Podawał się za amerykańskiego lekarza, obiecywał prezenty. Straciła 20 tysięcy złotych

Kobieta padła ofiarą oszusta poznanego w mediach społecznościowych (zdjęcie ilustracyjne)
Rośnie liczba oszustw na BLIK. Eksperci radzą, na co zwracać uwagę
Źródło: Jarosław Kostkowski/Fakty TVN
Korespondował z kobietą od początku roku, zdobywał jej zaufanie, obiecywał pieniądze i prezenty. "Amerykański lekarz" z sieci okazał się oszustem. Mieszkanka powiatu nowodworskiego straciła blisko 20 tysięcy złotych.

Policjanci przestrzegają, że oszuści posługują się zdjęciami z sieci i przedstawiają jako lekarze czy wojskowi. Poprzez regularny kontakt i przedstawienie fałszywych historii z życia, zdobywają zaufanie i sympatię ofiar, a następnie proszą o pomoc finansową np. w opłaceniu przesyłki. Po przesłaniu pieniędzy na konto, kontakt się urywa.

Wykonała kilka przelewów, kontakt się urwał

Spotkało to niedawno 52-latkę z okolicy Nowego Dworu Mazowieckiego. Na portalu społecznościowym poznała mężczyznę, który podawał się za amerykańskiego lekarza.

- Pokrzywdzona od początku 2024 roku prowadziła korespondencję z mężczyzną, który twierdził, że chce jej przesłać pieniądze oraz prezenty, w zamian za co pokrzywdzona miała mu pomóc w opłaceniu usług kurierskich i transportowych. Na poczet opłat kobieta wykonała kilka przelewów. W wyniku oszustwa mieszkanka powiatu nowodworskiego straciła blisko 20 tysięcy złotych - przekazała komisarz Joanna Wielocha, rzeczniczka policji w Nowym Dworze Mazowieckim.

Gdy kontakt internetowy z mężczyzną się urwał, kobieta zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa.

Czytaj także: