Tablice pamiątkowe autorstwa Karola Tchorka w rejestrze zabytków

Źródło:
PAP
Zniszczona tablica przy Barskiej 4
Zniszczona tablica przy Barskiej 4
Tomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl
Zniszczona tablica przy Barskiej 4Tomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl

Wpisałem do rejestru zabytków ruchomych województwa mazowieckiego zespół 164 tablic pamiątkowych autorstwa Karola Tchorka, zlokalizowanych na terenie Warszawy - poinformował we wtorek mazowiecki wojewódzki konserwator zabytków prof. Jakub Lewicki. Tablice autorstwa Tchorka powstały po drugiej wojnie światowej. Upamiętniają miejsca walk i rozstrzelań z II wojny światowej. Stawiane były w różnych punktach miasta od lat 50. XX wieku.

W okresie powojennym przeprowadzono dwa konkursy, które miały ustalić jednolite napisy i symbole oraz rozwiązanie plastyczne dla pomników stawianych na miejscach straceń. W pierwszym konkursie wyłoniono treść napisu głównego (Miejsce uświęcone męczeńską krwią Polaków walczących o wolność - aut. E. Śliwińska,) oraz symbol, który miał przyjąć formę krzyża walecznych, odwołującą się do bohaterskiej postawy ludności Warszawy.

PRZECZYTAJ: Pracownię zbudował z ruin, przez lata tworzył tablice przypominające o zbrodniach na Polakach podczas wojny

Drugi konkurs na "rozwiązanie plastyczne miejsc straceń na terenie całego kraju:, przygotowany został przez Stowarzyszenie Architektów Rzeczpospolitej Polskiej (SARP). W 1949 r. spośród 34 nadesłanych na konkurs projektów plastycznych komisja wybrała pracę autorstwa Karola Tchorka.

"Projekt Tchorka stanowił prostą, kompozycję z piaskowca. Zgodnie z założeniami konkursu, projekt mógł być wykorzystany jako typowy, powtarzalny pomnik zarówno na murach, jak i w postaci wolnostojącego monolitu. Podstawowa forma tablicy stanowiła płyta w kształcie stojącego prostokąta z motywem krzyża walecznych z centralnie umieszczoną na styku ramion tarczą z rytą inskrypcją główną" - przekazał konserwator. "W projekcie krzyż Virtuti Militari uległ modyfikacji. Poszerzono jego środkową część i na styku ramion umieszczono tarczę, która przeznaczona była dla niezmiennego tekstu" - dodał.

"Tablice w większości upamiętniają męczeństwo ludności cywilnej. W kilku przypadkach napisy podkreślają masowe egzekucje"

Pod krzyżem znajdowało się miejsce na szczegółowe opisy zdarzeń (tzw. legenda), które upamiętniać miały tablice i monolity. Ostatecznie dopuszczono trzy stałe wersje napisów: 1. „Miejsce uświęcone krwią Polaków poległych za wolność Ojczyzny", 2. „Miejsce walki Polaków o wolność Ojczyzny”, 3. "Cześć Ich Pamięci". Ostatni napis umieszczano w miejscach upamiętniających ofiary pochodzenia żydowskiego oraz żołnierzy radzieckich i tam krzyż został zastąpiony tarczą.

Pierwsze, pojedyncze tablice zostały zamontowane na początku lat 50. Najwięcej powstało ich między 1963-1965 r. na zamówienie Rady Ochrony Pomników Walk i Męczeństwa. Ostatnia zamontowana tablica pochodzi z 1985 r.

"Tablice w większości upamiętniają męczeństwo ludności cywilnej. W kilku przypadkach napisy podkreślają masowe egzekucje - szczególnie na Woli podkreślona byłą olbrzymia liczba ofiar. Ofiary zbrodni wojennych określane są jako: Polacy, Żydzi, osoby (osoby cywilne, osoby ludności cywilnej, ludność cywilna, mieszkańcy - podkreślone dzieci i młodzież w kilku przypadkach), zakładnicy, więźniowie z Pawiaka. Napisy dotyczą także upamiętnienia poległych w walkach (partyzantów, obrońców) m.in. monolit przy ul. Długiej czy tablica wmurowana w ścianę przy ul. ul. Odyńca 55" - wyjaśnił konserwator.

Jedna z tablic autorstwa Karola Tchorka, jeszcze ze śladami "poprawek"MWKZ/Facebook

Niektóre tablice dotyczą poszczególnych grup społecznych np. lekarzy i personelu szpitali miejskich i szpitali polowych (m.in.: ul. Bonifraterska 12, ul. Chełmska 21, ul. Długa 13/15), tramwajarzy (ul. Młynarska 2, ul. Siedmiogrodzka 5), księży rzymsko-katolickich (ul. Karolkowa 49), pracowników poczty (ul. Nowogrodzka 45).

Konserwator zaznaczył, że pod względem formalnym, największą grupę obiektów stanowią tablice wmurowane w ściany budynków, niektóre z nich wkomponowane także w często oryginalne fragmenty murów - ostańce. Monolity – czyli pomniki wolnostojące - najczęściej były ustawiane na betonowej lub piaskowcowej płycie, bądź bezpośrednio na ziemi.

"Tablice i monolity autorstwa Karola Tchorka są charakterystyczną dla Warszawy plastyczną formą upamiętnienia ofiar II wojny światowej. Wpłynął w długiej perspektywie na krajobraz Warszawy i wykreował obowiązujący do dzisiaj identyfikowalny symbol narodowej pamięci. Zespół 164 zachowanych tablic autorstwa Karola Tchorka prezentuje wysoki poziom artystyczny i rzemieślniczy" - przekazał konserwator.

Zaznaczył, że cały zespół jest jednolity stylistycznie i charakteryzuje się harmonijnym powiązaniem znaku graficznego, faktury kamienia i liternictwa. "Każda tablica została opracowana indywidualnie" - dodał.

Tablice autorstwa Karola TchorkaMWKZ/Facebook

Wyjaśnił, że zespół tablic pamiątkowych posiada wysoką wartość historyczną, jako wyjątkowe świadectwo dziedzictwa i kultury materialnej związane z podjętą po wojnie próbą upamiętnienia męczeństwa i walki Polaków w walce z okupantem podczas II wojny światowej. "Są rozpoznawalne zarówno jako znak graficzny jak i materialny nośnik idei upamiętnienia martyrologii narodu polskiego, co przejawia się m.in. tym, że przy wielu z nich do dzisiaj składane są kwiaty i znicze oraz odbywają się przy nich uroczystości, czy warty harcerskie. Dodatkową wartość poszczególnych obiektów stanowi to, iż nadal znajdują się w miejscach ich pierwotnej lokalizacji (lub najbliższym otoczeniu)" - podkreślił prof. Lewicki.

"Poprawienie" tablic

PRZECZYTAJ: Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie "poprawienia" pamiątkowych tablic. "Stwierdziła, że są zabytkami, ale nie doszło do czynu zabronionego"

Dwa lata temu zdewastowano 75 tzw. tablic Tchorka postawionych w miejscach gdzie podczas okupacji i Powstania Warszawskiego ginęli Polacy. Naklejki z napisem „Niemcy”, zakrywającego słowo „hitlerowcy”, przyklejono na tablicach na terenie Bielan, Mokotowa, Śródmieścia, Ochoty, Pragi-Północ, Woli, Włoch i Żoliborza. "Sprawcy są znani, bowiem przyznali się w mediach do tego wandalizmu" - informował w sierpniu stołeczny ratusz.

Prokuratura umorzyła śledztwo i stwierdziła że „czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego. Nie czekając na decyzję prokuratury, miasto oczyściło 36 tablic za łączną kwotę blisko 66 tysięcy zł. Część tablic zostało wyczyszczonych z nakładów Fundacji PGE. 

Pamiątkowa tablica przy Barskiej 4Tomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl

Autorka/Autor:mg/gp

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: MWKZ/Facebook

Pozostałe wiadomości

Pożar w Grodzisku Mazowieckim. Dziewięć zastępów strażackich zadysponowano do gaszenia ognia, który pojawił się w budynku przy ulicy Jana Kilińskiego. Słup ciemnego dymu był widoczny z daleka.

Ciemny dym nad Grodziskiem Mazowieckim

Ciemny dym nad Grodziskiem Mazowieckim

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pomnik Syreny w Warszawie został wstępnie wyczyszczony po marcowej dewastacji przez aktywistki klimatyczne. Prace objęły rzeźbę oraz część piaskowca. Ratusz ujawnił, ile kosztowały prace. Ale ostateczna kwota będzie znana dopiero po wykonaniu wszystkich niezbędnych prac konserwatorskich.

Podliczyli koszty oczyszczenia Syreny po oblaniu farbą przez aktywistki

Podliczyli koszty oczyszczenia Syreny po oblaniu farbą przez aktywistki

Źródło:
PAP

W poniedziałek rano aktywiści z Ostatniego Pokolenia po raz kolejny blokowali jedną z głównych ulic w Warszawie. Tym razem usiedli na Czerniakowskiej. Zostali zaatakowani przez agresywnych kierowców oczekujących w korku. Na miejscu interweniowała policja, która zapowiedziała wieczorem, że "z odpowiedzialnością karną muszą się liczyć także osoby, które zaatakowały aktywistów".

Aktywiści blokowali ulicę. W reakcji obelgi, plucie, odpalona gaśnica. Komentarz policji

Aktywiści blokowali ulicę. W reakcji obelgi, plucie, odpalona gaśnica. Komentarz policji

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Sochaczewa zlikwidowali nielegalnie działający salon gier. Mundurowi przejęli pięć automatów i pieniądze, które prawdopodobnie pochodziły z przestępczego procederu. Jedna osoba usłyszała zarzut.

Hazard w kontenerze. Zatrzymano 64-latkę

Hazard w kontenerze. Zatrzymano 64-latkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do interweniujących strażników miejskich podszedł mężczyzna i zaczął demonstracyjnie pić piwo. Pewnie skończyłoby się tylko mandatem, gdyby nie zaczął uciekać, a z kieszeni nie wypadłyby mu narkotyki.

Pił piwo na oczach strażników. Gdy uciekał, wpadł w krzaki i zgubił "kryształ"

Pił piwo na oczach strażników. Gdy uciekał, wpadł w krzaki i zgubił "kryształ"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Minął już tydzień, odkąd w Warszawie obowiązuje Strefa Czystego Transportu. Straż miejska podaje, ile upomnień wystawiono dotąd kierowcom, którzy wjechali do niej nieuprawionym autem.

Tydzień Strefy Czystego Transportu. Straż miejska podaje, ilu kierowców pouczyła

Tydzień Strefy Czystego Transportu. Straż miejska podaje, ilu kierowców pouczyła

Źródło:
PAP

Zatrzymany do kontroli w Warszawie kierowca auta dostawczego twierdził, że wiezie światłowody. Okazało się, że na pace miał ponad 750 litrów nielegalnego alkoholu.

Mówił, że wiezie światłowody. Na pace było 750 litrów nielegalnego alkoholu

Mówił, że wiezie światłowody. Na pace było 750 litrów nielegalnego alkoholu

Źródło:
PAP

Policjanci zatrzymali do kontroli sternika, który pływał po Narwi. Okazało się, że był pijany. Przekazali, że wydmuchał 1,5 promila.

Pływał łodzią po Narwi. Był pijany

Pływał łodzią po Narwi. Był pijany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Saperzy zabezpieczyli granat moździerzowy, który został znaleziony w weekend nad Bugiem w powiecie łosickim. Zobaczył go wypoczywający nad rzeką mężczyzna, który podpłynął pontonem do brzegu.

Podpłynął pontonem do brzegu i zauważył granat moździerzowy

Podpłynął pontonem do brzegu i zauważył granat moździerzowy

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Kierowca, który potrącił dwóch 12-latków w Borzęcinie Dużym na pierwszy rzut oka nie wyglądał na pijanego. Rozmawiał ze świadkami wypadku, alkohol wyczuli od niego dopiero z bliska. - To znaczy, że on już musiał pić kilka dni - twierdzą mieszkańcy Borzęcina. Miał trzy promile, a samochód, którym potrącił chłopców, nie należał do niego. Jeden z 12-latków zginął na miejscu.

12-letni Tymek zginął w swoje urodziny. "Zobaczyliśmy czerwone buty i rower"

12-letni Tymek zginął w swoje urodziny. "Zobaczyliśmy czerwone buty i rower"

Źródło:
"Uwaga!" TVN

W związku z wizytą prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie występowały utrudnienia w ruchu oraz zmiany w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej. W poniedziałek Wołodymyr Zełenski spotkał się z premierem i prezydentem Polski.

Wizyta prezydenta Ukrainy. Były utrudnienia w centrum Warszawy

Wizyta prezydenta Ukrainy. Były utrudnienia w centrum Warszawy

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich Wojciech Brzozowski poprosił szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i komendanta stołecznego policji o wyjaśnienia, czy nie doszło do niewłaściwego traktowania księdza Michała O. podczas jego zatrzymania. O. ma zarzuty w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości.

Zatrzymanie księdza Michała O. Zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich chce wyjaśnień

Zatrzymanie księdza Michała O. Zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich chce wyjaśnień

Źródło:
PAP

W Ostrołęce kierująca bmw zjechała na chodnik, uderzyła w ogrodzenie i potrąciła nastolatkę. Jak podała policja, kobieta była pijana. Podróżowała z dwójką małych dzieci.

Pijana wiozła dwójkę małych dzieci. Potrąciła nastolatkę na chodniku

Pijana wiozła dwójkę małych dzieci. Potrąciła nastolatkę na chodniku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na trasie S2 samochód osobowy przewrócił się na bok. Kierujący nie odniósł obrażeń. Były utrudnienia w ruchu.

Przewrócone auto na południowej obwodnicy

Przewrócone auto na południowej obwodnicy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W niedzielę późnym popołudniem 14-letni chłopiec przechodząc przez ogrodzenie "nadział się" na nie dłonią - poinformowało stołeczne pogotowie. Nastolatek został zabrany do szpitala.

Nastolatek "nadział się" na ogrodzenie

Nastolatek "nadział się" na ogrodzenie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stołeczny ratusz poinformował, że w zasobie komunalnym pozostało do wymiany 157 pieców niespełniających norm. Z kolei w prywatnych domach jest 2437 kopciuchów.

Urzędnicy podali listę adresów, gdzie wciąż dymią kopciuchy. W której dzielnicy jest ich najwięcej?

Urzędnicy podali listę adresów, gdzie wciąż dymią kopciuchy. W której dzielnicy jest ich najwięcej?

Źródło:
tvnwarszawa.pl