Na czas przebudowy mostu Grota-Roweckiego drogowcy muszą postawić tymczasową przeprawę przez Wisłę. Taki warunek postawił urząd miasta, aby kierowcy jak najmniej odczuwali skutki robót.
- Zakładamy możliwość ustawienia takiej przeprawy. W tej chwili trwają analizy, między innymi odnośnie dokładnej lokalizacji tymczasowego mostu - przyznaje Małgorzata Tarnowska, rzeczniczka prasowa warszawskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Tymczasem "Gazeta Stołeczna", która pierwsza poinformowała o planach drogowców twierdzi, że tymczasowa przeprawa ma stanąć między mostem Grota-Roweckiego, a Klubem Sportowym "Spójnia".
Jak się okazało, to urząd miasta postawił drogowcom warunek, że na czas remontu ma powstać dodatkowy most. Zdaniem urzędników, uciążliwości związane z modernizacją Grota będą bardzo duże. - Zależało nam na zapewnieniu mieszkańcom tymczasowego przejazdu w tym rejonie miasta - mówi Agnieszka Kłąb z biura prasowego ratusza.
Drogowcy w tym celu chcą wykorzystać wojskową konstrukcję - most Syreny, który był wykorzystywany m.in. przy przebudowie Trasy Toruńskiej.
Przedłużający się przetarg
Tymczasem przetarg na modernizację mostu Grota-Roweckiego się przedłuża. Drogowcy już po raz piąty wyznaczyli termin składania ofert. - Stało się tak, ponieważ od zainteresowanych przetargiem firm otrzymujemy mnóstwo pytań, na które musimy przygotować szczegółowe odpowiedzi - wyjaśnia Tarnawska.
Według założeń inwestycji, przeprawa ma zostać poszerzona do pięciu pasów ruchu w obu kierunkach (dwa dla drogi S8 i trzy dla ruchu lokalnego). Przetarg dotyczy także przebudowy Trasy AK od ul. Modlińskiej do Powązkowskiej. Ten odcinek ma mieć po trzy pasy w każdym kierunku. W tym rejonie mają powstać ekrany akustyczne, a także nowe chodniki oraz ścieżki rowerowe.
Na przebudowę urzędnicy chcą przeznaczyć blisko miliard złotych. Około 85 proc. z tego to dofinansowanie z UE.
bf//ec
Źródło zdjęcia głównego: Dawid Krysztofiński/ tvnwarszawa.pl