiej pojawiają się pojedynczy pracownicy. Nie ma ciężkiego sprzętu. Nie widać postępów, można wręcz odnieść wrażenie, że inwestycja została wstrzymana. Jak dowiadujemy się w Stołecznym Zarządzie Rozbudowy Miasta, konieczny jest nowy projekt, który pozwoli na kontynuowanie prac.
O problemach na budowie wiaduktów nad ulicą Paryską na Saskiej Kępie informowaliśmy miesiąc temu. Inwestycja nie zostanie ukończona w planowanym terminie, który był wyznaczony na połowę przyszłego roku. Jak informowała wówczas rzeczniczka prasowa Stołecznego Zarządu Rozbudowy Miasta Agata Choińska-Ostrowska, przesunięcie w harmonogramie jest wywołane koniecznością przeprowadzenia dodatkowych prac na dojeździe do wiaduktu.
- W ramach trwającej inwestycji na jezdniach alei Stanów Zjednoczonych wymienione miało być około 15 centymetrów górnej warstwy nawierzchni. Chodziło o ułożenie tak zwanej cichej nawierzchni, która wpływa na zmniejszenie hałasu drogowego. Jednak w trakcie prac okazało się, że podbudowy obydwu jezdni, czyli ich głębiej położone warstwy, są w złym stanie technicznym i jezdnie należy kompleksowo przebudować - wyjaśniała w sierpniu rzeczniczka SZRM.
W ostatnich dniach otrzymujemy sygnały, że na budowie praktycznie nic się nie dzieje. Jak na dłoni widać taki stan rzeczy na zdjęciach naszego reportera wykonanych we wtorek. - Obserwuję to miejsce od ubiegłego tygodnia. Nie toczą się tam żadne prace. Nie ma ciężkiego sprzętu. Można odnieść wrażenie, że inwestycja została wstrzymana - powiedział Artur Węgrzynowicz z tvnwarszawa.pl.
Aby kontynuować prace, muszą podpisać aneks
Jak Stołeczny Zarząd Rozbudowy Miasta tłumaczy ten zastój? - Wykonanie nowej podbudowy jezdni alei Stanów Zjednoczonych oznacza zwiększenie zakresu robót wykonawcy i wiąże ze zmianą kosztów inwestycji oraz terminu jej realizacji. Podstawą do przyjęcia nowych ustaleń w tym zakresie jest zamienna dokumentacja projektowa, którą projektant przekazał inwestorowi – Stołecznemu Zarządowi Rozbudowy Miasta - w ubiegłym miesiącu - tłumaczy Agata Choińska-Ostrowska, rzeczniczka prasowa SZRM.
Nowy projekt trafił już do wykonawcy prac - firmy Warbud. Jak zapewnia przedstawicielka SZRM, trwają ostatnie ustalenia poprzedzające podpisanie aneksu do obowiązującej umowy. - Po ich zakończeniu i podpisaniu niezbędnych dokumentów możliwe będzie poinformowanie o treści podjętych ustaleń - zastrzegła Choińska-Ostrowska.
W tej chwili nie wiadomo jeszcze, o ile przesunie się termin zakończenia inwestycji.
Warunek otwarcia nowego wiaduktu
Agata Choińska-Ostrowska poinformowała, że sam wiadukt północny jest już prawie gotowy. Pozostało ułożenie na nim ostatniej warstwy nawierzchni, montaż barierek oraz dokończenie ekranów akustycznych. To - jak wskazała - zostanie wykonane bliżej terminu otwarcia obiektu.
- Wjazdy i zjazdy z wiaduktu są natomiast odcinkami jezdni północnej alei Stanów Zjednoczonych, objętymi - tak jak cała jezdnia - projektem zamiennym. Po jego wprowadzeniu odcinki te zostaną wybudowane w pierwszej kolejności, gdyż warunkują otwarcie nowego wiaduktu - zaznaczyła.
Z kolei jak przekazała nam Karolina Szwajcz-Kuprowska z firmy Warbud, "obecnie prace skoncentrowane są na realizacji ekranów akustycznych na dojeździe do obiektu nitki północnej, na odcinku alei Stanów Zjednoczonych między ulicami Bajońską i Międzynarodową". - Jesteśmy w trakcie uzgodnień z zarządcą ruchu odnośnie projektu czasowej organizacji ruchu - doprecyzowała.
Przebudowa wiaduktów Trasy Łazienkowskiej
Prace na Saskiej Kępie to kolejny etap przebudowy Trasy Łazienkowskiej. Dotychczas wyremontowane zostały: most Łazienkowski, estakady na węzłach z Wisłostradą i Wałem Miedzeszyńskim oraz wiadukt na Przyczółku Grochowskim. Po oddaniu do ruchu na kilka miesięcy przed czasem wiaduktów Trasy Łazienkowskiej przy Agrykoli prace skupiają się obecnie na modernizacji odcinka trasy przebiegającego przez prawobrzeżną część Warszawy.
Oprócz nowych wiaduktów w ramach inwestycji zbudowane zostaną zabezpieczenia przed hałasem w postaci ekranów akustycznych w alei Stanów Zjednoczonych między ulicami Bajońską i Międzynarodową.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz/tvnwarszawa.pl