W niedzielę wieczorem policyjny patrol został wezwany przez załogę karetki pogotowia, która udzielała pomocy nietrzeźwemu 41-letniemu mężczyźnie w jednym z domów na Pradze Południe. Po przyjeździe funkcjonariusze poczuli charakterystyczny zapach narkotyku.
Jak podaje policja, 41-latek sam wskazał miejsce przechowywania środków odurzających. W domu, jego piwnicach, na terenie i wokół posesji znaleziono ponad 12 i pół kilograma marihuany. Były to: susz, worki z nasionami i krzewy rośliny.
- Po zatrzymaniu mężczyznę doprowadzono do prokuratury. Tam usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków. Zastosowano wobec niego dozór policyjny - dodaje nadkomisarz Joanna Węgrzyniak.
Za posiadanie znacznych ilości narkotyków polskie prawo przewiduje karę od roku do 10 lat więzienia.
Na tvnwarszawa.pl pisaliśmy też o rozbiciu grupy przestępczej, która handlowała narkotykami:
Akcja CBŚP i kontrterrorystów
Autorka/Autor: katke/b
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: KSP