Na S2 zderzył się samochód osobowy oraz tir. Nie ma poszkodowanych. Kierowcy podróżujący trasą w kierunku Wawra musieli liczyć się z bardzo dużymi utrudnieniami. Korek zaczynał się jeszcze przed tunelem pod Ursynowem.
Do zderzenia doszło na trasie S2, za zjazdem w ulicę Przyczółkową, w kierunku Wawra.
Jak dowiedział się Artur Węgrzynowicz, reporter tvnwarszawa.pl, doszło tam do zderzenia toyoty z tirem. - Potem osobówka wjechała w barierki. Kierowała nią kobieta - dodał reporter. Samochód osobowy ma mocno zniszczony przód.
O szczegóły zapytaliśmy policję. Funkcjonariusze otrzymali informację o zdarzeniu o godzinie 14.45. - Zderzyła się osobowa toyota i ciężarowe volvo. Na miejscu były służby ratunkowe, na szczęście w zdarzeniu nie na osób poszkodowanych. Kierujący zostali przebadani pod kątem trzeźwości, są trzeźwi. Trzy pasy są jezdne - poinformowała po godzinie 16.30 Diana Kocon z Komendy Stołecznej Policji.
Utrudnienia
Zdarzenie spowodowało duże utrudnienia. Korek zaczynał się przed wjazdem do tunelu pod Ursynowem. O utrudnieniach ostrzegła Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. "Utrudnienie na S2 w Warszawie, odcinek w. Przyczółkowa - w. Wał Miedzeszyński. Zablokowany został lewy pas jezdni w kierunku Terespola. Utrudnienie powstało około godz. 15:32. Przewidywany czas trwania utrudnienia 2 godziny" - poinformowano.
Korek rozładował się po godzinie 18. Nie ma już utrudnień.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz/tvnwarszawa.pl