Mieli bić pałkami służbowymi przypadkowe osoby. Nie rozpoznano ich na nagraniach, sprawę umorzono

Źródło:
TVN24, tvnwarszawa.pl
Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez policjantów na marszu narodowców (materiał z 05.05.2022)
Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez policjantów na marszu narodowców (materiał z 05.05.2022)TVN24
wideo 2/4
Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez policjantów na marszu narodowcówTVN24

Funkcjonariuszom zarzucano, że 11 listopada 2020 roku, podczas starć w okolicach Stadionu Narodowego mieli ustawić się w szpalerze i okładać wszystkich po kolei pałkami służbowymi. Na dostępnych nagraniach byli w kaskach i maseczkach. Nie udało się ich rozpoznać.

Jak przypomniał reporter TVN24 Bartłomiej Ślak, marsz 11 listopada 2020 roku został zapamiętany m.in. z tego, że wtedy odbyła się słynna "bitwa" pod jednym z salonów prasowych w centrum Warszawy. Oprócz tego spłonęło mieszkanie na warszawskim Powiślu, ale doszło też do zamieszek już po samym marszu - w okolicach przystanku kolejowego Warszawa Stadion. - Od razu po tym marszu zaczęły się pojawiać informacje, że policjanci zorganizowali tam tzw. "ścieżkę zdrowia", że ustawili się w szpalerze i że okładali pałkami służbowymi wszystkich, którzy tam przechodzili, nawet przypadkowe osoby. Wtedy też Komenda Stołeczna broniła się, że to nie było przypadkowe, a funkcjonariusze zostali zaatakowani, m.in. kamieniami, natomiast prokuratura nie dała temu wiary, bo uznała, że doszło do przestępstwa - do przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy - przypomniał reporter.

Nie rozpoznali ich na nagraniach, nie będzie zarzutów

W czwartek rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga prokurator Katarzyna Skrzeczkowska opisała, że na dostępnych z tego dnia nagraniach widać "funkcjonariuszy w białych kaskach, w maseczkach ochronnych, ponieważ wtedy panowała druga fala epidemii". - Widać też zachowania funkcjonariuszy. Na tej podstawie zostało przeprowadzone postępowanie, zostali przesłuchani świadkowie. Głównie dowódcy tych oddziałów, które były skierowane do obsługiwania tego zdarzenia i do zapewnienia bezpieczeństwa w czasie tego zdarzenia - opisała prokurator.

Skrzeczkowska powiedziała też o ustaleniach prokuratury: - Świadkowie nie byli w stanie rozpoznać żadnego z funkcjonariuszy policji z imienia i nazwiska. Dodatkowo funkcjonariusze ci nie byli oznaczeni w taki sposób, żeby można było zidentyfikować ich na tych nagraniach.

Policja podsumowała marsz narodowców
Policja podsumowała marsz narodowcówTVN24

Funkcjonariusze przesłuchani, ale żaden się nie przyznał

Reporter TVN24 dowiedział się w prokuraturze, że część funkcjonariuszy, która brała udział w tej akcji też została przesłuchana, ale żaden nie przyznał się do tego, żeby w tym zdarzeniu brał udział. Śledztwo zostało umorzone w kwietniu, ponieważ prokuratura nie mogła nikomu konkretnemu zarzutów postawić. Nie postawiła też żadnych zarzutów dowódcom, ponieważ uznała, że tutaj do żadnego przestępstwa nie doszło.

Przypomniał też, że po tych wydarzeniach Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji zapowiadało, że wprowadzi pewne oznaczenia na mundurach - numery służbowe, dzięki którym możliwe byłoby powiązanie funkcjonariusza z daną akcją. - Ale do dzisiaj nie zostało to uczynione i do dzisiaj MSWiA nam na to pytanie nie odpowiedziało, kiedy takie numery zostaną wprowadzone i czy w ogóle jakieś prace w tym kierunku się toczą - podsumował reporter.

Autorka/Autor:katke/r

Źródło: TVN24, tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Zadzwoniła pod numer alarmowy w obawie o swoje życie. Okazało się, że bała się własnego syna. Sprawą zajęli się policjanci z Targówka. 39-latek usłyszał zarzuty i ma zakaz zbliżania się do bliskich.

Wezwała pomoc, bo bała się własnego syna

Wezwała pomoc, bo bała się własnego syna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przekazała pierwsze ustalenia dotyczące wypadku na ulicy Vogla w warszawskim Wilanowie. Dotyczą tożsamości ofiar i prawdodopodobnej przyczyny tragedii. Śledztwo będzie prowadzone w kierunku nieumyślnego spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym.

Spłonęli w rozbitym aucie. Prokuratura o ofiarach i prawdopodobnej przyczynie tragedii

Spłonęli w rozbitym aucie. Prokuratura o ofiarach i prawdopodobnej przyczynie tragedii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W samolocie PLL LOT z Zurychu do Warszawy wykryto usterkę podwozia. Pasażerowie musieli opuścić pokład, a lot został ostatecznie odwołany. Informację o tym zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Zablokowała się część podwozia, pasażerowie musieli wysiąść

Zablokowała się część podwozia, pasażerowie musieli wysiąść

Źródło:
Kontakt 24, tvnwarszawa.pl

Po zderzeniu auta osobowego z ciężarną klępą (samicą łosia) na świat przy drodze przyszły cielęta. Policjanci zadbali o specjalistyczną opiekę dla nich. Dwie samiczki przebywają teraz w Fundacji Wzajemnie Pomocni, na terenie gminy Pomiechówek.

Ich matkę potrącił samochód, na świat przyszły przy drodze

Ich matkę potrącił samochód, na świat przyszły przy drodze

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z relacji pracowników sklepu wynikało, że kobieta ze sklepowych półek wzięła banany oraz awokado i zapakowała je do trzech toreb, nabijając przy kasie jako jabłka. W torbach miała w sumie 30 sztuk awokado i ponad trzy kilogramy bananów.

"Kupiła" awokado i banany w cenie jabłek, grozi jej nawet osiem lat więzienia

"Kupiła" awokado i banany w cenie jabłek, grozi jej nawet osiem lat więzienia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Postępowania dyscyplinarne, zwolnienia, procesy cywilne i doniesienia do prokuratury - to okoliczności, w jakich przebiegają wybory nowego rektora Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Teoretycznie mają się odbyć w poniedziałek, 6 maja. Choć zostało tak mało czasu, to wcale nie jest to pewne.

Wybory w poniedziałek, rektor wydaje "polecenie służbowe" wyłączenia systemu do głosowania

Wybory w poniedziałek, rektor wydaje "polecenie służbowe" wyłączenia systemu do głosowania

Źródło:
tvn24.pl

Ulice Rudnickiego, Perzyńskiego i Podczaszyńskiego na Bielanach wzbogacą się o 170 drzew. Nie zabraknie też nowych krzewów i bylin. Wszystko w ramach dwukilometrowego parku linearnego, który tam powstanie. Zarząd Dróg Miejskich wybrał wykonawcę prac. Ma na ich wykonanie 60 dni. 

Dwukilometrowy park linearny na Bielanach jeszcze przed wakacjami. Wybrali wykonawcę prac

Dwukilometrowy park linearny na Bielanach jeszcze przed wakacjami. Wybrali wykonawcę prac

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W niedzielę, 5 maja odbędzie się mityng lekkoatletyczny w chodzie sportowym "Korzeniowski Warsaw Race Walking Cup". Rywalizacja będzie się toczyła wokół Teatru Wielkiego – Opery Narodowej i placu Piłsudskiego.

Rywalizacja chodziarzy w historycznym sercu stolicy

Rywalizacja chodziarzy w historycznym sercu stolicy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Radomia zatrzymali 46-latka, który miał ugodzić nożem swojego kolegę. Między mężczyznami doszło do nieporozumienia. Przedmiotem sporu była kurtka.

Cios nożem w plecy podczas kłótni o kurtkę

Cios nożem w plecy podczas kłótni o kurtkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się 9 czerwca. Komitety wyborcze ogłosiły już listy kandydatów. Kto wystartuje w stolicy?

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Warszawskie "jedynki"

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Warszawskie "jedynki"

Źródło:
PAP

Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się 9 czerwca. Komitety wyborcze ogłosiły już listy kandydatów. Kto wystartuje na Mazowszu?

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Kto otworzy listy na Mazowszu?

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Kto otworzy listy na Mazowszu?

Źródło:
PAP

Minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński przemawiał w czasie obchodów Dnia Strażaka na placu Piłsudskiego w Warszawie. To, jak brzmiał, wzbudziło pytania o jego stan. Minister w rozmowie z reporterką TVN24 tłumaczył, że winny był "straszny pogłos". Szef MSWiA poinformował później, że poddał się badaniu alkomatem, a jego wynik opublikował na X.

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Niebezpieczna sytuacja na drodze krajowej numer 50 w miejscowości Zawiszyn. Kierowca ciężarówki wyprzedzał, gdy z przeciwka jechał samochód osobowy. Gdyby kierujący autem nie zjechał z jezdni w ostatniej chwili, doszłoby do tragedii.

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wybudowana pod koniec XIX wieku jednopiętrowa czynszówka przy ulicy Kawęczyńskiej na Starej Pradze przejdzie generalny remont. To pozwoli uratować jedyny zachowany w tej okolicy drewniany budynek.

W niezmienionej formie przetrwał 120 lat. Doczekał remontu

W niezmienionej formie przetrwał 120 lat. Doczekał remontu

Źródło:
PAP

Za pięć lat Lotnisko Chopina ma być gotowe do obsługi 30 milionów pasażerów rocznie. Wymaga to dużych inwestycji. Ale jaka nie byłaby ich skala stołeczny port lotniczy nie ma możliwości technicznych do przyjęcia większej liczby podróżnych. Z zapewnień przedstawiciela rządu jasno wynika, że po uruchomieniu Centralnego Portu Komunikacyjnego, warszawskie lotnisko powinno zostać zamknięte. 

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stołeczny ratusz poinformował o postępach w budowie zachodniego odcinka linii metra M2. Trwają prace konstrukcyjne. Niedługo rozpocznie się łączenie stacji techniczno-postojowej z pasażerską Karolin.

Budowa linii metra M2. "Prace przeniosły się pod ziemię"

Budowa linii metra M2. "Prace przeniosły się pod ziemię"

Źródło:
tvnwarszawa.pl