Zobacz Warszawę z perspektywy daktyla

Śródmieście z perspektywy daktyla
Źródło: Mateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl
Takiego widoku na stolicę nie można zobaczyć na co dzień. W związku z remontem palmy na rondzie de Gaulle’a, pień sztucznego drzewa otoczyło rusztowanie a z jej szczytu zdjęto liście. Na stalową konstrukcję wspiął się Mateusz Szmelter, reporter tvnwarszawa.pl i uwiecznił widok na Śródmieście z perspektywy… daktyla.

Prace przy palmie zaczęły się na początku grudnia.- Przeprowadzimy remont powłoki pnia, bo był w złym stanie. Schodzi już z niego kora, więc wymaga pilnej naprawy. Prace obejmą również liście – mówił w rozmowie z tvnwarszawa.pl Marcel Andino Velez z Muzeum Sztuki Narodowej. Jak informował Zarząd Dróg Miejskich, muzeum ma pozwolenie na zajęcie pasa drogi w związku z pracami renowacyjnym przy palmie do 18 grudnia.

Ikona miasta

Palma stoi na rondzie od 2002 roku. Jest dziś stałym elementem krajobrazu Warszawy, ale należy pamiętać, że jest także dziełem sztuki. "Pozdrowienia z Alej Jerozolimskich", jak oficjalnie nazywa się sztuczne drzewo, to praca, która codziennie oddziałuje także na tych, którzy ze sztuką współczesną nie mają nic wspólnego.

Początkowo miała być tymczasową instalacją budzącą zdziwienie i kontrowersje, ale z czasem stała się ikoną Warszawy.

Warszawa z nietypowej perspektywy

jb/sk

Czytaj także: