Zobacz "Annę" po pracy

Tarcza z bliska
Źródło: Lech Marcinczak / tvnwarszawa.pl
Tarcza "Anna" dobiła do ronda ONZ torując tym samym drogę dla wagoników metra, które będą przejeżdżały II linią metra. Po ciężkiej pracy przyszedł czas na krótki odpoczynek, podczas którego można był przyjrzeć się z bliska ogromnej konstrukcji kreta.

Po tym, jak tarcza z opóźnieniem wbiła się w ścianę przy rondzie ONZ, można z bliska przyjrzeć się jej ogromnej konstrukcji. Po przekopaniu ponad 1100 metrów widać efekty pracy i trudów, z jakimi po drodze musiała sobie poradzić.

Zabrudzone noże

Ogromne wiertło pokrywają ślady ziemi, przez którą „Anna” się przebijała. Wprawdzie z bliska możemy zobaczyć jedynie głowicę długiej na 100 metrów tarczy, ale i tak robi wrażenie. Ważący ponad 600 ton kret ma średnicę ponad 6 metrów, a szczególne znaczenie mają rzucające się w oczy noże, które drążyły i nadal będą drążyły tunel.

Ogromny TBM po dotarciu do ronda ONZ przeszedł przegląd techniczny, by ruszyć w dalszą drogę. Celem "Anny" jest wybudowanie łącznika z I linią i wykopanie tunelu do stacji Powiśle. Maszyna pracuje pod ziemią od połowy maja.

Druga tarcza "Maria", która wystartowała miesiąc później powoli zbliża się do "Anny" . wydrążyłą już prawie 900 metrów.

PRZECZYTAJ WIĘCEJ O PRACY „ANNY”

ran/roody

Czytaj także: