Ważny wyrok w sprawie Wschodniej Obwodnicy Warszawy. "Kolejne miesiące oczekiwania"

Wschodnia Obwodnica Warszawy
Dronem nad WOW przez Wesołą
Źródło: zdjęcia Artur Węgrzynowicz, montaż Marcin Chłopaś
Wschodnia Obwodnica Warszawy nadal nie wyszła z fazy planowania i na razie się to nie zmieni. 30 stycznia Wojewódzki Sąd Administracyjny ogłosił wyrok, który oznacza kolejne miesiące opóźnienia. Do domknięcia warszawskiego ringu brakuje 14-kilometrowego odcinka.

Mijają prawie trzy lata, a sprawa wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla Wschodniej Obwodnicy Warszawy (WOW) w ciągu S17 nadal jest nierozstrzygnięta.

Rzeczniczka warszawskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Małgorzata Tarnowska poinformowała, że 30 stycznia WSA ogłosił wyrok, w którym uchylił zaskarżoną decyzję GDOŚ. W decyzji tej GDOŚ uchylił w całości decyzję RDOŚ w Białymstoku (wydanie decyzji środowiskowych dla obu odcinków WOW) i umorzył prowadzone przez RDOŚ postępowanie administracyjne.

"GDDKiA nadal nie może działać"

Wyrok WSA dotyczący odcinka S17 Ząbki–Warszawa Wschód (Zakręt), czyli dłuższego z dwóch brakujących fragmentów Wschodniej Obwodnicy Warszawy, jest nieprawomocny, co oznacza, że stronom przysługuje prawo wniesienia skargi kasacyjnej do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Jaki jest praktyczny aspekt wydanego we wtorek wyroku?

- GDDKiA nadal nie może działać w zakresie realizacji inwestycji. To kolejne miesiące oczekiwania na dalsze procedowanie. Czekamy na uzasadnienie wyroku - przekazała Tarnowska.

Dla krótszego odcinka S17 WOW, Drewnica-Ząbki, wyrok zapadł 20 października 2023 roku i jest analogiczny do obecnego wyroku. W uzasadnieniu wyroku WSA wskazał, że GDOŚ nie dokonał wystarczających ustaleń faktycznych pozwalających na uchylenie decyzji wydanej przez podlaską RDOŚ. Dodatkowo GDOŚ miał niedostatecznie zbadać, czy sprawa powinna zostać przekazana z Warszawy do Białegostoku. Złożone zostały skargi kasacyjne, co oznacza, że sprawą zajmie się ponownie Naczelny Sąd Administracyjny.

Ponad osiem lat od złożenia wniosku

Sprawa WOW rozpoczęła się w lipcu 2015 roku, gdy GDDKiA złożyła do RDOŚ w Warszawie wniosek o wydanie decyzji środowiskowych dla dwóch odcinków S17: Drewnica–Ząbki oraz Ząbki–Warszawa Wschód. W 2017 roku GDOŚ przekazał sprawę do RDOŚ w Białymstoku po tym, jak okazało się, że Arkadiusz Siembida, dyrektor warszawskiego oddziału RDOŚ, jest mieszkańcem Wesołej, przez którą ma przebiegać arteria. W grudniu 2018 podlaski RDOŚ wydał decyzje środowiskowe dla obu odcinków.

W lutym 2021 roku GDOŚ uchylił w całości dwie decyzje RDOŚ w Białymstoku. Umorzył też postępowania przed RDOŚ w Białymstoku dla obu tych przedsięwzięć. Decyzje GDOŚ zostały zaskarżone przez różne podmioty do WSA w Warszawie. WSA wyrokami z 24 sierpnia 2021 roku dla odcinka Ząbki–Warszawa Wschód i z 19 stycznia 2022 roku dla Drewnica–Ząbki uchylił ww. decyzje GDOŚ. 7 marca 2023 roku odbyły się rozprawy NSA w sprawach dotyczących obu fragmentów WOW, a NSA uchylił wyrok WSA w całości i przekazał WSA sprawę do ponownego rozpatrzenia.

Kierowcy mają obecnie do dyspozycji 68 kilometrów trasy wchodzącej w skład Warszawskiego Węzła Drogowego. By domknąć ring wokół stolicy, brakuje ok. 14-kilometrowego odcinka WOW od węzła Drewnica na skrzyżowaniu z S8 do węzła Warszawa Wschód (Zakręt).

Czytaj także: