"Eksperyment społeczny" i "najstraszniejsze miejsce w Warszawie". Rozbiorą bloki na Dudziarskiej

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Przy Dudziarskiej nikt już nie mieszka
Przy Dudziarskiej nikt już nie mieszkaMateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl
wideo 2/3
Przy Dudziarskiej nikt już nie mieszkaMateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl

Owiane złą sławą, nazywane gettem, najgorszym i patologicznym osiedlem w Warszawie. Osiedle Dudziarska powstałe w latach 90. XX wieku wkrótce całkowicie zniknie z mapy miasta. Bloki od lat stoją puste, okna i drzwi zostały zamurowane, gdy tylko mieszkańców wysiedlono, osiedle uznano za "nieudany eksperyment społeczny". Terenu do dziś nikt nie chciał przejąć. Decyzją władz dzielnicy bloki przeznaczono do rozbiórki.

Trzy bloki socjalne pod adresem Dudziarska 40, 40a i 40b zostały wybudowane na terenie, do którego dostęp nie jest łatwy. Otoczone są spalarnią śmieci, bocznicą kolejową i aresztem śledczym Warszawa-Grochów przeznaczonym dla tymczasowo aresztowanych kobiet.

Dziś okna i drzwi czterokondygnacyjnych budynków zamieszkiwanych przez ludzi jeszcze dziewięć lat temu są zamurowane. Schronienia na Dudziarskiej szukają teraz osoby w kryzysie bezdomności, ale są przeganiane przez ochronę.

Trafiali tu eksmitowani z innych dzielnic

W blokach wybudowanych pod koniec lat 90. powstało około 200 mieszkań socjalnych. Trafiały tu osoby, które sądy wcześniej eksmitowały z innych warszawskich dzielnic, najczęściej z powodu problemów finansowych, czy też dewastowania poprzednio zajmowanych lokali. Wkrótce władze dzielnicy skierowały tam również rodziny oczekujące na mieszkania komunalne. W ten sposób wymieszano rodziny "trudne", sprawiające problemy, z takimi, które chciały płacić i mieć, gdzie się zatrzymać. Porządku mieli pilnować zakwaterowani policjanci. Długo jednak nie zagrzali tam miejsca. Kolejnym problemem był brak gazu, centralnego ogrzewania czy ciepłej wody. Takie warunki wkrótce zaczęły sprzyjać rozkwitowi patologii. O Dudziarskiej szybko zaczęły krążyć legendy miejskie. Mówiono, że to "miejsce zapomniane przez Boga", gdzie dochodzi do alkoholowych awantur w pijackich melinach czy nawet poważniejszych zbrodni.

Położenie bloków między torowiskami utrudniało komunikację z miastem. Nie było sklepu, nie dojeżdżał tam początkowo żaden autobus oprócz gimbusa. Najkrótsza droga do osiedla prowadziła przez torowiska, ale chodzenie tędy groziło mandatami i było niebezpieczne. Autobus zaczął tam jeździć w 2007 roku. Najpierw pasażerów dowoziła linia 137, później 245.

Pani Hanna na Dudziarską trafiła ze Śródmieścia. Jej najmłodszy syn był szykanowany w szkole, bo mieszkał na tym osiedlu. Po dwóch latach walki o zdrowie psychiczne dziecka, pani Hanna postanowiła wyemigrować do Anglii. - Dziesięć lat mieszkania tutaj, było najgorszym okresem dla mnie i mojego dziecka. Mam bilety w jedną stronę dla mnie i dla syna. Wierzę, że w Anglii będziemy żyć jak normalni ludzie. Mam znajomych z tego bloku, którzy również tam wyjechali schorowani i zdesperowani z powodu mieszkania na Dudziarskiej. Tam im się dobrze powodzi. Jadę do nich i nigdy tu nie wrócę – mówiła dla programu "Uwaga!" TVN w 2006 roku była już mieszkanka osiedla.

Opuszczone osiedle przy DudziarskiejMateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Na osiedlu Dudziarska nikt już nie mieszka. Został tylko ochroniarz

"Trzy bloki, patola, tory i pola"

Dziś wśród komentarzy na temat tego miejsca czytamy: "Najstraszniejsze miejsce w Warszawie", "Trzy bloki, patola, tory i pola", czy (z pozytywniejszych) "super miejsce do urbexu". Jeszcze dwa lata temu na kanale Urbex History na Youtubie pojawił się filmik z wnętrza budynków. Choć teoretycznie od kilku lat nikt nie może wejść do środka, amatorzy urbexu często zwiedzają byłe "getto". Autorów wideo po osiedlu oprowadził jego były mieszkaniec - Mateusz. Jak pokazali, w wielu mieszkaniach zostały wówczas jeszcze pozostałości po rodzinach: meble i przedmioty użytku codziennego. Całe stosy rzeczy.

Pod filmikiem pojawiły się wspomnienia osób, które tam mieszkały. Jak relacjonowały, imprezy na Dudziarskiej trwały od piątku do niedzieli, ale także w tygodniu. Większość mieszkańców nie miała pracy. "Bilety do cyrku absolutnie niepotrzebne, wystarczy wyjrzeć przez okno" - napisała jedna z byłych mieszkanek, która była z tzw. "rodziny policyjnej" i mieszkała w jednym z bloków do 22 roku życia. Jak opisywała, smutno było tam mieszkać, bo "nikt nie chciał kumplować się z córką policjanta". Dudziarska miała swoje zasady i - jak określiła - "przekoślawioną" rzeczywistość. "Każdy człowiek tam mieszkający jest w jakiś sposób ofiarą systemu biurokracji i eksperymentu społecznego" - skwitowała.

Pod nagraniem odezwał się także pracownik ZTM, który przyznał, że na Dudziarską były wypuszczane najgorsze autobusy. Inni, którzy mieszkali tam w dzieciństwie napisali o szczurach na klatkach, dzieciach biegających z nożem, papierosem czy butelką alkoholu w ręku. Mowa o nawet ośmioletnich dzieciach. Z dobrych wspomnień wszyscy wymieniają jedno. Nikt nie mógł narzekać tam na brak towarzystwa do osiedlowych zabaw. Nie każdy tylko imprezował. Niektórzy tylko oszczędzali, by móc jak najszybciej zmienić lokum.

Musieli opuścić osiedle

Rzecznik prasowy Pragi Południe Andrzej Opala przypomniał, że położone na działce miejskiej nieruchomości przy ulicy Dudziarskiej 40, 40a i 40b znajdują się w zarządzaniu i administrowaniu Zakładu Gospodarowania Nieruchomościami w dzielnicy Praga Południe. - Z uwagi na niekorzystną infrastrukturę, problemy socjologiczne (rodząca się patologia społeczna) i utrudniony dojazd do osiedla, 9 września 2015 roku Zarząd Dzielnicy Praga-Południe podjął Uchwałę Nr 1236/2015 w sprawie zmiany sposobu użytkowania nieruchomości budynkowych umieszczonych przy ulicy Dudziarskiej, której intencją była stopniowa likwidacja ich funkcji mieszkalnej. Dzielnica Praga-Południe przydzieliła lokatorom Dudziarskiej inne lokale w całym mieście - przypomniał.

Później w 2019 roku osiedle wyłączono z użytkowania w zakresie funkcji mieszkalnej. Opala wskazał też, że do połowy 2021 roku prowadzone były rozmowy z kilkoma firmami i instytucjami, które zainteresowane były dzierżawą tego terenu (np. jako obiekt do ćwiczeń dla służb specjalnych MSWiA czy jako teren magazynowy materiałów sypkich). - Kręcono tu filmy i teledyski. Niestety, wszystkie podmioty wycofały się z rozmów. W tej sytuacji pod koniec 2021 roku poprzez zamurowanie okien i drzwi zabezpieczono budynki przed dostępem osób trzecich - przekazał rzecznik.

Planowane rozbiórki

Opala zapewnił też, że osiedle jest regularnie monitorowane przez pracowników ZGN Praga-Południe. - Niestety, co jakiś czas stwierdzane są uszkodzenia zabezpieczeń - głównie przez tzw. eksploatatorów chcących zwiedzać opuszczone budynki - ale są one na bieżąco naprawiane - przekazał nam przedstawiciel dzielnicy.

Przez lata pojawiały się jakieś pomysły. Urzędnicy zastanawiali się, co mogłoby tu powstać. Konkretów jednak zabrakło. - W przestrzeni medialnej pojawiają się od czasu do czasu projekty zagospodarowania tego osiedla, np. jako miejsca dla uchodźców z ogarniętej wojną Ukrainy. Żeby jednoznacznie przerwać te spekulacje, 28 sierpnia 2024 roku Zarząd Dzielnicy przyjął uchwałę nr 378/2024. Dotyczy ona przyjęcia planu zagospodarowania pustostanów i małych budynków wchodzących w skład zasobu m.st. Warszawy, położonych na terenie Dzielnicy Praga-Południe. W uchwale wyraźnie wskazano, że nieruchomości położone przy ul. Dudziarskiej 40, 40A, 40B są planowane do rozbiórki z powodu braku możliwości realizacji funkcji mieszkalnej. Kiedy to nastąpi, nie wiemy - przyznał rzecznik.

Z wyliczeń urzędników wynika, że w 2020 roku koszt wyburzenia budynków szacowano na milion złotych. Dziś - jak przyznają - byłby z pewnością znacznie wyższy.

- Dalsze decyzje odnośnie do zagospodarowania tego terenu będą podejmować władze samorządowe stolicy i dzielnicy Praga-Południe. Czekamy na decyzję Biura Spraw Dekretowych, a także na pomysły i projekty potencjalnych inwestorów - podsumował Opala.

Autorka/Autor:

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Od 17 października w Muzeum Warszawy będzie można oglądać wystawę "Na miejscu i na wynos. Kuchnia Warszawska". Ekspozycja to podróż przez historię miasta, od średniowiecza po współczesność, opowiadaną przez pryzmat jedzenia. Zgromadzono na niej około 300 obiektów: archeologicznych, przedmiotów codziennego użytku, archiwaliów, fotografii, a także dzieł sztuki.

Co trzymały gospodynie w spiżarkach, a czym objadano się "na mieście". O stołecznej kuchni w Muzeum Warszawy

Co trzymały gospodynie w spiżarkach, a czym objadano się "na mieście". O stołecznej kuchni w Muzeum Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pracownicy Budimexu, wykonawcy linii tramwajowej do Wilanowa, zerwali właśnie chodnik wzdłuż Puławskiej, przy Goworka. Na odcinku nieco ponad stu metrów powstaje ścieżka rowerowa, o której nie pomyślano podczas projektowania inwestycji.

Zerwali chodnik ułożony roku temu

Zerwali chodnik ułożony roku temu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sobotę rano w opuszczonej kamienicy na Pradze Północ wybuchł pożar. Paliło się poddasze. Płomienie wychodziły na dach budynku. Ewakuowano dziesięć osób, nikomu nic się nie stało. Po godzinie 14 udało się ugasić pożar. W ciągu ostatniego miesiąca strażacy dwukrotnie interweniowali w tym budynku w związku z zaprószeniem ognia.

Pożar na Pradze Północ. Kolejny raz w tej samej kamienicy

Pożar na Pradze Północ. Kolejny raz w tej samej kamienicy

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

W piątek wieczorem na warszawskiej Woli doszło do wypadku z udziałem rowerzysty i tramwaju. Kierujący jednośladem został zabrany do szpitala.

Rowerzysta wjechał pod tramwaj

Rowerzysta wjechał pod tramwaj

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Trwa budowa trasy tramwajowej do Wilanowa. Zbliża się zakończenie robót drogowych na ulicy Spacerowej. Prace skupią się na wyregulowaniu krawężników i studzienek, a jezdnia zyska ścieralną warstwę asfaltu. Od poniedziałku, 14 października, na fragmencie Spacerowej obowiązywał będzie jeden pas ruchu.

Koniec robót na Spacerowej coraz bliżej. Zmiany w organizacji ruchu

Koniec robót na Spacerowej coraz bliżej. Zmiany w organizacji ruchu

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

W Garwolinie zapalił się tir przewożący bele papieru. Nad okolicą unosił się czarny dym. Na miejscu działania prowadzi straż pożarna. Są utrudnienia.

Pożar ciężarówki przewożącej bele papieru

Pożar ciężarówki przewożącej bele papieru

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do tragicznego wypadku doszło przy stacji PKP Warszawa-Ursus, na dzikim przejściu przez tory. Zginęła starsza kobieta. Są utrudnienia.

Wypadek na dzikim przejściu przez tory. Pociąg śmiertelnie potrącił kobietę

Wypadek na dzikim przejściu przez tory. Pociąg śmiertelnie potrącił kobietę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura postawiła dwa zarzuty Tomaszowi U. po środowym wypadku na rondzie Tybetu. Mężczyzna jest podejrzany o potrącenie pieszego na przejściu dla pieszych, czego dotyczy pierwszy zarzut. Drugi ma związek z posiadaniem narkotyków. Stan poszkodowanego śledczy oceniali jako poważny.

Dwa zarzuty i areszt dla Tomasza U. po wypadku na rondzie Tybetu

Dwa zarzuty i areszt dla Tomasza U. po wypadku na rondzie Tybetu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ktoś ukradł alfę romeo wartą 124 tysiące złotych. Kiedy policjanci dotarli do podejrzanych, ci unikali rozmowy, a potem udawali, że nie mają pojęcia, o co chodzi. Poszukiwany samochód jednak się odnalazł, wraz z częściowo spalonymi tablicami rejestracyjnymi. Przejęto też prawie 47 tysięcy sztuk papierosów.

Policjanci odzyskali kradziony samochód, złodzieje próbowali spalić tablice rejestracyjne

Policjanci odzyskali kradziony samochód, złodzieje próbowali spalić tablice rejestracyjne

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Trwa przebudowa skrzyżowania ulic Arkuszowej, Estrady i 3 Maja. Na Estrady usuwana jest nawierzchnia, a Arkuszowa jest zwężona do jednego pasa. Utrudnienia potrwają do późnej jesieni.

Przebudowa skrzyżowania na Bielanach. Ulica Estrady zamknięta dla ruchu

Przebudowa skrzyżowania na Bielanach. Ulica Estrady zamknięta dla ruchu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek przed południem doszło do poważnego wypadku na drodze krajowej numer 79. W miejscowości Kociołki niedaleko Kozienic (Mazowieckie) kierujący fordem wjechał do rowu. Kierujący autem 32-latek i jego 20-letnia pasażerka trafili do szpitala. Według ustaleń policji, mężczyzna nie powinien siedzieć za kierownicą. Był pijany i miał zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych wydany za jazdę po alkoholu.

Wjechał do rowu, dwie osoby są ranne. Był pijany i ma sądowy zakaz prowadzenia

Wjechał do rowu, dwie osoby są ranne. Był pijany i ma sądowy zakaz prowadzenia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Spory kokon uwieszony był na jednej z budek dla ptaków w parku Rydza-Śmigłego na Powiślu. Zaniepokojeni spacerowicze powiadomili straż miejską. Okazało się, że to gniazdo groźnych owadów.

Groźne owady przejęły budkę dla ptaków. "Rozzłoszczone broniły swojego lokalu"

Groźne owady przejęły budkę dla ptaków. "Rozzłoszczone broniły swojego lokalu"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Reprezentacja Polski na Narodowym rozegra dwa kolejne mecze w Lidze Narodów. W sobotę, 12 października, podejmie Portugalię, a we wtorek, 15 października, Chorwację. Przed meczami wjazd na Saską Kępę zostanie ograniczony. Będą też inne zmiany w komunikacji.

Reprezentacja Polski na Narodowym zagra z Portugalią i Chorwacją. Zmiany w komunikacji

Reprezentacja Polski na Narodowym zagra z Portugalią i Chorwacją. Zmiany w komunikacji

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie trzej mężczyźni zamieszani w produkcję narkotyków na dużą skalę. Dwie linie produkcyjne już działały, trzecia czekała na uruchomienie. Plany pokrzyżowali im policjanci z Żuromina.

Dwie linie działały, trzecia czekała na uruchomienie. Trzy osoby zatrzymane

Dwie linie działały, trzecia czekała na uruchomienie. Trzy osoby zatrzymane

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W nocy w Wilanowie kierowca sportowego bmw zjechał z drogi i wpadł do rowu. Jego auto wysłało do służb sygnał wzywający o pomoc. Dwaj mężczyźni sami opuścili rozbity pojazd.

Sportowym autem zjechał z drogi i wpadł do rowu

Sportowym autem zjechał z drogi i wpadł do rowu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Trwają prace przy przebudowie placu Centralnego przy Pałacu Kultury i Nauki. Budowniczowie rozpoczęli układanie kamiennej nawierzchni w pobliżu Muzeum Sztuki Nowoczesnej. Przygotowane są już miejsca na nasadzenia nowych drzew.

Przygotowują miejsca na drzewa. Tak zmienia się plac Centralny

Przygotowują miejsca na drzewa. Tak zmienia się plac Centralny

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sezon grzybowy to także czas licznych zaginięć grzybiarzy. Tylko na Mazowszu policjanci, strażacy i strażnicy leśni w ostatnich tygodniach szukali kilkunastu osób, które nie potrafiły samodzielnie wrócić do domu. W związku z tym ponownie apelują o rozwagę i ostrożność podczas wypraw na grzyby. 

W pogoni za grzybami gubią się w lasach

W pogoni za grzybami gubią się w lasach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Trzej nastolatkowie na Bielanach, na jednej ze stacji metra, znaleźli znaczną sumę pieniędzy. Przekazali wszystko policjantom, a ci szukają właściciela gotówki.

Trzej koledzy na stacji metra znaleźli znaczną kwotę gotówki. Policja szuka właściciela pieniędzy

Trzej koledzy na stacji metra znaleźli znaczną kwotę gotówki. Policja szuka właściciela pieniędzy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W nadchodzący weekend prace drogowe będą prowadzone na ulicach Starzyńskiego, Wałbrzyskiej i Głębockiej oraz na Trasie Łazienkowskiej. Na objazdy zostaną skierowani kierowcy, innymi trasami pojedzie też komunikacja miejska.

Starzyńskiego, Wałbrzyska, Głębocka, Trasa Łazienkowska. Weekend remontów

Starzyńskiego, Wałbrzyska, Głębocka, Trasa Łazienkowska. Weekend remontów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura poinformowała o aktualnych efektach postępowania w sprawie środowego wypadku na rondzie Tybetu w Warszawie. Kierowca, który jest podejrzany o potrącenie mężczyzny na przejściu dla pieszych, został zatrzymany do wyjaśnienia na 48 godzin. Śledczy potwierdzili też, że chodzi o Tomasza U., który kilka lat temu doprowadził do wypadku autobusu na moście Grota-Roweckiego. Został skazany, ale wyrok jest jeszcze nieprawomocny.

"Po wypadku porzucił samochód w lesie i przygotowywał się do opuszczenia kraju"

"Po wypadku porzucił samochód w lesie i przygotowywał się do opuszczenia kraju"

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Fort Bema czeka na wykonawcę. Do 24 października można składać oferty na wykonanie prac zabezpieczających i porządkowych tego dzieła fortecznego - zapowiedział stołeczny konserwator zabytków Michał Krasucki.

Fort Bema czekają duże zmiany. Wybiorą wykonawcę

Fort Bema czekają duże zmiany. Wybiorą wykonawcę

Źródło:
tvnwarszawa.pl