Przejażdżkę zakończył na latarni. "Trudno uwierzyć, że wyszedł z tego bez szwanku"

22-latek bez uprawnień wjechał w latarnię
Do zdarzenia doszło w powiecie piaseczyńskim
Źródło: Google Maps
Na skrzyżowaniu w Woli Mrokowskiej niedaleko Piaseczna (Mazowieckie), 22-latek stracił panowanie nad autem i uderzył w latarnię. Został ukarany mandatem, a na jego konto trafiło 10 punktów.

Do zdarzenia doszło w Woli Mrokowskiej, na skrzyżowaniu alei Krakowskiej z ulicą Postępu.

- To mogło zakończyć się tragicznie, chociaż na całe szczęście tak się nie stało. 22-latek siedzący za kierownicą volvo stracił panowanie nad swoim pojazdem, uderzając w przydrożną latarnię. Widok zniszczonego samochodu budzi grozę i aż trudno uwierzyć, że kierujący wyszedł z tego bez szwanku - podała rzeczniczka piaseczyńskiej policji starsza aspirant Magdalena Gąsowska. - Sprawdzenie w policyjnym systemie wykazało, że 22-latek nie miał prawa jazdy, za co odpowie przed piaseczyńskim sądem. Za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, mężczyzna otrzymał mandat w wysokości dwóch tysięcy złotych oraz 10 punktów karnych - dodała policjantka.

PRZECZYTAJ: 18-latek wjechał autem do rzeki. "Prawo jazdy od niespełna pół roku".

22-latek bez uprawnień wjechał w latarnię
22-latek bez uprawnień wjechał w latarnię
Źródło: KPP w Piasecznie

Apel policji

Ignorowanie prawa może mieć poważne konsekwencje. - Każdy z nas ma wpływ na bezpieczeństwo na drogach. Wystarczy przestrzegać przepisów i wykazywać się odpowiedzialnością, aby uniknąć tragedii. Pamiętajmy, że za kierownicą liczy się nie tylko umiejętność prowadzenia pojazdu, ale przede wszystkim szacunek dla życia – swojego i innych. Szanujmy drogę i traktujmy ją z rozwagą, by każda podróż kończyła się szczęśliwym powrotem do domu - zaapelowała rzeczniczka piaseczyńskiej policji.

Czytaj także: