Syn złamał zakaz zbliżania się do matki i "wdarł się do jej domu"

zdjęcie ilustracyjne
Przemoc domowa w Polsce. Jak wygląda rzeczywistość? (wideo z 2020 roku)
Źródło: Fakty po południu
Postawiono mu zarzut znęcania się nad matką i miał zakaz zbliżania się do niej. Kiedy siłą wdarł się do jej domu został zatrzymany i decyzją sądu tymczasowo aresztowany. 30-latkowi grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.

Jeśli doświadczasz problemów emocjonalnych i chciałbyś uzyskać poradę lub wsparcie, tutaj znajdziesz listę organizacji oferujących profesjonalną pomoc. W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia zadzwoń na numer 997 lub 112.

Kilka dni temu mieszkanka powiatu ciechanowskiego zawiadomiła policję, że znęca się nad nią syn. - 30-latek od dłuższego czasu wszczynał z nią awantury, wyzywał słowami wulgarnymi, groził pozbawieniem życia,, a także utrudniał pracę zarobkową - informuje w komunikacie nadkom. Jolanta Bym z ciechanowskiej policji.

Mężczyzna został wtedy zatrzymany i usłyszał zarzuty znęcania się nad matką. Miał też zakaz zbliżania się do niej i musiał opuścić mieszkanie. Nie przejął się tym.

PRZECZYTAJ: "Synowie płakali, nie chcieli wracać do domu. Wtedy obiecałam im, że boją się ojca po raz ostatni".

- Wdarł się do domu matki. Policjanci ponownie go zatrzymali, a prokurator złożył wniosek o tymczasowe aresztowanie. Na podstawie zgromadzonych materiałów, sąd zastosował wobec sprawcy przemocy domowej tymczasowy areszt -. dodaje nadkom. Jolanta Bym.

Mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi za kratami.

Kodeks karny za fizyczne lub psychiczne znęcanie się nad osobą najbliższą lub nad inną osobą pozostającą w stałym lub przemijającym stosunku zależności przewiduje karę do pięciu lat pozbawienia wolności. Dodatkowo 30-latek odpowie za naruszenie miru domowego, za co grozi do roku pozbawienia wolności.

OBEJRZYJ: Statystycznie co 40 sekund gdzieś w Polsce kobieta pada ofiarą przemocy domowej. 

W 2022 roku polska policja procedurę "Niebieskiej Karty" wszczęła 52 569 razy. Liczba osób, co do których istnieje podejrzenie, iż są ofiarami przemocy domowej wynosi 71 631. Zdecydowana większość to kobiety - 51 935 oraz nieletni - 10 982. Mężczyzn było 8714. W przypadku sprawców zdecydowaną większość stanowili z kolei mężczyźni - 55 426. Kobiet było 6497, a nieletnich 321.
Policja

Policja może nakazać opuszczenie mieszkania

Zgodnie z ustawą antyprzemocową, która zaczęła obowiązywać listopada 2020 roku, sprawca przemocy, który stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia domowników, po wydaniu nakazu przez policjantów, musi bezzwłocznie opuścić mieszkanie oraz otrzymuje zakaz zbliżania się do niego. Uprawnienia do wydania nakazu zostały przyznane policji oraz Żandarmerii Wojskowej.

Obowiązuje przez 14 dni, jednak na wniosek osoby dotkniętej przemocą sąd może przedłużyć ten okres.

Policjant ma prawo wydać nakaz lub zakaz: •   podczas interwencji podjętej we wspólnie zajmowanym mieszkaniu lub jego bezpośrednim otoczeniu; •   w związku z powzięciem informacji o stosowaniu przemocy w rodzinie (w szczególności w wyniku zgłoszenia przez osobę dotkniętą przemocą w rodzinie, kuratora sądowego lub pracownika jednostki organizacyjnej pomocy społecznej, w związku z wykonywaniem ustawowych obowiązków). Osobie, wobec której wydany zostanie nakaz lub zakaz przysługuje prawo: •   zabrania ze sobą jedynie przedmiotów osobistego użytku i służących do świadczenia pracy oraz będących jej własnością zwierząt domowych; •   jednorazowej możliwości zabrania z mieszkania w późniejszym terminie mienia stanowiącego jej własność, w obecności policjanta i po uzgodnieniu terminu z osobą dotkniętą przemocą w rodzinie; •   złożenia zażalenia do sądu rejonowego właściwego ze względu na miejsce położenia wspólnie zajmowanego mieszkania w związku z wydaniem nakazu lub zakazu. Osoba, wobec której wydany zostanie nakaz lub zakaz będzie dodatkowo zobowiązana: •   do wskazania policji deklarowanego miejsca swego pobytu, •   w miarę możliwości numeru telefonu, •   informowania o każdorazowej zmianie w powyższym zakresie.

ZOBACZ: Dzieci i młodzież ofiarami przemocy. Gdzie i jak szukać pomocy i na co zwrócić uwagę.

0808N050XR PIS DNZ MIKOLAJEWSKA
Nowelizacja Kodeksu rodzinnego ma wzmocnić ochronę dzieci przed przemocą
Źródło: TVN24

Trzy sprawdzenia respektowania zakazu

W okresie obowiązywania nakazu lub zakazu policjanci są zobligowani do co najmniej trzykrotnego sprawdzenia, czy są one respektowane. Za niestosowanie się osoby do wydanego przez policję zakazu lub nakazu Kodeks wykroczeń przewiduje karę aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny i zastosowanie trybu przyspieszonego wobec sprawcy tego wykroczenia.

Nakaz lub zakaz tracą moc po upływie 14 dni od ich wydania, chyba że w czasie ich obowiązywania sąd udzieli zabezpieczenia w sprawach o zobowiązanie osoby stosującej przemoc w rodzinie do opuszczenia wspólnie zajmowanego mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia lub zakazanie zbliżania się do mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia. Zobowiązania utracą również moc w przypadku, gdy osoba stosująca przemoc w rodzinie, wobec której wydano nakaz lub zakaz, zostanie zatrzymana w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa, a następnie zastosowany zostanie wobec niej środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania lub nakazania okresowego opuszczenia lokalu zajmowanego wspólnie z pokrzywdzonym.
Policja
Czytaj także: