Trzecia metoda naliczania rachunków w ciągu dwóch lat. RIO oceni nową uchwałę śmieciową Warszawy

Źródło:
PAP
Kolejne spory o koszt wywozu śmieci w Warszawie (wideo z dnia 22.12.2021)
Kolejne spory o koszt wywozu śmieci w Warszawie (wideo z dnia 22.12.2021)TVN24
wideo 2/3
Kolejne spory o koszt wywozu śmieci w WarszawieTVN24

Jeszcze dwa tygodnie ma Regionalna Izba Obrachunkowa, aby ocenić ma nową stołeczną uchwałę śmieciową. Z początkiem roku w Warszawie zaczęły obowiązywać nowe przepisy, zgodnie z którymi za wywóz śmieci płaci się 85 złotych od mieszkania i 107 złotych od domu. 

Regionalna Izba Obrachunkowa ma ocenić nową stołeczną uchwałę śmieciową, która wprowadziła dwie stawki, do 22 stycznia.

Wcześniej, od kwietnia zeszłego roku, wysokość opłaty za śmieci powiązana była ze zużyciem wody. We wrześniu ubiegłego weszła jednak w życie nowelizacja tak zwanej ustawy śmieciowej - zgodnie z nią opłata przy metodzie "od wody" nie może być wyższa niż 7,8 procent przeciętnego miesięcznego dochodu rozporządzalnego na jedną osobę ogółem za gospodarstwo domowe, czyli około 150 złotych. Warszawa musiała więc zmienić obowiązujący system, który doprowadził do oszczędzania wody przez warszawiaków.

Pierwszą propozycją było uzależnienie opłat za śmieci od metrażu mieszkania. Uchwałę w tej sprawie podjęto w listopadzie - określono w niej pięć stawek opłat wynoszących od 52 do 99 złotych. W połowie grudnia przepisy zakwestionowała jednak Regionalna Izba Obrachunkowa, która w sprawach dotyczących gospodarki finansowej pełni względem jednostek samorządu funkcję kontrolną i nadzorczą. Radni w szybkim tempie przyjęli więc nową uchwałę, w której powrócono do obowiązującej już kiedyś ryczałtowej opłaty od gospodarstwa domowego.

Od stycznia tego roku warszawiacy w budynkach wielorodzinnych miesięcznie mają płacić za wywóz śmieci 85 złotych od mieszkania. Stawka za dom jednorodzinny wynosi 107 złotych. To podwyżka w stosunku do opłaty, która obowiązywała od marca 2020 roku do kwietnia 2021 roku - wtedy wynosiła ona odpowiednio 65 oraz 94 złote. Jednocześnie jest to również już trzecia zmiana przepisów dotyczących opłat za wywóz śmieci w ciągu ostatnich dwóch lat - nie licząc systemu, który nie zdążył wejść w życie.

Spółdzielnie rozważają zaskarżenie

Nowa uchwała może być zaskarżona do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, co rozważa część stołecznych spółdzielni. Najpierw jednak, jak zwykle, oceni ją warszawska RIO. Jak poinformował stołeczny ratusz, uchwała została przekazana do Izby 23 grudnia, w związku z czym termin na jej zbadanie upływa 22 stycznia. Nie każde uchybienie od razu będzie podstawą do zakwestionowania przepisów.

- W przypadku stwierdzenia przez kolegium, że uchwała rady gminy podjęta została z nieistotnym naruszeniem prawa, kolegium nie stwierdza nieważności uchwały, lecz ogranicza się do wskazania, że akt ten wydany został z naruszeniem prawa - informuje prezes Regionalnej Izby Obrachunkowej w Warszawie Wojciech Tarnowski.

Izba będzie badać uchwałę jedynie pod kątem formalnym - jej zastrzeżenia nie mogą więc dotyczyć najczęściej podnoszonego w zarzutu, czyli zbyt wysokich opłat. O tym, że wprowadzenie dwóch wspomnianych stawek jest "rażąco niesprawiedliwe społecznie", pisali m.in. warszawscy spółdzielcy. Miasto podnosiło argument rosnących kosztów systemu gospodarowania odpadami i zapowiadało, że od stycznia można ubiegać się o pomoc osłonową - przysługuje ona osobom mieszkających samotnie, których dochód nie przekracza 1940 zł netto miesięcznie.

Prokuratura kwestionowała uchwałę

W październiku ubiegłego roku Naczelny Sąd Administracyjny prawomocnie zdecydował o częściowym unieważnieniu obowiązującej przez 13 miesięcy uchwały zakładającej opłatę w wysokości 65 zł dla mieszkańców bloków, a 94 zł - dla mieszkańców domów jednorodzinnych. Chodziło o fakt uchwalenia dwóch różnych stawek w zależności od rodzaju budynku, na co nie zezwalała wówczas ustawa.

Na prawomocne rozstrzygnięcie czeka jeszcze druga sprawa dotycząca uchwały wiążącej opłaty ze zużyciem wody. W lipcu zeszłego roku przed WSA również zapadło orzeczenie niekorzystne dla ratusza. Uchwałę zaskarżyła Prokuratura Okręgowa w Warszawie, która kwestionowała metodę naliczania opłat, w tym ustalenie przeciętnej miesięcznej normy zużycia wody na poziomie 4 metrów sześciennych dla jednego mieszkańca.

Miasto przyznało, że ekspresowe wprowadzenie uproszczonej metody naliczania opłat za śmieci było reakcją na konsekwentne podważanie innych metod przez organy kontrolne i wymiar sprawiedliwości. "Dotychczasowe propozycje stolicy, które zmierzały do stworzenia systemu możliwe sprawiedliwego i przejrzystego dla mieszkańców, w oparciu o metody dozwolone prawem, zostały zakwestionowane przez organy nadzoru i sądy. Stało się tak mimo, że takie same systemy funkcjonują w innych polskich miastach. Mamy podstawy, aby sądzić, że dzieje się tak z powodów politycznych" - komentował w grudniu Włodzimierz Karpiński, sekretarz miasta, odpowiedzialny za Biuro Gospodarki Odpadami.

Autorka/Autor:kz/b

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

W ciągu jednej doby w województwie mazowieckim utonęły cztery osoby. Wśród ofiar jest mężczyzna, który nie wypłynął po skoku z mola na Jeziorze Zegrzyńskim.

W ciągu jednej doby na Mazowszu utonęły cztery osoby

W ciągu jednej doby na Mazowszu utonęły cztery osoby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W poniedziałek rano nie działały cztery stacje na centralnym odcinku pierwszej linii metra. Powodem był pozostawiony bagaż. Uruchomiono komunikację zastępczą.

Utrudnienia w metrze przez pozostawiony bagaż

Utrudnienia w metrze przez pozostawiony bagaż

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W poniedziałek, 22 lipca po raz kolejny ulicami Warszawy przejdzie Marsz Pamięci. To hołd dla ofiar akcji deportacyjnej przeprowadzonej w getcie warszawskim.

Marsz Pamięci przejdzie ulicami Warszawy

Marsz Pamięci przejdzie ulicami Warszawy

Źródło:
PAP

"Sprawcy uderzali i kopali 32-latka, powodując obrażenia twarzy" - opisuje wydarzenia z soboty Komenda Stołeczna Policji. Powodem bandyckiego ataku było zwrócenie uwagi na zbyt głośne zachowanie w tramwaju.

Bili i kopali po głowie, bo zwrócił im uwagę, że są zbyt głośno

Bili i kopali po głowie, bo zwrócił im uwagę, że są zbyt głośno

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Panoramę Warszawy z 46. piętra można podziwiać z budynku Varso Tower, wchodzącego w skład kompleksu biurowo-usługowego Varso Place. Na tvnwarszawa.pl pokazujemy najświeższe zdjęcia.

Tak wygląda Warszawa z 46. piętra

Tak wygląda Warszawa z 46. piętra

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Skala tej inwestycji - jak na owe czasy - była potężna. Powstały o niej piosenki, zagrała też w wielu filmach. Właśnie mija pół wieku odkąd warszawiacy po raz pierwszy przejechali Trasą Łazienkowską.

"Jasna, długa, prosta, szeroka jak morze". Trasa Łazienkowska kończy 50 lat

"Jasna, długa, prosta, szeroka jak morze". Trasa Łazienkowska kończy 50 lat

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W niedzielę strażacy prowadzili poszukiwania 32-latka na Wiśle w okolicy Nowego Dworu Mazowieckiego. Niestety odnalezionego mężczyzny nie udało się uratować. Równie tragicznie zakończyła się akcja ratunkowa na jeziorze Zegrzyńskim w Nieporęcie, podczas której z wody wyciągnięto 33-letniego mężczyznę.

