Czy Grójecka zostanie zwężona? "Ratusz popiera każdą zmianę, która ma na celu poprawę bezpieczeństwa"

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Śmiertelny wypadek na ulicy Grójeckiej
Śmiertelny wypadek na ulicy GrójeckiejTVN24
wideo 2/6
Śmiertelny wypadek na ulicy GrójeckiejTVN24

Czekamy na przedstawienie przez Tramwaje Warszawskie koncepcji i projektu przebudowy Grójeckiej. Ratusz popiera każdą zmianę, która docelowo ma poprawić bezpieczeństwo - powiedziała nam rzeczniczka stołecznego ratusza Karolina Gałecka. Dyskusja o kształcie ulicy wróciła po tragicznym wypadku, który miał miejsce w poniedziałek.

Na Grójeckiej zginęła w poniedziałek 70-letnia piesza, a do szpitala z poważnymi obrażeniami trafił 74-letni mężczyzna. Oboje zostali potrąceni przez 20-letniego kierowcę bmw, który wypadł z jezdni na chodnik na wiadukcie kolejowym w pobliżu stacji PKP Rakowiec.

Prezes Tramwajów Warszawskich Wojciech Bartelski ogłosił kilka godzin później deklarację dotycząca zmian na ulicy. "Jesteśmy gotowi rozpocząć projekt przebudowy tej ulicy, poprawiając warunki dla pasażerów i ustanowić silną zieloną falę dla tramwajów. Oczywiście kosztem jednego pasa w każdą stronę. Oby ta tragedia przyspieszyła realizację niezbędnych zmian" - napisał na Twitterze, odpowiadając na wpis Jana Mencwela ze stowarzyszenia Miasto Jest Nasze, który określił Grójecką "pato-autostradą".

Czy ratusz będzie przychylny planom przebudowania ulicy? Stanowisko miejskich urzędników jest tu kluczowe, bo to Biuro Polityki Mobilności i Transportu będzie miało ostateczny głos w sprawie kształtu projektu nowej organizacji ruchu.

- Czekamy na przedstawienie przez Tramwaje Warszawskie koncepcji i projektu przebudowy Grójeckiej. Ratusz popiera każdą zmianę, która docelowo ma poprawić bezpieczeństwo i realizuje takie podejście przez ostatnich wiele lat. Z informacji przekazanych przez Tramwaje Warszawskie wiemy, że spółka ma środki finansowe na przygotowanie koncepcji przebudowy. Jesteśmy otwarci na to, żeby zgodnie z deklaracją, Tramwaje Warszawskie rozpoczęły nad nią pracę - powiedziała we wtorek tvnwarszawa.pl Karolina Gałecka, rzeczniczka stołecznego ratusza.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Zwężenie południowego odcinka Grójeckiej

Postulaty zwężenia Grójeckiej i uspokojenia ruchu nie są nowością - pomysł powraca, odkąd przestała ona pełnić rolę wylotówki z Warszawy, a większość ruchu przejęła nowa trasa S8 z obwodnicą Janek i Raszyna. Droga jest prosta, a każda z jezdni ma po trzy szerokie pasy ruchu. Miejsca brakuje natomiast na przystankach tramwajowych. Na to, że są zbyt wąskie i niebezpieczne, wielokrotnie zwracali uwagę mieszkańcy i aktywiści.

Rzecznik Tramwajów Warszawskich Maciej Dutkiewicz wyjaśnił, że zapowiadane przez Bartelskiego zmiany Grójeckiej miałaby związek z przebudową przystanków tramwajowych w południowej części ulicy. - Przystanki w czterech miejscach: przy Korotyńskiego, Dickensa, PKP Rakowiec i Bakalarskiej powinny być zdecydowanie szersze, bo dziś nie spełniają potrzeb pasażerów. Ich przebudowa pociągnie za sobą zmiany na Grójeckiej i przeprojektowanie skrzyżowań - tłumaczy Dutkiewicz.

- Mamy za sobą analizę stanu istniejącego, badania ruchu, inwentaryzację i wiemy, w którą stronę powinny iść zmiany i gdzie powinny być przystanki. Ważne są badania ruchu, które odpowiadają, ilu kierowców w drodze do Warszawy przestało jeździć Grójecką i aleją Krakowską, a zaczęło korzystać z ekspresowej trasy Salomea - Wolica. Jesteśmy w stanie szybko wykonać koncepcję zmian na tej ulicy - zapewnił Dutkiewicz.

Fotoradar rekordzista

Kilkadziesiąt metrów od miejsca wypadku - przy skrzyżowaniu Grójeckiej z Dickensa - stoi fotoradar. Według danych Głównej Inspekcji Transportu Drogowego w skali kraju zasługuje on na niechlubne miano "rekordzisty". W 2020 roku wykonał bowiem aż 18,5 tysiąca zdjęć kierowców łamiących przepisy.

Stowarzyszenie Ochocianie Sąsiedzi zapowiedziało w poniedziałek, że jego radni zwrócą się o ustawienie kolejnych takich urządzeń na Grójeckiej. "Piraci drogowi czują się bezkarni. Policjanci z drogówki powinni regularnie prowadzić kontrole w tym miejscu. Niestety w Polsce panuje przyzwolenie na prowadzenie samochodu niezgodnie z przepisami, a władze wyżej cenią komfort jazdy 'szybko, ale bezpiecznie' niż życie obywateli" - piszą przedstawiciele stowarzyszenia na Facebooku.

Przypominają też wyniki pomiarów prędkości chwilowej aut przeprowadzonych przez Zarząd Dróg Miejskich w odległości 300 metrów od miejsca wypadku. "Wyniki są porażające. W ciągu dwóch dni badań 197 pojazdów przejechało tamtędy z prędkością 100 km/h, dwukrotnie przekraczając obowiązujące ograniczenie. Aż 68 procent przekraczało dozwoloną prędkość. Skoro ponad 2/3 kierowców rażąco łamie prawo, to kodeks drogowy jest fikcją. Trudno się dziwić, że rozwijając takie prędkości w gęsto zaludnionej części miasta zdarza się, że kierowcy tracą kontrolę nad pojazdem. Ofiara ich błędów padają piesi - bez szans na przeżycie uderzenia przez rozpędzony pojazd" - zaznaczają.

Fotoradar na Grójeckiej
Fotoradar na Grójeckiej Mateusz Szmelter, tvnwarszawa.pl

"Mamy do czynienia z pobłażaniem piratom drogowym"

- Wczorajszy dzień był znamienny. Mieliśmy w Warszawie trzy wypadki, w tym w dwóch przypadkach kierowcy byli pod wpływem alkoholu - powiedziała we wtorek rzeczniczka ratusza, nawiązując do zderzenia z udziałem busa do transportu osób niepełnosprawnych oraz kolizji bmw, które wpadło na bariery przy przystanku tramwajowym w alei "Solidarności". - W przypadku ulicy Grójeckiej, wiemy ze wstępnych informacji podawanych przez policję, że 20-letni kierowca nie był pod wpływem alkoholu, ale najprawdopodobniej rozwinął nadmierną prędkość. Pytanie, czy w sytuacji, gdyby na Grójeckiej był wyłącznie jeden pas ruchu, kierowca nie zachowałby się tak samo? Odpowiedź jest jedna: tak, zachowałby się tak samo - twierdzi rzeczniczka.

Zauważa też, że wzdłuż Grójeckiej są szerokie chodniki oddzielone od jezdni pasami zieleni bądź barierami energochłonnymi - tak jak było w miejscu wypadku. - Wczoraj kierowca nie wjechał nawet w barierę, która zatrzymałaby go, tylko najprawdopodobniej przekoziołkował w powietrzu i spadł na chodnik. Mamy więc przypuszczenia, że prędkość była tak ogromna, że w żaden sposób nie byłaby zniwelowana jednym pasem ruchu czy sygnalizacją świetlną - zaznaczyła Gałecka.

- Problem polega na tym, że w dalszym ciągu mamy do czynienia z pobłażaniem piratom drogowym, którzy jeżdżą pod wpływem alkoholu czy rozwijają nadmierne prędkości. Przy tak niskich mandatach i braku egzekucji, nawet poprawa infrastruktury pod kątem bezpieczeństwa nie wyeliminuje takich zachowań kierowców - zaznacza Gałecka. - Bezpieczeństwo jest dla nas priorytetem i jako miasto robimy naprawdę wiele, żeby zmieniać infrastrukturę i dostosowywać ją do najwyższych standardów. Przeprowadzamy nie tylko zmiany układu drogowego, ale też doświetlamy przejścia dla pieszych, budujemy ronda i sygnalizacje świetlne, skończyliśmy też audyt wszystkich przejść dla pieszych bez sygnalizacji - dodała.

Projektują zmiany na północnym odcinku Grójeckiej

Bardziej zaawansowane są plany inwestycyjne stołecznych drogowców dotyczące przebudowy Grójeckiej na odcinku od placu Zawiszy do skrzyżowania z Bitwy Warszawskiej 1920 roku. Obecnie toczą się prace projektowe. Nie jest to jedno duże przedsięwzięcie, tylko kilka skoordynowanych ze sobą projektów.

- Jest to przebudowa skrzyżowania z Wawelską, przebudowa placu Narutowicza, którą przygotowuje ZMID i są to roboty, które będą stanowić uzupełnienie obu tych projektów. Tak naprawdę od nich zależy, kiedy będziemy mogli zrealizować całą resztę. Kluczowy jest termin przebudowy placu Narutowicza. Jeżeli plac będzie miał zielone światło do realizacji, jesteśmy w stanie stosunkowo szybko przejść do realizacji kolejnych etapów - zapewnił Mikołaj Pieńkos, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich.

Zapowiedział też, że drogowcy będą konsultowali projekt zmian na północnym odcinku Grójeckiej z mieszkańcami Ochoty. A to nie wyklucza wprowadzania do niego zmian. Na razie założenia są takie, by jezdnia w kierunku centrum została zwężona do dwóch pasów ruchu. Dzięki temu możliwe będzie poszerzenie przystanków tramwajowych i wyznaczenie miejsc parkingowych. Na skrzyżowaniach z Niemcewicza i Daleką przebudowana zostanie sygnalizacja, z uwzględnieniem priorytetu dla tramwajów. Wymienione zostanie oświetlenie, będą też szersze i wyremontowane chodniki. Elementem projektu jest również nowa droga dla rowerów, oddzielona od jezdni i chodnika.

Autorka/Autor:Klaudia Kamieniarz

Źródło: tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl