Nawet do pięciu lat więzienia może grozić 38-letniemu mieszkańcowi powiatu ciechanowskiego, który kradł alkohol z jednego z marketów. Mężczyzna został zamknięty w sklepie przez pracowników ochrony podczas kolejnej kradzieży. Jego łupem padło łącznie 46 butelek.
Kilka dni temu do Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie wpłynęło zgłoszenie o ujęciu sprawcy kradzieży alkoholu w jednym z marketów w tym mieście. Pracownicy zamknęli sklep, aby mężczyzna nie uciekł.
Straty na trzy tysiące złotych
- Na miejscu policjanci wylegitymowali sprawcę kradzieży pięciu butelek markowego alkoholu. Był to 38-letni mieszkaniec powiatu ciechanowskiego – przekazała w środę rzeczniczka ciechanowskiej policji aspirant Magda Zarembska.
Dodała, że rozmowie z kierownikiem sklepu funkcjonariusze ustalili, że ten sam mężczyzna w krótkich odstępach czasu ukradł 41 innych butelek alkoholu wartych w sumie prawie trzy tysiące złotych.
Kradzieże zarejestrowały kamery monitoringu. Odzyskano towar skradziony w dniu zgłoszenia.
- 38-latek trafił do policyjnego aresztu. Następnego dnia usłyszał zarzut kradzieży. Przyznał się do zarzucanego mu czynu - podkreśliła aspirant Zarembska. Za popełnione przestępstwo grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock