- Zgłoszenie dostaliśmy o godzinie 8. Doszło do pożaru na parterze domu. Ewakuowano rodzinę z dzieckiem i psem - powiedział PAP st. asp. Bogdan Smoter z Państwowej Straży Pożarnej. Strażacy wynieśli z domu mężczyznę, jednak obecny na miejscu lekarz stwierdził jego zgon.
Więcej szczegółów przekazał w późniejszej rozmowie z tvnwarszawa.pl. - Budynek jest dwukondygnacyjny. Pan mieszkał na parterze, gdzie doszło do pożaru. Z lokalu powyżej ewakuowano rodzinę: kobietę, mężczyznę oraz dziecko, a także psa. Po przebadaniu osoby te zostały na miejscu, nie były zabierane do szpitala - przekazał nam strażak.
Wielorodzinny budynek socjalny był zamieszkany tylko częściowo. - Zamieszkiwane były dwa lokale, przez te dwie rodziny. Reszta budynku to pustostan - podsumował Smoter.
Na miejscu działały cztery zastępy strażaków. W związku z tragicznym skutkiem pożaru wezwano także policjantów.
Autorka/Autor: katke/b
Źródło: PAP, tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl