Stołeczna policja zatrzymała cztery osoby podejrzane o wyłudzanie kredytów na dane fałszywych spółek. Wszyscy zatrzymani to członkowie jednej rodziny, grozi im do 10 lat więzienia.
Policjanci zajmujący się walką z przestępczością gospodarczą ustalili, że w jednym z banków 47-letni mężczyzna, reprezentujący rodzinną spółkę, próbuje wyłudzić kredyt obrotowy w wysokości miliona złotych.
"W celu uwiarygodnienia złożonego wniosku mężczyzna dołączył potwierdzenie uzyskiwanych dochodów w postaci zeznania podatkowego CIT-8. Jak się okazało, kwota widniejąca na zeznaniu została znacznie zawyżona. Te informacje zostały przez policjantów potwierdzone we właściwym urzędzie skarbowym" - poinformowała w komunikacie Komenda Stołeczna Policji.
PRZECZYTAJ: "No właśnie stoi herbatka, więc wiesz…". Dolewała znajomej chemikalia do kubka
Nieprawdziwe dane
Dalsze ustalenia wykazały, że mężczyzna nie działał sam, a już wcześniej wspólnie z członkami swojej rodziny miał wyłudzić kredyty obrotowe na działalność prowadzonych przez nich spółek w wysokości 3,4 miliona złotych.
"Za każdym razem sprawcy przedkładali w różnych bankach nieprawdziwe dane spółek, fałszywe historie rachunków bankowych, rachunków zysków i strat, bilansów spółek, a także nieprawdziwe zeznania podatkowe, które miały istotne znaczenie przy wydawaniu pozytywnych decyzji przez banki przy przyznawaniu spółkom kredytu" - wyjaśniono w komunikacie policji.
Rodzinny interes
Podejrzani w tej sprawie - 69-letnia kobieta, jej 71-letni mąż i ich 40-letni syn - usłyszeli prokuratorskie zarzuty związane z oszustwami i usiłowaniami przy wyłudzeniach kredytów. Natomiast 47-letni kuzyn odpowie za oszustwa przy wyłudzaniu kredytów. Grozi za to kara od roku do 10 lat więzienia.
ZOBACZ TAKŻE: Wpadli podczas rozładowywania i zakopywania odpadów.
Autorka/Autor: dg/gp
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: KSP