Jednego porwał nurt Wisły, drugi zniknął w jeziorze koło mola. Młodzi mężczyźni utonęli

Jednego porwał nurt Wisły, drugi zniknął w jeziorze koło mola. Młodzi mężczyźni utonęli

Aktualizacja:
Źródło:
tvnnwarszawa.pl, PAP

Na Czerniakowskiej zderzyły się dwa samochody. Jeden przeleciał przez barierę energochłonną i zakończył jazdę na poręczy kładki dla pieszych. Jedna osoba trafiła do szpitala.

Po zderzeniu wypadł z drogi i wjechał w kładkę dla pieszych

Po zderzeniu wypadł z drogi i wjechał w kładkę dla pieszych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W niedzielę w alei Krakowskiej doszczętnie spłonął samochód osobowy. Na szczęście podróżującym osobom udało się opuścić pojazd, przed rozwinięciem się pożaru.

"Zobaczył dym wydobywający się z komory silnika". Auto doszczętnie spłonęło

"Zobaczył dym wydobywający się z komory silnika". Auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na autostradzie A2 pod Grodziskiem Mazowieckim zapaliła się ciężarówka, przewożąca warzywa. Pojazd stanął w płomieniach, a nad okolicą unosił się gęsty dym. Do akcji gaśniczej ruszyli strażacy.

Ciężarówka w ogniu. Buchające płomienie i gęsty dym na autostradzie

Ciężarówka w ogniu. Buchające płomienie i gęsty dym na autostradzie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkaniec Garwolina przejął się losem małego dzika. Przygarnął do mieszkania w bloku zwierzę, która błąkało się po lesie. Sąsiedzi wezwali policję. Mężczyźnie grozi odpowiedzialność karna.

Przygarnął do mieszkania małego dzika. Sąsiedzi wezwali policję

Przygarnął do mieszkania małego dzika. Sąsiedzi wezwali policję

Źródło:
PAP

Stołeczni policjanci skontrolowali przewoźników na aplikację. Wykryli 11 naruszeń ustawy o transporcie drogowym lub przepisów porządkowych. Posypały się mandaty, zatrzymano siedem dowodów rejestracyjnych.

Policja kontrolowała taksówki na aplikację, posypały się mandaty

Policja kontrolowała taksówki na aplikację, posypały się mandaty

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Jest pierwsza wizualizacja toru łyżwiarskiego Stegny. Wiceprezydentka Warszawy Renata Kaznowska pokazała ją w mediach społecznościowych, informując jednocześnie o ogłoszonym przetargu na wybór wykonawcy modernizowanego obiektu.

Tak ma wyglądać tor łyżwiarski Stegny. Jest przetarg

Tak ma wyglądać tor łyżwiarski Stegny. Jest przetarg

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura Rejonowa w Otwocku bada okoliczności śmierci 11-miesięcznej dziewczynki, która zmarła w tamtejszym szpitalu. Z ustaleń reportera tvnwarszawa.pl wynikało, że w szpitalu zabrakło specjalistycznego sprzętu, dlatego do placówki wezwano zespół ratownictwa medycznego. Wykonana została już sekcja, ale śledczy wciąż czekają na jej wyniki.

W szpitalu nie było sprzętu, zmarła 11-miesięczna dziewczynka. Prokuratura zabezpieczyła monitoring

W szpitalu nie było sprzętu, zmarła 11-miesięczna dziewczynka. Prokuratura zabezpieczyła monitoring

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dokładnie w trzecią rocznicę tragicznego wypadku w samym centrum Warszawy zapadł wyrok na kierowcę porsche. Mężczyzna pojednał się z rodziną ofiary, a ta zgodziła na karę w zawieszeniu. Sędzia był jednak innego zdania i uznał, że Patryk D., który pędził Marszałkowską prawie 140 kilometrów na godzinę, musi trafić za kratki.

Pędził białym porsche, uderzył w pieszego o kulach. Wyrok w sprawie śmiertelnego wypadku

Pędził białym porsche, uderzył w pieszego o kulach. Wyrok w sprawie śmiertelnego wypadku

Źródło:
tvnwarszawa.pl