Trudny poranek na S8. Zderzenie czterech aut i korek

Korek na S8 na wysokości Ursusa
Korek na S8 na wysokości Ursusa
Źródło: Mateusz Mżyk/tvnwarszawa.pl
Poranne utrudnienia na trasie S8. W okolicy węzła Konotopa zderzyły się cztery auta.

Poniedziałkowy poranek nie jest łatwy dla kierowców podróżujących trasą S8. Przed godziną 7 arteria zakorkowała się na wysokości Marymontu w kierunku Poznania. Był problem z pokonaniem mostu Grota-Roweckiego. W szczytowym momencie korek miał około ośmiu kilometrów. Przyczyną była prawdopodobnie drobna kolizja na wysokości Marywilskiej.

Zderzenie czterech aut

Przed godziną 8 doszło do zdarzenia na węźle Konotopa. Na miejsce pojechał jeden zastęp straży pożarnej. - Zderzyły się cztery pojazdy, którymi podróżowały cztery osoby. Na szczęście nie wymagały hospitalizacji - poinformował kapitan Paweł Baran z warszawskiej straży pożarnej. - Działania strażaków polegają na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i usunięciu z jezdni płynów eksploatacyjnych - dodał.

Na miejscu był Mateusz Mżyk, reporter tvnwarszawa.pl. - Cztery samochody osobowe zderzyły się na trasie S8, przed zjazdem z S8 na S2. Ostatni z samochodów, biorących udział w zdarzeniu, jest najbardziej uszkodzony - relacjonował reporter. Jak dodał, na miejscu pracuje straż pożarna, która zabezpiecza miejsce zdarzenia i sprząta rozlane płyny. Jest również policja, która bada przyczyny zdarzenia.

- Samochody stoją na jezdni, w związku z czym zablokowany jest jeden pas zjazdu na trasę S2. Tworzy się gigantyczny korek - ostrzegł Mżyk. Na jezdni w kierunku Poznania utworzył się korek o długości około dziewięciu kilometrów.

Jak podała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, zablokowany został jeden pas jezdni w kierunku Poznania. "Utrudnienie powstało około godz. 08.13. Przewidywany czas trwania utrudnienia: 2 godziny" - podano w komunikacie z godziny 8.22.

Czytaj także: